1. Rysie gorąco poszukują nowego head coacha. Lista chętnych na wyciagnięcie z ligowego dna Bobcats się wydłuża a pierwszym chętnym do interwiew jest legendarny podkoszowy N.Y.Knicks i asystent Stana Van Gundy’ego w Orlando – Patrick Ewing. Co ciekawe, do niedawna asystentem trenera w Charlotte był dobry kolega King Konga, specjalista od defensywy – Charles Oakley. […]
Miesiąc: maj 2012
Hot news – 5.08.2012
Filmowe podsumowanie i Top 5 07/05
Na nic roszady Corbina, Spurs zamietli Jazz
Zainstalowanie w S5 Derricka Favorsa okazało się dobrym pomysłem, ale nie na tyle by urwać choćby jedno spotkanie w serii ze Spurs. Młody zawodnik wraz z Paulem Millsapem i Alem Jeffersonem zdominował deskę (Jazz wygrali zbiórki aż 57-43). Na nic się to jednak zdało przy fatalnej dyspozycji strzeleckiej zespołu Ty Corbina, którzy spudłowali m. in. […]
Chris Paul znów to zrobił, a Grizzlies byli bezradni.
Memphis Grizzlies przegrywają już 1-3 w pierwszej rundzie playoffs z Los Angeles Clippers. „Niedźwiadki” poległy tym razem po dogrywce w Staples Center, a ich katem okazał się niezawodny w końcówkach spotkań – Chris Paul.
Pytanie na śniadanie: czyim anty-fanem jesteś?
Zastanawialiśmy się czy ktoś kiedyś zrobił podobną sondę? Jeśli nie, to zapraszamy wszystkich tych, którzy nie lubią danych graczy i mogą anonimowo to wyrazić. Antyfani Lebrona, Kobego czy nawet Brianów – rezerwowych Mavs i Bulls – to jest Wasz czas;-) Z zaciekawieniem czekamy na pierwsze wyniki! Ktorego gracza NBA nie lubisz
Podsumowanie 17 tygodnia rozgrywek.
1. Wydarzenie tygodnia: Bob: Bez wątpienia prowadzenie Sixers (8) w serii z Bulls (1). Nawet ja jako kibic zespołu z Filadelfii się tego nie spodziewałem. Trzeba jednak pamiętać, że kluczem do sukcesów 76ers są niestety kontuzje kluczowych graczy Chicago. Mac: Wydarzeń bylo wiele. New York knick przerwali haniebną serię. W zespole Chicago Bulls mamy maly […]
Pijana kobieta na czystej pozycji
Szczerze mówiąc oniemiałem, kiedy oglądałem na ILP mecz Nuggets i Lakers. Nie było tak późno, że nie poznałbym Violet Palmer. Na szczęście nie byłem jedyną osobą, która nie za bardzo kumała o co chodzi, kiedy na parkiecie podczas meczu pojawiła się ubrana na czarno kobietka.
You must be logged in to post a comment.