Stephenson wyląduje za oceanem?
Jednym z zawodników, który ciągle znajduje się na rynku wolnych agentów jest Lance Stephenson. Memphis Grizzlies odrzucili przed startem offseason opcję drużyny w jego kontrakcie po tym, jak zaliczał średnio 14.2 punktu na 47.4% z gry.
Coraz bardziej prawdopodobne jest, że Stephenson będzie musiał poszukać pracy w innych ligach niż NBA. Nie cieszy się bowiem zbyt dużym zainteresowaniem wśród zespołów NBA. Na rynku wolnych agentów są jeszcze m.in. Josh Smith, Kevin Martin, Ty Lawson, J.J. Hickson i Jason Thompson.
[źródło: Gary Washburn/Boston Globe]
Ray Allen ma ochotę na powrót
Ray Allen nie grał w NBA w dwóch ostatnich sezonach, jednak rozmawiał niedawno z Boston Celtics i Milwaukee Bucks na temat ewentualnego nowego kontraktu. Wcześniej był także łączony m.in. z Cleveland Cavaliers, Golden State Warriors, Los Angeles Clippers oraz San Antonio Spurs.
„Moja decyzja będzie uzależniona od tego, co zostanie mi zaproponowane. Nigdy nie powiedziałem, że odchodzę na emeryturę. Patrzyłem na to, co robią różne drużyny i czekałem na swoją szansę, kiedy mógłbym się dobrze w którąś wpasować.
Jeśli się uda, chciałbym grać w obu tych miejscach [Milwaukee i Boston], bowiem obie drużyny są dobre. Mój powrót nie musi być określony jako championship-or-bust.”
[źródło: Dom Amore/Hartford Courant]
Gay ma ochotę na przejście do Miami
Przyszłość Rudy’ego Gaya w Sacramento Kings wciąż stoi pod znakiem zapytania i według raportów jedną z drużyną, do której chciałby ewentualnie trafić są Miami Heat.
Nie wiadomo jednak, czy w ogóle Heat są zainteresowani jego sprowadzeniem. Gay ma bowiem opcję zawodnika na kolejny sezon, a Miami brakuje także wartościowych zawodników, których mogliby posłać w drugą stronę.
[źródło: Barry Jackson/Miami Herald]
Stephen Jackson obiecuje powrót do NBA
Stephen Jackson przez dwa ostatnie lata ani razu nie wyszedł na parkiety NBA, jednak na filmiku, który opublikował na swoim Instagramie obiecał, że zobaczymy go jeszcze w akcji w najlepszej lidze świata.
„Chcę, żeby wszyscy wiedzieli – w tym roku wrócę do NBA. Nie mogę jak na razie powiedzieć, co się dzieje, ponieważ nic jeszzce nie jest pewne, ale będę w tym roku grał w NBA.”
[źródło: Instagram @stak5pa]
Josh Smith – ale zjazd. Nie tak dawno uważał że powinien grać w ASG, chciał maxa, teraz nie może znaleźć klubu. Kiedyś dobrze zbierał i blokował, miał fajne paki. Teraz cień tamtego zawodnika. Szkoda
Podobnie jest ze Stephensonem. Jeszcze dwa lata temu, odgrażał się powołaniem do All-Star Game, teraz nie może znaleźć klubu w NBA. W przypadku obydwóch zawodników, problemem są charaktery.
Dziwnie się patrzy, jak zawodnicy, którzy jeszcze nie dawno byli franchise playerami (Smith), czy zawodnikami, którym blisko było do All-Star Game (Stephenson), teraz nie mogą znaleźć zatrudnienia w lidze, mając odpowiednio 31 i 26 lat.
To samo można wspomnieć o Ty Lawson.