Rewolucja kadrowa na Brooklynie

Lionel Hollins, Billy KingBrooklyn Nets zaskoczyli całe środowisko koszykarskie dość nieoczekiwaną i nagłą informacją o zwolnieniu trenera drużyny Lionela Hollinsa oraz odsunięcie Billy’ego Kinga od posady generalnego menedżera. Do końca tego sezonu szkoleniowcem nowojorczyków będzie dotychczasowy zastępca Hollinsa, Tony Brown, jednak nie wiadomo jak na razie kto przejmie posadę GM’a.

Oświadczenie właściciela Nets, Michaiła Prochorowa:

Po uważnej analizie doszedłem do wniosku, że nadszedł czas na świeży start i na nową wizję prowadzenia drużyny. Podejmując tę decyzję już teraz, pozwala to naszej organizacji na wykorzystanie pozostałego w tym sezonie czasu na dokładne sprawdzenie nowych kandydatów. Patrząc na naszą sytuację widać, że potrzebujemy nowych liderów. Z właściwymi ludźmi na stanowiskach menedżerskich zbudujemy nową zwycięską kulturę i tożsamość, która da Brooklynowi drużynę, z której można być dumnym i która będzie grała w sposób cieszący oko. W ostatnich sześciu latach nabyliśmy wiele doświadczeń, które pomogą nam w przyszłości. Po nabyciu całościowego pakietu akcji zespołu mogę Was zapewnić, że jestem bardziej zdeterminowany by zbudować zwycięską ekipę.

Chciałbym podziękować Billy’emu za jego ciężką pracę włożoną w rozwój Nets. Na każdym etapie swojej działalności działał bardzo odważnie, by zbudować drużynę, która potrafiła wygrywać i awansować do play-offów w trzech ostatnich sezonach. Poza pracą był dobrym przyjacielem, wspaniałym kolegą z pracy i lojalnym partnerem i życzymy mu wszystkiego najlepszego. Chciałbym także podziękować Lionelowi za wysiłek włożony w organizację Nets. Dziękuję naszym fanom za okazywany entuzjazm i wsparcie i wiedzcie, że nadchodzą lepsze dni. Jestem podekscytowany, rozpoczynając proces wyboru najlepszych możliwych trenera i generalnego menedżera.

Hollins w swoich półtora sezonu z Nets miał bilans 48-71 i w ubiegłym roku poprowadził drużynę do pierwszej rundy fazy play-off.

King pracował na Brooklynie (a wcześniej w New Jersey) od sezonu 2010-11 i był to jego szósty sezon w roli generalnego menedżera. Już w trakcie swojego pierwszego trade deadline wykonał wymianę, w ramach której do Nets dołączył Deron Williams. Do Utah Jazz oddał Derricka Favorsa, Devina Harrisa i dwa wybory w pierwszych rundach draftu – wybrani z nimi zostali Enes Kanter (2011) i Gorgui Dieng (2013).

W marcu 2012 roku pozyskał on Geralda Wallace’a, transferując do Trail Blazers mało znaczących Mehmeta Okura i Shawne’a Williamsa i bardziej znaczący pick w pierwszej rundzie draftu. Bardzo znaczący, bowiem to z tym wyborem do Portland trafił Damian Lillard.

W lecie 2012 wytransferował kolejny pick (Shane Larkin) i pięciu zawodników za gigantyczny kontrakt Joe Johnsona z Atlanty Hawks. Rok później do Nets dołączyli także weterani: Paul Pierce, Kevin Garnett, Jason Terryn, Andrei Kirilenko, Shaun Livingston i Andray Blatche, a zespół doszedł do półfinałów konferencji w roku 2014 pod wodzą trenera Jasona Kidda, co było najlepszym wynikiem zespołu w trakcie kadencji Kinga.

