Kolejna dłuższa kontuzja ważnego gracza Thunder

Dokładnie tydzień temu operację pachwiny przeszedł pierwszy środkowy OKC Thunder, Kendrick Perkins. Jak wiemy przerwa podstawowego podkoszowego Scotta Brooksa przerwa co najmniej 4 tygodnie i jeśli rehabilitacja przebiegnie pomyślnie to zawodnik powinien być w pełni sił na starcie play offs. Jak donoszą jednak wiadomości z Oklahoma City uraz Perka to niejedyny ból głowy Scotta Brooksa, bowiem teraz podobnie długa przerwa czeka kluczowego defensora drużyny, Thabo Sefoloshę.

Równie dokuczliwa kontuzja łydki przydarzyła się szwajcarskiemu obrońcy OKC Thunder, który urazu doznał podczas pierwszej połowy ostatniej potyczki przeciwko Memphis Grizzlies. Zawodnik notujący średnie 6.7 pkt i 3.7 zb rozegrał dotychczas 59 spotkań sezonu regularnego, z czego 55 w pierwszej piątce. Dokładne badania lekarskie i rezonans magnetyczny potwierdziły powagę kontuzji i w związku z tym lekarze zalecili graczowi kilka tygodni przerwy (4 do 6).

Thabo nie zagrał już w meczu minionej nocy przeciwko Charlotte Bobcats, a jego miejsce w starting lineup zajął Perry Jones. Źródła amerykańskie sugerują, iż od następnego meczu z Filadelfią trener Brooks może postawić na sprowadzonego w ostatnich dniach Carona Butlera. 33-latek może wskoczyć do pierwszej piątki, by wesprzeć Kevina Duranta oraz Russella Westbrooka. Warto jednak powiedzieć, iż Butler nie imponował formą wśród Bucks, a jego umiejętności do gry obronnej są niżej oceniane niż zdolności szwajcarskiego stopera. Butler osiągał średnie 11pkt i 4.6 zb.

Na dziś Thunder przewodzą Western Conference z bilansem 45-15 i mają 2 wygrane mecze przewagi nad drugimi S.A. Spurs.

Komentarze do wpisu: “Kolejna dłuższa kontuzja ważnego gracza Thunder

  1. w przyszłym roku Marcin z free agent idzie do OKC za drewnoPerka i jest wypas :)

  2. Thabo rozgrywa realnie najsłabszy sezon od lat. Słabiutko trafia za trzy. Butler za to w Bucks wcale nie grał źle, tylko był źle wykorzystywany. Jako nr 1 musiał grać dużo izolacji, w których sobie już nie radzi, ale jako spot-up shooter będzie lepszy niż Thabo. W defensywie faktycznie jest gorszy niż TS, ale nie jest też słaby. Ogólnie w ataku Caron > Thabo, w obronie Caron < Thabo. Zobaczymy jak będzie, ale moim zdaniem dużego osłabienia nie zobaczymy. Co więcej atak Thunder może być jeszcze bardziej zabójczy, bo może być dużo bardziej zrównoważony.

Comments are closed.