PISTONS (24-43) – GRIZZLIES (47-21) 105:95 (18:30, 21:24, 36:22, 30:19)
Reggie Jackson rozegrał najlepszy mecz od czasów przeprowadzki na Wschód i w straciu z osłabionymi brakiem Mike’a Conley’a – Grizzlies – zanotował 23 pkt oraz rekordowe w karierze 20 asyst (!). Pistons, którzy przegrywali do przerwy 15 oczkami, wzięli się do roboty podczas drugiej połowy meczu i nie tylko odrobili straty do rywala, ale również przerwali serię 10 porażek. Grający bez Grega Monroe (uraz kolana) Pistons mogli też liczyć na double-double Andre Drummonda, z 16 pkt i 16 zb. Mimo słabego otwarcia meczu, po przerwie lepsze granie zafundował fanom w Mo-town – Kentavious Caldwell-Pope (24 pkt). Tłoki zaskoczyły rywala kontratakami, notując 17 punktów z kontr, przy 6 Grizzlies. Również lepiej organizowali oni swoje ataki, tracąc tylko 9 piłek, przy 16 rywala. Miejscowym też udało się zatrzymać Zacha Randolpha na poziomie 13 pkt i 5 zb.
PKT: Caldwell-Pope 24, Jackson 23+20as, Drummond 16+16zb oraz Green 21, Gasol 17+11zb, Carter 14, Randolph 13.
KNICKS (14-53) – SPURS (41-25) 104:100 po dogrywce (25:29, 17:23, 26:23, 28:21, OT 8:4)
Ostrogi miały się wspinać , a tymczasem spadły (na 7 miejsce w tabeli Zachodu). Gregg Popovich przynał po meczu, że problemem jego zawodników było zlekceważenie rywala. W Madison Square Garden sensacja niemałego kalibru, Langston Galloway z rekordem kariery na poziomie 22 pkt, prowadził ofensywę Knicks do wygranej nad Mistrzami. Alexey Shved znów udanie prezentował się w trójkątach, zaliczając 21 oczek, a obwodowym świetnie pomagali podkoszowi – Andrea Bargnani (16/10) oraz Lou Amundson (12/17). Spurs grali przez cały mecz na 38% skuteczności z gry oraz obie drużyny trafiły tylko po 3 trójki…Żadnego z pięciu rzutów z gry nie trafił Patty Mills, natomiast Danny Green trafił tylko 3 z 12 prób. Do wczoraj bilans Knicks z topowymi ekipami Zachodu wynosił 0-11…6 punktów z 8 zdobytych w dogrywce NYK zdobyli po osobistych.
PKT: Galloway 22, Shved 21, Bargnani 16+10zb, Amundson 12+17zb oraz Parker 21, Duncan 17, Leonard 13, Splitter 12+13zb.
ROCKETS (45-22) – MAGIC (21-48) 107:94 (28:24, 23:26, 26:28, 30:16)
Długo , bo do 8 minuty czwartej kwarty , męczyli się niżej notowanymi Magic podopieczni Kevina McHale’a. Seria trójek obwodowych Rocks, Beverley’a – Brewera – Hardena pozwoliła na ucieczkę Houston i końcową wygraną, #45. James Harden znów zmagał się z nieskutecznością (4/14), ale na szczęście z pomocą przyszło mu 5 innych kolegów – notujących po double-figures. Kolejne udane spotkanie po stronie Rockets zanotował Donatas Motiejunas. Ex skrzydłowy Asseco Gdyni popisał się 23 pkt , trafiając 8 z 12 rzutów (przy 7 zb i 4 as). Trevor Ariza (7/11) oraz Josh Smith (6/9) również uzupełniali się , zastępując poniekąd Hardena. Magicy w końcowych 5 minutach trafili jeden rzut z gry (Ben Gordon na 40 sek przed końcem). Rocks zakończyli mecz runem 13-2. Magicy przegrali piąty mecz z rzędu.
PKT: Motieujnas 23, Harden 17, Smith 17, Brewer 13 oraz Oladipo 29, Gordon 13, Vucevic 11+12zb.
PELICANS (37-30) – BUCKS (34-33) 85:84 (32:21, 10:23, 28:18, 15:22)
Zbalansowany atak Pelikanów zaprowadził ich po 8 miejsce na Zachodzie. 20 pkt i 12 zb Anthony’ego Davisa, 16 pkt i 11 zb Omera Asika oraz pięć celnych trójek Quincy’ego Pondextera (18) dało miejscowym 37 zwycięstwo w sezonie. Z drugiej strony rozregulowane celowniki – Michaela Cartera-Williamsa (2/12) oraz Krisa Middletona (2/14) odebrały Bucks szansę i nadzieję na przerwanie serii trzech przegranych czy trzecie zwycięstwo w ostatnich 10 meczach. Pogrążeni w kryzysie podopieczni Jasona Kidda próbowali gonić rywala podczas czwartej kwarty, ale dystansowa próba Ersana Ilyasovy (najważniejszy mecz rzutu) nie trafiła do kosza. Bucks przegrali 13 z rzędu spotkanie z Pelicans w Nowym Orleanie.
PKT:Davis 20+12zb, Pondexter 18, Asik 16+11zb oraz Antetokounmpo 15, Ilyasova 15, Bayless 14, Henson 14
——————————————————————————————-
PODSUMOWANIE DNIA:
MVP – REGGIE JACKSON (23PKT/20AS)
NAJLEPSZA PIĄTKA – REGGIE JACKSON (23/20), LANGSTON GALLOWAY (22), DONATAS MOTIEJUNAS (23), ANTHONY DAVIS (20/12), BLAKE GRIFFIN (19/11)
REZERWOWY DNIA – JOSH SMITH (17)
CEGLARZE DNIA – MICHAEL CARTER-WILLIAMS (2/12) , KHRIS MIDDLETON (2/14), ALEXIS AJINCA (1/7), PATTY MILLS i AUSTIN RIVERS (po 0/5)
——————————————————————————————–
MECZ NA WIECZÓR:
Mecz na wieczór – dziękuję!
Bulls z nożem na gardle. Jeden z najlepszych meczów P.O. pod koniec poprzedniego wieku. Pacers byli baardzo mocnym rywalem Chicago.
Zastanawiam się, czy obecna technologia, pozwala na obróbkę tych starych meczów [240p, 360p] do jakości przynajmniej 720 HD ?? Fajnie by było zobaczyć to jeszcze raz, w dzisiejszym standardzie.
mecz na wieczór palce lizać.
Fajnie by było, gdybyście wrócili do „mecz wieczoru.” Wiem, że macie napięty harmonogram, ale od czasu do czasu przydałby się jakiś ciekawy mecz ze starych dobrych czasów.
To się McDaniels trochę przejechał na tym transferze do Houston. Hmm ciekawe czy ktoś mu zaproponuje kontrakt jak chciał uzyskać w Phili czy będzie to minimum dla niego ;x No, ale też trzymanie się kurczowo mamuśki też wyszło na swoje :) Szkoda, potencjał jest, tylko teraz trochę go marnuje