Telegram z enbiej – 10/11/15: pierwsza wygrana Pelicans, triple-double Westbrooka

JAZZ (4-3) 114 – 118 CAVALIERS (7-1)

Jazz postraszyli Cavs. Gościom udało się odjechać w trakcie Q4 na 9 punktów (95-86), jednak 17 punktów z 31 LeBrona w ostatniej kwarcie pozwoliło Cavs na 7 wygraną z rzędu. Run 10-0 wyprowadził Cavs na prowadzenie, którego nie oddali już do końca.

Pkt: Burks 24, Hayward 17, Favors 17 – James 31, Williams 29, Love 22

THUNDER (5-3) 125 – 101 WIZARDS (3-4)

37-23 dla OKC w Q1 rozstrzygnęło spotkanie już na starcie. Niestety dla gości, już po 17 minutach Kevin Durant (14 pkt, 10 zb.) musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Triple-double zaliczył Russell Westbrook (22/11/11), który także skutecznie ograniczył Johna Walla, pozwalając mu na ledwie 9 punktów.

Pkt: Waiters 25, Ibaka 23, Westbrook 22 – Sessions 15, Gortat 15, Porter 14

LAKERS (1-6) 88 – 101 HEAT (5-3)

Lakers stawili opór tylko w 1 połowie, co więcej, zdarzyło się im przysnąć w obronie i oddać punkty za darmo. Heat prowadzeni przez duet Bosh-Whiteside odnieśli spokojne zwycięstwo. Obaj zdobyli double-dobule, dodatkowo Bosh rzucił swój season high – 30 punktów.

Pkt: Young 17, Williams 14, World Peace 14 – Bosh 30, Whiteside 19, Deng 14

KNICKS (4-4) 111 – 109 RAPTORS (5-3)

3 porażka z rzędu Raptors. Kontrowersją było wystąpienie Carmelo Anthony’ego poza boisko, niezauważone przez sędziów. Akcja tamta zakończyła się dwoma celnymi rzutami wolnymi Lance’a Thomasa, co dało Knicks 3 pkt przewagi, nie 1. NYK na początku Q3 uciekli na 13 punktów, jednak roztrwonili to w tej samej kwarcie. Skutecznie wykonywane wolne w końcówce pozwoliły NYK wyrównać swój bilans.

Pkt: Anthony 25, Thomas 17, Galloway 15 – DeRozan 29, Lowry 23, Valanciunas 16

CELTICS (3-3) 99 – 83 BUCKS (4-4)

Seria czterech wygranych z rzędu Kozłów zakończyła się w Q3, kiedy na 4 minuty przed końcem CELTICS wyruszyli na run 16-0, prowadząc 74-57 na minutę przed końcem. To nie był jedyny duży run Celtics w tym spotkaniu, którzy po poczatku 6-18, odpowiedzieli 29-9.

Pkt: Thomas 20, Lee 13, Turner 13 – Monroe 17, Antetokounmpo 16, Middleton 13

HORNETS (3-4) 104 – 95 TIMBERWOLVES (4-3)

Wilki zaczęły spotkanie od 11-punktowej przewagi, którą Szerszenie zniwelowały będąc 14/17 z linii rzutów wolnych w Q1. Mimo przegranej zbiórki Hornets znacznie wygrali starcie rezerwowych (57-23), m.in dzięki 12 punktom Jeremy’ego Lamba w samej Q2. Goście runem 9-0 na przełomie Q3 i Q4 zdobyli dwucyfrową przewagę i nie wypuścili jej z rąk.

Pkt: Lin 19, Lamb 18, Batum 17 – LaVine 20, Towns 19, Martin 18

MAVERICKS (3-4) 105 – 120 PELICANS (1-6)

Pelicans wreszcie odnieśli pierwszą wygraną w sezonie. Wyszli z dużą motywacją na parkiet, zaczynając spotkanie 12-0 i prowadzili 18 punktami po 1 połowie. Mimo kontuzji Anthony’ego Davisa i braku jego osoby w drugiej połowie, przewaga ani razu nie spadła ponizej 14 punktów.

Pkt: Nowitzki 18, Villanueva 15, Pachulia 12 – Anderson 25, Smith/Douglas/Gordon/Davis 17

Komentarze do wpisu: “Telegram z enbiej – 10/11/15: pierwsza wygrana Pelicans, triple-double Westbrooka

  1. Czemu nie grał Rubio i Wiggins ?? A czy uraz KD jest groźny czy nic takiego ?

  2. W wypadku KD to tylko naciągnięcie mięśnia udowego w lewej nodze. Spodziewam się meczu-góra dwóch-pauzy w tym przypadku.To dopiero kilka meczy RS i sztab medyczny nie będzie zapewne ryzykować jakiegoś głębszego urazu.

  3. Wzmocnieni D.Williamsem ,Matthews’em , wcześniej Parsonsem Mavericks opierają swoją grę o Nowickiego…

Comments are closed.