Enbiej Insider – 11/01/2015

Po dwóch dniach przerwy spowodowanej dość mocno ograniczonym w ostatnich dniach czasem wracam z nową porcją luźnych przemyśleń i wiadomości z i spoza parkietów NBA. Dziś m.in. uaktualnione warunki wymiany z udziałem m.in. Jeffa Greena, nieco o sytuacji Andreia Kirilenki i „mea culpa” Phila Jacksona.

Według kilku raportów, do wymiany Jeffa Greena New Orleans Pelicans dołączą Austina Riversa, który trafi do Boston Celtics. Pojawiają się jednak pogłoski o tym, że Brad Stevens nie będzie korzystał z usług syna swojego poprzednika i Rivers zostanie wytransferowany z drużyny Celtów tuż po dobiciu targu. I tu wchodzimy w kolejny temat, bowiem zainteresowani wymianą Austina są Los Angeles Clippers, których trenerem jest przecież jego ojciec. Doc wyraził już swoją aprobatę, mówiąc, że drużyna jest na tyle dojrzała, że poradziłaby sobie w tej sytuacji i że potrzebują właśnie kogoś takiego jak on. Byłaby to naprawdę ciekawa sytuacja, bowiem z tego co się orientuję (możecie mnie poprawić jeśli się mylę)  to pierwsza taki przypadek w historii, kiedy ojciec trenowałby swojego syna. Wiadomym jest, że obaj panowie są ze sobą dość mocno zżyci co widać po ich spotkaniach w meczach, kiedy występowali naprzeciwko siebie, albo po twarzy Doca, gdy jego syn rzucał game-winnera w barwach uczelni Duke. Wydaje się jednak, że Rivers senior jest takim profesjonalistą, że nie byłoby to żadnym problemem, jeśli miałby skrzyczeć swojego syna za nieodpowiedzialną decyzję na parkiecie, czy kazać mu zostać po godzinach w hali. Bardziej obawiam się o postawę młodszego z panów, ale niczego nie można przesądzać, bo do tej wymiany jeszcze nawet nie doszło.


andrei-kirilenko-76ers-release-suspendedWygląda na to, że Andrei Kirilenko zapadł się pod ziemię. Na początku w tajemniczych okolicznościach został całkiem usunięty z rotacji trenera Lionela Hollinsa, po czym został wytransferowany do Philadelphii, do której nie stawiał się ponoć z powodów rodzinnych. Od 11. grudnia nawet nie stawił się na żadnym treningu ani spotkaniu z drużyną. Podobno spotkał się tuż po wymianie z trenerem Brettem Brownem, który wyniósł ze spotkania nadzieję, że Rosjanin przyda się jego zespołowi. Nie mam pojęcia co myśleć o tej sytuacji. Są właściwie dwie opcje. Pierwsza, że Kirilenko nie chce grać w tak słabym zespole i wymiguje się jak może. Druga, że rzeczywiście coś jest na rzeczy w jego osobistym życiu i może tak jak Larry Sanders potrzebuje odpoczynku od koszykówki. Jedno jest pewne – takiego zawodnika jak on poszukuje wiele klubów, więc jeśli naprawdę byłoby to związane z niechęcią do gry w Sixers, to prawdopodobnie poprosiłby o wymianę i poszedł grać gdzieś indziej, z czego można wnioskować, że jego problemy to coś innego niż tylko sprawy sportowe.


Phil JacksonPhil Jackson wie kogo w głównej mierze winić za sytuację w New York Knicks. Coraz bardziej brodaty prezydent klubu z Manhattanu udowodnił to, używając w swojej wypowiedzi słynnego łacińskiego „mea culpa”. „Zen Master” wini się głównie za dobranie nieodpowiedniej grupy osób oraz za zawód, który muszą przeżywać w tej chwili kibice organizacji. Trudno się z nim nie zgodzić. Knicks są 5-35, sprzedali właściwie za nic Imana Shumperta (i J.R.’a Smitha), przegrali 25 z ostatnich 26 spotkań i są na najgorszej w swojej historii 15-meczowej serii porażek. Teraz zostaje mu tylko czekać do lata, kiedy to Nowojorczycy będą mieli prawdopodobnie bardzo wysoki pick w drafcie i ponad 25 milionów do wykorzystania w oknie transferowym. Najlepiej oczywiście, jeżeli daliby odpocząć Carmelo Anthony’emu, ponieważ jeżeli naprawdę coś niedobrego zaczęło już teraz się dziać z jego kolanami, to trzeba już teraz o nie zadbać.


