Telegram z Enbiej – 28/02/16 : debiut Johnsona w Heat

Joe-Johnson-22CAVS (41-17) – WIZARDS (28-30) 99:113 (28:35, 26:28, 16:33, 17:29)

Bez LeBrona Jamesa siła Kawalerii była bardzo słaba, nie tylko w ataku jak również w obronie. Wizards po III odsłonie prowadzili już 32 oczkami…John Wall prowadził atak Czarodziei zdobywając dublet, z 21 pkt i 13 as. Marcin Gortat dołożył 13 pkt i 9 zb a Wizards m.in. dzięki niemu wygrali walkę na tablicach 45-39. Warto dodać, że Otto Porter trafił 4 z 6 trójek i zakończył mecz na poziomie 21 pkt. Wizards do ósmego miejsca na Wschodzie potrzebują dwóch wygranych, ale i porażek rywali z Chicago czy Detroit.

PKT: Wall 21+13as, Porter 21, Beal 17 oraz Irving 28, Love 12, Shumpert 12, Mozgov 10+10zb

HAWKS (33-27) – HORNETS (30-28) 87:76 (25:9, 21:23, 22:25, 19:19)

Pierwsza odsłona, wygrana przez miejscowych 25-9 ustawiła losy meczu w Atlancie. Zbilansowany atak Mike’a Budenholzera oraz niska skuteczność gości w pierwszej odsłonie (jak i w całym meczu – niespełna 34% z gry). Kemba Walker trafił tylko 3 z 15 rzutów z gry, a Nicolas Batum 1 z 6…nic więc dziwnego , że wygrana #33 Jastrzębi była niezagrożona…Spójrzcie na Hardaway’a Juniora:-)

PKT: Bazemore 14, Horford 13, Millsap 13, Hardaway Jr. 11 oraz Williams 16, Lin 15

PISTONS (31-29) – RAPTORS (39-19) 114:101 (23:25, 29:27, 37:20, 25:29)

Pistons wykorzystali absencję bohatera Raptors (game winner i 43 pkt przeciwko Cavs) – Kyle’a Lowry’ego. Nawet 27 oczek Terrence’a Rossa nie uratowało Kanadyjczyków przed rywalami z Mo-Town. Andre Drummond brylował pod koszami , notując dublet z 15 pkt i 18 zb. Jednak na uwagę zasługuje świetna skuteczność miejscowych; 57% z gry oraz 52% za trzy. Ciekawostką jest, iż Toronto popełniło tylko 5 strat, a mimo wszystko przegrało mecz…

PKT: Jackson 19, Caldwell-Pope 16, Drummond 15+18zb oraz Ross 27, DeRozan 20, Wright 13

PACERS (31-28) – BLAZERS (32-28) 102:111 (27:39, 27:26, 23:22, 25:24)

Damian Lillard nie pierwszy raz udowonił, że miejsce w Meczu Gwiazd mu się należy. Lider Blazers trafił 5 z 8 trójek prowadząc ekipę z Portland do wygranej w Indianapolis. Lillard dostał świetne wsparcie z ławki od Geralda Hendersona, autora 8 trafień z 9 oddanych rzutów. Blazers trafili 14 z 24 trójek oraz zanotowali 58% z dalekiego dystansu. Pacers na własnym parkiecie trafili tylko 3 z 14 rzutów dystansowych i nie mogli liczyć na wysoki poziom koncentracji w obronie. 39 oczek straconych w pierwszej kwarcie rzutowało na wyniku całego spotkania…Paul George zakończył mecz na poziomie 4 z 15 z gry…Ciekawostka; Lillard zanotował piąty z rzędu mecz na poziomie 30 pkt i walczy o bonus do swojego kontraktu! Meyers Leonard trafił 4 z 5 trójek.

