Koniec pewnej epoki. Tony Parker przechodzi do Charlotte Hornets

Od kilku dni spekulowaliśmy na temat przyszłości francuskiego rozgrywającego Tony’ego Parkera. 36-letni czterokrotny Mistrz NBA z San Antonio Spurs oraz MVP finałów 2007 roku znajdywał się na celowniku Cleveland Cavaliers, Denver Nuggets, Phoenix Suns czy Charlotte Hornets. Ostatecznie Tony zdecydował się na grę u boku kolegi z reprezentacji – Nicolasa Batuma – i od sezonu 2018-19 będzie reprezentował barwy Szerszeni.

Parker ma za sobą trudny okres w karierze, powrót do gry po poważnej kontuzji kolana, która trzymała go poza grą przez sporą część minionego sezonu. TP rozegrał najmniej w karierze, bo 55 spotkań fazy zasadniczej, notując 7.7 pkt i 3.5 as na mecz. Teraz będzie zmiennikiem dla Kemby Walkera, ewentualnie zastępcą w przypadku wymiany lidera Hornets.

Nadszedł czas na zamknięcie rozdziału Spurs i przygody gracza z klubem, która trwała od 2001 roku. Parker współprowadził Ostrogi przez 17 sezonów z play offs łącznie, wygrywając 4 tytuły Mistrza i raz zdobywając MVP największego koszykarskiego wydarzenia za oceanem.

W moim przekonaniu, transfer Parkera może również oznaczać ostatnią szansę na pojednanie klubu z Kahwim Leonardem. Francuz bowiem zorganizował spotkanie graczy i bez Gregga Popovicha negujące powrót Leonarda do gry w końcówce ostatniego sezonu zasadniczego. Być może fakt niezatrzymania 36-latka to ostatnia deska  ratunku dla Spurs?

Lubisz naszą pracę? Wspieraj nas na Patronite.pl!

Komentarze do wpisu: “Koniec pewnej epoki. Tony Parker przechodzi do Charlotte Hornets

  1. Myślę, że koniec pewnej epoki zakończył się dwa sezony temu, bo Parker od dawna obniżył loty. Bardzo go lubię, ale wiek robi swoje…

    Niezależnie od tego nie widzę sensu zatrzymywania Leonarda w zespole. Stracił zapał dla Spurs, więc za rok i tak odejdzie za nic, a teraz wciąż mogą coś sensownego wytargować.

  2. Zawsze będzie kojarzony z Spurs i ciężko będzie się go oglądało w trykocie Szerszeni. Ale z drugiej strony jeżeli Ostrogi nie widzieli już go w swoim składzie, to dlaczego by nie podpisać fajnego kontraktu dla pieniędzy na koniec zawodowej kariery.

    1. Nic dodac nic ujac.
      Mocno przypomina deal Nasha w LAL, oby jednak Parker cos wiecej pogral przez te 2 lata u MJ23.

  3. Nawet nie mogę go sobie wyobrazić w innej niż Spurs koszulce.

  4. Welki zawodnik, legenda, nie tak ważny dla mnie jak Manu, ale jednak tworzący historię pięknego okresu Spurs, pupil Popa, czasami irytujący w sposobie gry. Dla niego na pewno dobra decyzja, ostatni dzwonek na jakiś w miarę dobry zarobek. Borrego na ławce, Batum dobry ziomek zapewne ułatwiły decyzję.

    Powodzenia, pograj jeszcze Tony ile masz w baku. Koszulka Hornets w sercu Spurs.

  5. Cytując pewnego klasyka z forum: „Spursem się jest całe życie”. A jednak istnieje życie po życiu.

Comments are closed.