INFORMACJE:

Chicago Bulls przymierzają się do zaproponowania nowego kontraktu Jimmy’emu Butlerowi. Naturalnie byłaby do umowa maksymalna.
– Ewentualna operacja kolana Carmelo Anthony’ego byłaby ostatnią deską ratunku. Skrzydłowy Knicks ma nadzieję na grę w czwartkowym spotkaniu przeciwko Bucks w Londynie.
– Były laureat nagrody „Sixth Man of The Year” Roy Tarpley zmarł w wieku 50 lat.
Phoenix Suns zwolnili Tony’ego Mitchella by zrobić miejsce w składzie dla Brandana Wrighta.
New York Knicks zatrudnili Lou Amundsona i Lance’a Thomasa na 10-dniowe kontrakty.

KONTUZJE:

Shawn Marion prawdopodobnie nie zagra dziś z Kings z powodu kontuzji biodra.
Byron Scott zdecyduje o występie Kobego Bryanta w dzisiejszym spotkaniu przeciwko Portland tuż przed meczem. W składzie Los Angeles Lakers nie zabraknie za to Wesleya Johnsona.
Dwight Howard prawdopodobnie wystąpi jutro w meczu z Nets pomimo problemów z kolanem.
LeBron James może wrócić na parkiet już we wtorek w spotkaniu przeciwko Suns.

Komentarze do wpisu: “Enbiej Insider – 11/01/2015

  1. Kogo Bulls będą się pozbywać, żeby zrobić miejsce w salary na Butlera? Noah? Gibson? Bo Rose’a chyba nikt nie weźmie.

  2. Kirilenko był ostatnio widziany w Donbasie, ze swoim wiernym AK47

  3. Kirilenko podobno był dogadany z Hinkiem, że zaraz po transferze rozwiążą z nim kontrakt i miał pójść gdzie chciał. Jednak Hinkie w ostatniej chwili zmienił zdanie i nie zdecydował się rozwiązać kontraktu zawodnika. Ale to co robi teraz Kirilenko to nie rozumiem. Obraził się czy co? Faktem jest, że zniknął i nie ma z nim kontaktu.

    1. Profesjonalizm po rosyjsku :) Generalnie mogą mu skoczyć koleś swoje zarobił może leżeć do góry wackiem i nic nie robic. Ktoż by nie chciał?

  4. A ten MAX Butlera to jaki? Bo się nie orientuje w tym temacie.

  5. Dla tych co nie kojarzą: Tarpley był w latach 90-tych solidnym klockiem, ogromnym talentem – pomimo fatalnego prowadzenia się grał dobrze.Karierę zniszczyły mu burbon i koka. Była zwalniany i leczony, wracał do nałogu, w wieku 30 lat miał być wrakiem ale zakończył grę 9 lat temu. Obok Lena Biasa to chyba największa niedoszła gwiazda zniszczona przez kokę.

  6. Mam nadzieję, że się nie pozbędą Gibsona, żeby zrobić salary dla Butlera, bo Taj to bardzo ważny element tej układanki. Jeden z najlepszych obrońców ligi i na spółkę z Butlerem są plastrem zespołu. Liczę, że pozbędą się weteranów, o ile ich kontrakty wystarczą. Dunleavy ma ostatnio stale kłopoty ze zdrowiem, a na tej pozycji może grać Mirotić i młody McDermott. Może także Butler.
    Nie do końca rozumiem dlaczego wciąż trzymają Snella. Ja jakoś nie mogę dojrzeć jego potencjału, ale nie oglądam go na treningach. A Mohammed to jakiś statysta już jest nie zawodnik, w rotacji z Noah, Gibsonem, Miroticem i Gasolem zwyczajnie nie ma dla niego miejsca. No ale wszyscy wyżej wspomniani mają małe kontrakty.
    Z ciężkim sercem to piszę, ale chyba wolałbym, żeby się Joakima pozbyli niż Gibsona. Bo póki co na jego pozycji bardzo przyzwoicie gra Gasol, a Noah jakoś nie potrafi się odnaleźć w grze z drugim centrem.
    A co Wy myślicie? Jak będzie?

    1. Ja mam podobne zdanie. W mojej opinii Gibson jest ważniejszym elementem układanki, niż Noah. Już przed sezonem sądziłem, że Noah będzie dublował się z Gasolem na boisku i trochę to tak wygląda. Fajnie mieć dwóch kreatywnych wysokich, ale w końcu zaczyna brakować piłki, a na 'rozegraniu’ jest przecież Rose.

Comments are closed.