Wyniki i statystyki dzień #24: Bucks kończą passę Warriors, Celtics lepsi od Suns dopiero po dogrywce

Cześć. Kolejna noc za nami, więc czas na kolejny telegram. Tym razem tylko 4 spotkania ale pojedynki Thunder z Rockets czy Bucks z Warriors zapowiadały się interesująco. Zaczynamy!

Phoenix Suns (2-9) – Boston Celtics (7-4) (109:116) (32:13, 23:22, 25:30, 20:35, 9:16)

Boston Celtics byli zdecydowanymi faworytami w wyjazdowym meczu z Phoenix Suns. Co prawda udało im się odnieść zwycięstwo ale przyszło one dopiero po dogrywce. Podopieczni Stevensa rozpoczęli fatalnie. Pierwsza kwarta przegrana zdecydowanie bo aż 32-13. Gospodarze trzymali to prowadzenie przez dwie kolejne kwarty i dopiero w ostatniej odsłonie C’s wzięli się do roboty i zdołali dogonić jeszcze swoich rywali a w dogrywce poszli za ciosem. Zawodnik meczu Kyrie Irving miał najlepsze w sezonie 39 punktów. Dołożył on do tego 7 zbiórek oraz 6 asyst. Jedynie Jaylen Brown (17pts, 6reb) starał się mu dotrzymywać kroku bo reszta starterów zawiodła. Z ławki jeszcze swoje zadanie tradycyjnie wypełnił Marcus Morris (17pts, 8reb). Kolejne double-double na koncie Deandre Aytona (14pts, 10reb). Bardzo dobre zawody rozegrał Devin Booker (38pts, 9ast, 3stl).

 

Oklahoma City Thunder (7-4) – Houston Rockets (4-6) 98:80 (29:19, 30:26, 21:15, 18:20)

Tylko 80 punktów zdobyli w całym meczu Houston Rockets czyli jedna z najlepszych jak nie najlepsza ekipa poprzedniego sezonu jeśli chodzi o ofensywę. Przede wszystkim cegłami rzucał Carmelo Anthony (2pts, 1-11fg, 0-6fg3). Najlepszym punktującym gości był James Harden (19pts, 8reb, 5ast). Chris Paul w obronie zaimponował (6 przechwytów) ale w ataku dostosował się poziomem do reszty drużyny (10pts, 4-11fg, 0-4fg3). Russell Westbrook ponownie nie zagrał. Paul George (20pts, 11reb, 6ast, 6stl) oraz Steven Adams (19pts, 10reb) poprowadzili Thunder do 7 wygranej z rzędu.

 

Portland Trail Blazers (9-3) – Los Angeles Clippers (6-5) 116:105 (37:28, 24:29, 23:24, 32:24)

Duet Damian Lillard (25pts) & CJ McCollum (23pts, 7reb) poprowadził Blazers do wygranej nad Clippers we własnej hali. To już 9 zwycięstwo PTB w tym sezonie. Gospodarze pewnie wygrali zbiórkę 53-41. Najlepiej punktującym w obozie gości był Danilo Gallinari (20pts, 5-8fg3) oraz z ławki Lou Williams (20pts, 7ast). Tobias Harris (15pts, 11reb) miał double-double.

 

Golden State Warriors (10-2) – Milwaukee Bucks (9-2) 111:134 (29:32, 22:32, 28:41, 32:29)

Zakończyła się seria 8 zwycięstw z rzędu mistrzów NBA. Minionej nocy ulegli oni we własnej hali świetnie spisującym się w tym sezonie Milwaukee Bucks. Warriors przystąpili do meczu bez Draymonda Greena a do tego w trakcie spotkania stracili jeszcze Stephena Curry’ego (10pts, 6ast). Chyba wszyscy zgadzamy się z tym, że jedyne co może powstrzymać GSW przed kolejnym mistrzostwem to zdrowie a w zasadzie jego brak. Kontuzje to obecnie ich najgroźniejszy rywal. Praktycznie perfekcyjny mecz Erica Bledsoe (26pts, 10-12fg). Swoje dołożył Giannis Antetokounmpo (24pts, 9reb, 4ast).

 

Lubisz naszą pracę? Wspieraj nas na Patronite.pl!