Ciekawostki statystyczne #9, #10, #11

Przez ostatnie dwa dni zabrakło mi czasu na statystyczne podsumowanie wydarzeń, więc dzisiaj nadrabiam zaległości i zapraszam na potrójną dawkę liczbowych ciekawostek wprost z parkietów NBA.

4.01

– Spurs pokonali Warriors 101-95 i było to ich 27. z rzędu zwycięstwo nad tym rywalem na własnym parkiecie. To czwarta najdłuższa seria w historii NBA. Rekordzistami są Lakers, którzy pokonali Kings 43 razy w latach 1975-92. Ostatnim trenerem Golden State, który pokonał Spurs w San Antonio był Rick Adelman (14.02 1997).

– LeBron James zanotował 33 punkty i 13 asyst w wygranym meczu z Pacers (118-83). W barwach Heat zabrakło kontuzjowanego Dwyane’a Wade’a. Było to szóste spotkanie, w którym King James wystąpił w koszulce Heat bez D-Wade’a u boku. W tych meczach notuje on średnio 34 punkty i 8.5 asyst. Kiedy obaj grają, James ma średnie na poziomie 26.5 punktów i 6.9 asyst.

– Dirk Nowitzki rozegrał 1000. spotkanie na parkietach NBA. Z 11 zawodników grających jeszcze w lidze i mających na koncie przynajmniej 1000 meczów, tylko trzech (Nowitzki, Bryant i Duncan) zaliczyli je wszystkie w barwach jednego klubu. Tylko dwóch zanotowało w trakcie całej kariery co najmniej 1200 trafionych rzutów zza łuku i 8000 zbiórek. Tymi graczami są: Nowitzki i Jason Kidd.

– Wizards przegrali 85-103 z Magic i była to dla nich już szósta porażka z rzędu. „Czarodzieje” nie wygrali jeszcze żadnego meczu w tym sezonie, a na dodatek wszystkie porażki ponieśli różnicą przynajmniej 6 punktów. Ostatnim zespołem, którzy przegrał sześć meczów na inaugurację i za każdym razem najniżej sześcioma „oczkami” byli Clippers w sezonie 2008/2009.

– Celtics wygrali z Nets 89-70, a zwycięstwo jest tym cenniejsze, że osiągnięte bez chorego na grypę Raya Allena. W ciągu pięciu lat gry w Bostonie, Allen opuścił tylko 17 meczów, z których C’s wygrali 13, co daje 76.5% wygranych. To wynik lepszy niż z Rayem w składzie (225-93, 70.8%)

– Rezerwowi Nuggets zdobyli aż 62 ze 110 punktów w meczu z Kings. Był to dopiero drugi  historii mecz Nuggets, w którym żaden ze starterów nie zdobył więcej niż 11 punktów. Jedyny raz wcześniej, taka sytuacja miała miejsce 10 grudnia 1994, kiedy to zespół z Denver wygrał 111-89 z Washington Bullets, a Mahmoud Abdul-Rauf rzucił 31 punktów.

– Tony Allen trafił wszystkie 8 prób z gry w wygranym meczu z Wolves. Tym samym wyrównał rekord klubu z Memphis, a pozostałym zawodnikami, którzy zanotowali podobne osiągnięcie byli: Stromile Swift (12.03.2003), Lorenzen Wright (24.03.2005) i Marc Gasol (14.11 2009).

– Ricky Rubio zanotwał 12 punktów i 10 asyst wchodząc z ławki w wygranym meczu przeciwko Grizzlies. Jest dopiero drugim debiutantem w historii klubu z Minnesoty, który zaliczył dwa mecze z przynajmniej 10 punktami i 10 asystami w sezonie. Pierwszym był Stephon Marbury w rozgrywkach 1996/1997. Marbury rozegrał aż 15 meczów na podobnym poziomie. czy młody Hiszpan ma szansę zbliżyć się do tej granicy?

– Pistons przegrali z Bulls, a Greg Monroe zanotował 19 punktów, 13 zbiórek i 5 asyst. W każdej z tych kategorii był liderem zespołu. W przeciągu ostatnich pięciu lat tylko jednemu graczowi z MoTown udało się tego dokonać. Był to Tayshaun Prince.

– Clippers wygrali pierwszą kwartę z Rockets 41-25 i był to dopiero drugi mecz na przestrzeni 19 sezonów, w którym zespół z Los Angeles rzucił przynajmniej 41 punktów w premierowej kwarcie. Tym drugim przypadkiem było pamiętne spotkanie przeciwko Heat rok temu.Wtedy po 12 minutach Clippers prowadzili 44-26.

5.01.

– Spurs rozgromili Mavs 93-71 trafiając jednocześnie aż 16 z 33 rzutów za trzy. W tym samym czasie, tylko jedna próba Mavs na 19 wpadła do kosza. To dopiero 12. mecz w historii NBA, w którym jeden zespół trafił przynajmniej 15 celnych rzutów za trzy więcej od swoich przeciwników.