Jego działania sprawiły jednak, że Brooklyn Nets są pozbawieni wyborów w pierwszych rundach draftów aż do 2019 roku (2016, 2017 i 2018 wszystkie są w Bostonie). Będą oni więc polegać na wolnej agenturze, jednak nikt nie zagwarantuje im tego, że zawodnicy będą chcieli przechodzić właśnie do ich zespołu.

Komentarze do wpisu: “Rewolucja kadrowa na Brooklynie

  1. Jest gorzej niż źle … Brak pickow, brak trenera i GM-a, kiepski roster ciekawe co dalej

  2. Czy ktoś inny z tym składem zrobiłby coś więcej? Może to zwolnienie, to też cięcie kosztów?
    Mam wątpliwości czy to najlepszy moment na zmianę trenera. Z drugiej strony, może nowa miotła wydobędzie coś więcej z zespołu?

  3. Z tego co sie orientuje to Brooklyn ma pierwszorundowy pick w 2018. Dokładniej to Celtics mają możliwość wyboru pomiędzy ich pickiem, a pickiem Nets, czyli wiadomo że wybiorą niższy wybór (via Nets). Stąd najprawdopodbniej Nets będą wybierać z pickiem Celtics

  4. Trade z Celtic – mistrzostwo. Pozyskać trzech zawodników żeby pograli na słabym/średnim poziomie 2 lata a w następstwie nie mieć żadnych opcji przez 5 lat. ..

  5. Dzięki Lordam!
    Teraz będzie już tylko lepiej, rozruszamy to „nowe” towarzystwo.

    Bkn pilnie potrzebuje rozgrywającego i to może takiego starej daty, który najpierw myśli o kolegach i podaniach niż o własnych statystykach. Najlepiej wytransferować isoJoe, tylko kto będzie chętny.
    Jakieś inne pomysły?

    1. to wysoki, spadający po sezonie kontrakt. Tylko trzeba szybko znaleźć GM bo do TD niedaleko :)

  6. Wytransferować JJ będzie pioruńsko trudno gdyż primo mało kto może oddać kogoś z porównywalnym kontraktem drugie primo nets średnio by skorzystali na tych ludziach. Ja widzę jedynie możliwość handlowania z Houston. Oni już chcą szykować się na przyszły sezon więc muszą pozbyć się kilku kontraktów niepotrzebnych. Więc może np Lawson +Brewer +pick za JJ. Każdy w tym układzie będzie zadowolony :)

    1. JJ to już cień zawodnika…zagra za rok za minimum dla weterana albo Chiny. :)

    2. pełna zgoda sasoo – w tej drużynie można się odnaleźć (Young, Lopez). JJ wg Pierca w pewnym momencie został gościem, który kasuje szmal i niewiele więcej go obchodzi – zawsze w cieniu, zawsze małomówny, niespecjalnie angażujący się emocjonalnie z drużyną.
      Dziś jako druga lub 3cia opcja w ataku (gra dużo z piłką) ma fatalną skuteczność z gry.

  7. Szkoda mi Hollinsa a co do Kinga to o 6 lat za późno. Mam wrażenie, że King prowadził zespół jakby robił to w grze komputerowej – zdecydowanie za dużo ryzyka i stawiania na tu i teraz. . NIe można zapomnieć także o pechu – łamiących się stopach Lopeza, kostkach Williamsa itpZ drugiej strony King był wykonawcą pomysłów właściciela.

    Co dalej z Nets?

    Więcej minut powinni dostawać RHJefferson i McCalough, bo to ostatni rookies wybrani przez zespół na przestrzeni nadchodzących lat.
    Frontcourt jest bardzo dobry – Lopez wiadomo ale Young gra najlepiej w karierze.
    Backcourt to stajnia augiasza – mały koszmarek jednowymiarowych zawodników jak Ellington czy Larkin.

  8. ainge w bostonie zaciera rece bo maja w tym drafcie ich pick wiec moze byc wysoki nr Moze i wreszcie koniczynki skusza sie wreszcie oddac troche pickow i rollsow za jakiegos dobrego g2g

Comments are closed.