Rozkład jazdy – 18/02/16

Wracająca po przerwie NBA uraczy nas trzema spotkaniami. Co więcej, spotkania te są z kategorii ciekawszych.

Game of the day:

SAN ANTONIO SPURS (45-8) @ LOS ANGELES CLIPPERS (35-18); 4:30

Blake Griffin – temat wciąż ciągnący się w tegorocznym okienku. Mimo iż potencjalna wymiana już jest wymysłem szaleńca, tak osoba Griffina będzie jeszcze przymierzana do innych zespołów przez długi okres. Clippers są jednak aktywnym graczem na rynku transferowym i są/byli blisko pozyskania Channinga Frye’a. O Spurs z kolei również jest głośniej niż zwykle: Al Horford i Sean Marks do Nets. Wracając do spotkania; będzie to mecz więcej znaczący dla Spurs. Ostrogi mimo świetnego bilansu, wciąż nie przekonały wszystkich iż są w stanie zdetronizować GSW. Dotkliwe porażki z GSW i Cavs osłabiły postrzeganie Spurs, którzy muszą udowodnić iż są w stanie straszyć innych potentatów poza AT&T Center.

UTAH JAZZ (26-26) @ WASHINGTON WIZARDS (23-28); 1:00

Jazz w pogoni za PO są bliscy pozyskania Ty Lawsona, a po drodze zawitają do jednej z najbardziej gościnnych hal w tym sezonie. Problemy Wizards w Verizon Center są jednym z głównych czynników mogących wyautować zespół z PO. Jazz zaś odzyskali duet Favors/Gobert pod koszem, co znacznie wzmocniło notowania drużyny Quina Snydera.

CHICAGO BULLS (27-25) @ CLEVELAND CAVALIERS (38-14); 2:00

Byki zdają się godzić z nikłymi szansami na mistrzostwo i zaczynają handlować m.in. Gasolem, w celu przebudowy zespołu bardziej na modłę Freda Hoiberga. Cavs zaś robią za główną postać wszelkich wymian, wykazując zainteresowanie ilością zawodników przewyższającą liczbę ludzi na świecie. Za coacha Lue wróciła chęć do gry Kawalerzystom i przeciwko rozdzieranym Bykom nie powinni mieć problemów.