Pierwsza piątka: szpital w Toronto, kontuzje Conley’a, Nwaby i Aytona

Władze NBA dyskutują o możliwości rozgrywania turnieju między 30.stoma drużynami w trakcie trwania sezonu. Zmiana taka miałaby nastąpić wraz z sezonem 2021-22. Wg szczątkowych jak na razie doniesień, każdy z graczy zwycięskiej drużyny tego turnieju otrzymałby sumę 1 mln USD. Dodatkowo, jeśli turniej wszedłby w życie z początkiem – jubileuszowego – 75.sezonu – wówczas nastąpiłaby zmiana w ilości rozgrywanych spotkań sezonu zasadniczego – wynosiłaby 78 spotkań na drużynę.

Spekuluje się, że zmiana dotyczyłaby rozstawienia drużyn i w przypadku awansu do play offs moglibyśmy pożegnać się z podziałem na konferencje *czyli możliwe byłoby, że finale NBA ujrzelibyśmy dwie drużyny z Zachodu bądź Wschodu. Dodatkowo mówi się, iż zapewniony udział w play offs miałyby drużyny z miejsc 1-6 w konferencji, a dwa ostatnie miejsca wyłoniłby się w osobnej rywalizacji. Czy dojdzie do rewolucji? Czas i narady pokażą…


W pierwszym meczu po powrocie i od 25-meczowego zawieszenia – kontuzji i urazu stawu skokowego doznał DeAndre Ayton. Podkoszowy Słońc dołączy tym samym do pauzującego Devina Bookera. Suns mają w nogach serial 4. porażek i w ostatnich 10. meczach wygrały tylko trzykrotnie.


Fani Brooklyn Nets mają kolejne powody do zmartwień. Nie dość, że nadal nie znamy daty powrotu Kyriego Irvinga, a z kontuzją zmaga się Caris LeVert, to do grona kontuzjowanych dołączył specjalista od obrony – Dawid Nwaba. W przegranym przez brooklynczyków starciu przeciwko Spurs Nwaba doznał zerwania achillesa i praktycznie sezon ma już z głowy. Kto wie czy sternicy Nets nie będą zmuszeni przeprosić się z niedawno zwolnionym Imanem Shumpertem?


Jeszcze większe zmartwienia w Toronto, bo Mistrzowie NBA mają trzech kolejnych graczy w gabinetach lekarskich. Marc Gasol opuści od paru do kilku tygodni z gry ze względu na kontuzję ścięgna udowego. Hiszpan po Mistrzostwach świata notuje najsłabszy sezon od lat na poziomie 6.6 pkt i 6.6 zb. Na szczęście dla Raps niedawno do gry wrócił Serge Ibaka.

Większym zmartwieniem dla obozu Raptors jest kontuzja ich lidera – Pascala Siakama. Otóż skrzydłowy podczas starcia z Pistons doznał kontuzji pachwiny i nie wystąpi w najbliższych spotkaniach swojej drużyny. Siakam notuje najlepszy sezon w karierze na poziomie 25 pkt – 8 zb – 3 as.

Ostatnim kontuzjowanym jest Norman Powell, który tak świetnie korzystał z dużych minut przy wcześniejszym urazie Kyle’a Lowry’ego i wrócił do formy sprzed 2 sezonów. Tymczasem wg ostatnich informacji Powell (14.6 pkt na mecz, 3.9 zb i 39% z dystansu) doznał wybicia barku i jest to uraz, który mu się odnowił a stracił przez niego 21 spotkań poprzednich rozgrywek…


Złe wiadomości również dla fanów Utah Jazz. Nie błyszczący jak na razie formą Mike Conley doznał podobnej kontuzji do swojego kolegi – Marca Gasola – i również przez kontuzję ścięgna udowego opuści od paru do kilku tygodni z gry. Big Mike na razie notuje 13.6 pkt i 4.6 as na mecz.


Były trener Cavs – David Blatt (walczący na codzień ze stwardnieniem rozsianym) został specjalnym doradcą New York Knicks. Blatt porzucił trenerkę ze względu na swoje schorzenie.


Portland TrailBlazers w związku z kontuzją Rodney’a Hooda (achilles) otrzymali od ligi wyjątek na sumę 2.86 mln USD w salary cap. Dzięki niemu będą mogli zatrudnić dodatkowego gracza.


Podobny los spotkał sterników Wizards. Stołeczni w związku z kontuzją CJ Milesa (operacja nadgarstka) otrzymają wyjątek na sumę 4.37 mln USD.


Na koniec ostatni odcinek Shaqtin’ a Fool:

Komentarze do wpisu: “Pierwsza piątka: szpital w Toronto, kontuzje Conley’a, Nwaby i Aytona

  1. Mały błąd się wkradł, Conley ma 4.6 asyst, a nie 14.6. Gdyby tak grał, to pewnie uznalibyśmy go za reinkarnację Johna Stocktona z jego najlepszych lat ;)

Comments are closed.