Shaqtin’ A Fool – wydanie specjalne

Komentarze do wpisu: “Shaqtin’ A Fool – wydanie specjalne

  1. już drugi raz Marcin trafia to shaqtin dzięki „asyście” Johna Walla

    1. zakleił sobie buzię żeby na nikogo nie najeżdżać ;)

  2. Z Barkleyem to takie trochę kodziarskie pitolenie na wyrost, że niby nie można nic powiedzieć, żeby nikogo nie obrazić. Taki niby brak wolności słowa. A w rzeczywistości nijak to nie pasuje bo Shaq najeżdżał na Mcgee i ten się w końcu odgryzł gdzieś w necie, więc to Shaq zasłużył sobie na krytykę takim gimbazoidalnym je…aniem jednego zawodnika non stop bez zastanowienia. Mimo iż od 20 lat cenię i podziwiam Shaqa za jego osiągnięcia i osobowość, to jednak należą mu się ostre baty za to jak się ostatnio zachowuje. Wyszła mu słoma z butów, brak dystansu do siebie i przerośnięte ego, z którym sobie nie radzi. Wszystko to rzutuje na niego bardzo negatywnie, mimo iż osiągnął tak wiele w sporcie i ma nawet stopień naukowy.

  3. SHaq moglby sie troche opanowac rzeczywiscie, McGee ma swoje za uszami ale to super atletyczny zawodnik i swoje gra. A Szak nie lepiej pokaze kompilacje swoich njalpeszych rzutow osobistych, i wogole rzutow (nie wsadow).

Comments are closed.