– Chris Bosh pod nieobecność niedysponowanych LeBrona Jamesa i Dwyane’a Wade’a mógł wreszcie wziąć odpowiedzialność za wynik na swoje barki. Dopiero drugi raz od momentu powstania „Big Three”, Bosh mógł oddać decydujący rzut w ostatnich sekundach. W czasach gry w Toronto, oddał aż 18 takich prób, z których 7 było celnych.

– Hawks ostatnie spotkanie z trzema dogrywkami rozegrali 22 lutego 2004, kiedy to przegrali 122-124 w Houston

– Lakers spudłowali wszystkie 11 prób rzutów za trzy w meczu z Blazers. Był to pierwszy mecz „Jeziorowców” bez celnego rzutu zza łuku od listopada 2003.

6.01.

– Hawks pokonali po dogrywce Bobcats, po tym jak dzień wcześniej przegrali po 3 dogrywkach z Heat. Są dopiero trzecim zespołem w historii, który rozegrał mecz z dogrywką, po 3 dogrywkach w dniu wcześniejszym.

– Pacers pozwolili rzucić Celtics tylko 25 punktów w pierwszej połowie meczu. Jest to wyrównany najgorszy wynik zespołu z Bostonu od momentu wprowadzenia zegara ograniczającego czas na akcję. Wcześniej taka sytuacja miała miejsce: 8. lutego 1995 w pierwszej połowie przeciwko Cavs, 27. lutego 1955 w drugiej odsłonie przeciwko Hawks i 18. marca 1999 przeciwko Bucks, także w drugiej połowie. Dla uzupełnia dodam, że Paul Pierce od swojego debiutanckiego sezonu już 27 razy rzucił przynajmniej 25 punktów w ciągu jednej połowy.

– 76ers rozegrali dopiero pierwsze spotkanie na własnym parkiecie w tym sezonie. Zawodnicy z Philly pokonali pewnie 96-73 Pistons i było to najwyższe zwycięstwo w meczu inauguracyjnym we własnej hali od sezonu 1981/82, kiedy to pokonali 24 punktami Cavs.

– Anderson Varejao zanotował w meczu przeciwko Wolves następujące statystyki: 13 punktów, 12 zbiórek, 5 asyst, 4 przechwyty i 2 bloki. Co ciekawe, LeBron James grając jeszcze w Cleveland poszczególne poziomy osiągał w następujących ilościach: 13 punktów – 530 razy, 12 zbiórek – 44 razy, 5 asyst – 438 razy, 4 przechwyty – 58 razy, 2 bloki – 114 razy. Jednak w zaledwie jednym spotkaniu doszedł do tego poziomu w każdej kategorii. Było to 1 stycznia 2008, kiedy Cavs grali z Bobcats. King James zanotował wtedy 31 punktów, 19 zbiórek, 8 asyst, 4 przechwyty i 3 bloki. Trzecim zawodnikiem Cavs, który to osiągnął był Brad Daugherty 16 stycznia 1991.

– Anthony Morrow trafił 6 z 10 rzutów za trzy, a DeShawn Stevenson 5 na 12, dzięki czemu zostali dopiero drugim duetem w historii Nets, w którym każdy z dwójki graczy trafił przynajmniej 5 rzutów zza łuku w jednym meczu. Wcześniej, podobnego wyczynu dokonali Vince Carter i Kenyon Dooling w 2009 roku także przeciwko Raptors.

– Kobe Bryant zdobył 39 punktów przeciwko Warriors. Był to jego 14. mecz, w którym rzucił przynajmniej 35 punktów zespołowi z Oakland. Żadnemu innemu zespołowi nie rzucał tylu punktów tak często.

– Rockets przegrali z Thunder i była to ich piąta porażka w piątym wyjazdowym meczu w tym sezonie. Gorzej wyjazdowy sezon rozpoczęli tylko w 1982 roku, kiedy polegli w pierwszych siedmiu spotkaniach

– Kevin Love zaliczył kolejne spotkanie z przynajmniej 20 punktami i 12 zbiórkami. Obecnie ma ich juz na koncie siedem z rzędu. Rekordzistą zespołu z Minneapolis jest Kareem Abdul-Jabbar, który w 1975 roku zanotował 10 takich gier.

– Dwight Howard zanotował 59. mecz w karierze z przynajmniej 25 punktami i 15 zbiórkami. To prawie dwukrotnie więcej niż dwaj kolejni zawodnicy w tej klasyfikacji (od sezonu 2004/05, kiedy DH debiutował w NBA)  razem wzięci. Kevin Garnett i Zach Randolph od tego czasu mają po 31 taakich gier.

– Serge Ibaka trafił swój drugi rzut za trzy w karierze. Dwa lata temu trafił także w meczu przeciwko Rockets. W karierze notuje obecnie 50% rzutów zza łuku (2-4 3P)

–  Marc Gasol został pierwszym zawodnikiem w tym sezonie, który zagrał na poziomie 20 punktów, 10 zbiórek i 5 bloków. W przegranym meczu przeciwko Jazz, zanotował 21 punktów, 11 zbiórek i 6 bloków.