Rozkład jazdy – 26/1/2017

Dzisiaj tylko 4 mecze w lidze i hitu wśród nich nie ma co szukać. Za to pewnie będzie kolejna  niespodzianka. Jak myślicie, w którym meczu?

Dallas Maverics (16-29) @ Oklahoma City Thunder (27-19), 2.00

Obydwie drużyny grały również ubiegłej nocy i obydwie wygrały. Oklahoma grała na trudnym ostatnio terenie w Nowym Orleanie. Do przerwy prowadzili już 19 pkt, ale wygraną wyrwali dopiero w ostatnich kilku minutach. Russ jak zwykle z TD. Dallas za to wygrali z fatalnymi Knicks a do wygranej poprowadzili Barnes (23pkt), Curry (20 pkt) i Nowitzki (19 pkt). Dzisiaj jednak nie zobaczymy Nowitzkiego ani Matthewsa oraz Williamsa.

Indiana Pacers (22-22) @ Minnesota Timberwolves (17-28), 2.00

Minnesota to taka Philadelphia zachodu. Wygrali 6 z ostatnich 8 spotkań, m. in. Z Rockets, OKC czy Clippers i mają już tylko 2,5 meczu straty do TOP 8. Pacers, mimo że mają chwilową zadyszkę (3 porażki z rzędu), to jednak są faworytem dzisiejszego spotkania.

Phoenix Suns (15-30) @ Denver Nuggets (19-25), 3.00

Mecz na dołach konferencji zachodniej. Mimo, że Nuggets okupują teraz ósme miejsce w konferencji, to ich bilans woła o pomstę do nieba. Obie drużyny w ostatnich 10 spotkaniach osiągnęły bilans 5-5.

Los Angeles Lakers (16-33) @ Utah Jazz (29-18), 4.00

Zawodnicy Lakers dzielnie walczą o utrzymanie picku i ich kibice powinni być z nich „dumni”. Wczoraj przegrali Oregonie a już dzisiaj grają w Salt Lake City. Utah przegrali 2 ostatnie mecze, ale 6 poprzednich wygrali, więc humory dopisują.