PKT: Ellis 18, Jordan Hill 15, George Hill 14 oraz Lillard 33, Henderson 19, McCollum 19, Leonard 17

MAGIC (26-32) – SIXERS (8-51) 130:116 (40:26, 37:25, 25:36, 28:29)

Team Scotta Skilesa już w pierwszej odsłonie odskoczył niżej notowanym rywalom; 40-26 po pierwszej kwarcie, a ponadto 77 oczek do przerwy, to zasługa tercetu Oladipo (28), Vucević (26) , Gordon (22). Magic trafiali na 62% za trzy punkty, 10 z 16 rzutów co jest ich rekordową skutecznością, zza łuku, w rozgrywkach 2015-16. Na 26 spotkań do końca rozgrywek Magic mają identyczny wynik zwycięstw jak w sezonie 2011-12.

PKT: Oladipo 28, Vucevic 28, Gordon 22, Hezonja 13, Payton 11+10as oraz Okafor 26, Canaan 18, Smith 17

MAVS (32-28) – WOLVES (19-41) 128:101 (39:24, 26:30, 34:20, 29:27)

Chandler Parsons znów dyktował warunki gry i narzucał rywalom 29 pkt, prowadząc Mavs do 32 wygranej w sezonie. Parsons 29 pkt zebrał przy 10 celnych z 15 wykonywanych rzutach z gry. David Lee znów pokazał jak bardzo posłużyły mu przenosiny z Bostonu, wcześniej zanotował 14 pkt i 14 zb przeciwko Nuggets, a teraz 13 pkt i 9zb przeciwko Wolves. Team Ricka Carlisle , podobnie do Blazers zanotował 39 oczek w pierwszej odsłonie i uciekając rywalom. Team z Minnesoty grał na 37% z gry a Zach LaVine zanotował słabe 3/14 z gry. Andrew Wiggins grzeszył sktecznością na poziomie 5/14. Karl Anthony-Towns zanotował 34 dublet w sezonie (12/11).

PKT: Parsons 29, Matthews 15, Lee 13 oraz Muhammad 24, Wiggins 15, Rubio 14, Towns 12+11zb

KNICKS – HEAT (33-26) 81:98 (19:23, 20:21, 26:25, 15:29)

29-15 w finałowej odsłonie oraz kapitalna dyspozycja Flasha, załatwiły Heat kolejną wygraną. Wade zanotował 26 pkt, 7 zb, 6 as oraz wygrał rywalizację z Melo Anthonym (25 pkt, 7 zb , 4 as). Knicks trafili tylko 36% swoich rzutów, pozwalając przyjezdnym na rozwinięcie skrzydeł w najważniejszych momenatach spotkania. Joe Johnson zadebiutował w barwach Żaru, notując 12 pkt – 3 zb – 3 as , przy skuteczności 5/10 z gry.

PKT: Anthony 25, Lopez 14+14zb, Thomas 12 oraz Wade 26, Whiteside 16+11zb, Deng 15, Johnson 12

Komentarze do wpisu: “Telegram z Enbiej – 28/02/16 : debiut Johnsona w Heat

  1. Kto mi powie dlaczego Hassan wszedł z ławki,imo zdobył 16 punktów i 11 zbiórek w 26 minut..
    Cieszy debiut Iso Joe, zwłaszcza w s5, ale wyszedł w s5 także Amar’e …

  2. jest jakiś błąd, nie wiem czy to na stronie NBA czy tutaj, ale 19+20+26+15=80 a nie 81 (mowie o punktach knicks), wiem ze to jeden pies, ale tak gwoli scislosci ;p

    a tak z ciekawosci – ten bonus w kontrakcie Lillarda – na czym polega ?

    1. Lillard, who signed a max contract extension this summer, is eligible for the Derrick Rose Rule. Most players with his experience have a max salary based on 25% of the salary cap. But Lillard’s salary could go to 27.5%, according to Basketball Insiders. To qualify a player must be voted a starter to two All-Star games, selected to two All-NBA teams or win MVP in his first four seasons. Lillard, who made the All-NBA third team in 2014, is one All-NBA selection away as he enters his fourth season.

      The difference projects to be about $12 million

  3. Lillard ostatnio gra jak top 5 ligi więc jak podtrzyma taka formę to kasa jak najbardziej zasłużona.

Comments are closed.