28-letni, były najlepszy debiutant ligi 2010 roku, po krótkim i ponownym epizodzie w Sacramento Kings przenosi się do Memphis Grizzlies. Tyreke Evans, który ostatni sezon spędził w klubach z Nowego Orleanu i Sacramento zwiąże się roczną umową z zespołem z Miasta Elvisa a wartość kontraktu to tylko 3.3 mln USD.
Dla Reke’a, który zastąpi w rotacji Dave’a Fizdale’a – Vince Cartera (Kings) – będzie to trzeci klub w czasach jego występach w najlepszej ligi świata. Evans znalazł się w Sacramento w ramach wymiany z Nowym Orleanem na DeMarcusa Cousinsa. Teraz wskutek nowej polityki klubu (George Hill, DeAron Fox, Vince Carter, Zach Randolph) zmuszony był do ponownej przeprowadzki. Ciekawe czy Evans w nowym miejscu pokaże nam choć trochę magii z pierwszych jego sezonów gry w lidze?
Evans w ostatnich miesiącach sezonu 2016-17 notował średnie statystyki na poziomie 10 pkt, 3 as, 3 zb.
Bardzo ale to bardzo przyjemny kontrakt ! Żałuje tylko że poszedł do Miśków – fajnie byłoby go oglądać w Bulls, Magic lub Suns no i miałbym tam mozliwosc zaistnieć ;)