Zapowiedź dnia – 29.03.2015

Sezon wkracza w decydujący moment. Wiemy już kto będzie rozstawiony z pierwszym numerem zarówno na wschodzie, jak i zachodzie. Przed nami 9 spotkań, miejmy nadzieję że zaciętych do ostatniej syreny.

1) Houston Rockets (49-23) @ Washington Wizards (41-32) – spotkanie o godz.18:30 czasu polskiego

Pojedynek 3 siły zachodu z zajmującymi obecnie 5 miejsce na wschodzie „Czarodziejami”. Teksańczycy w ostatnich 10 grach zanotowali aż 7 zwycięstw, w tym 3 pod rząd. Drużyna w której występuje Marcin Gortat, w 10 poprzednich gra notuje wynik 6-4, w ostatnim swoim meczu pokonali Charlotte.

2) Los Angeles Lakers (19-52) @ Brooklyn Nets (31-40) – start o godz. 21:30

14 drużyna konferencji zachodniej, z bilansem w ostatnich 10 grach na poziomie 3-7, przyjeżdża do walczących o Playoffs drużyny z Brooklyn’u, której bilans ostatnich spotkań wynosi 6-4, w tym 2 zwycięstwa odniesione pod rząd. „Siatki” nie mogą pozwolić sobie na porażkę, jeśli realnie chcą wystąpić w fazie posezonowej.

3) Minnesota Timberwolves (16-56) @ New Orleans Pelicans (38-34) start o godz. 22:00

“Pelikany” (9 miejsce na zachodzie) mają jeszcze szanse awansu do PO, bilans ich ostatnich 10 spotkań to 5-5. Spotkanie z „Wilkami” (15 lokata na zachodzie), bilans 2-8, w tym dwie porażki pod rząd, muszą wygrać. To 3 z 4 konfrontacji obu ekip w tym sezonie, obie dotychczasowe wygrali gracze z Nowego Orleanu.

4) Philadelphia 76ers (18-55) @ Cleveland Cavaliers (47-27) start o godz. 22:30

Kawalerzyści (2 lokata na wschodzie) niespodziewanie przegrali swoje ostatnie spotkanie w Nowym Yorku, pomimo tego mają jeden z najlepszych bilans ostatnich 10 gier – 8-2. Natomiast „76” (14 miejsce na wschodzie) w ostatnich spotkaniach notują wynik 4-6. W tegorocznym sezonie zaplanowany 3 bezpośrednie pojedynki, stan rywalizacji to 1:1.

5) Los Angeles Clippers (48-25) @ Boston Celtics (32-40) start o godz. 00:00

Bardzo ważny pojedynek dla układu tabeli, zarówno na wschodzie jak i zachodzie. Do Celtów, zajmujących aktualnie 8 miejsce na wschodzie ligi, z bilansem 6-4 w ostatnich 10 meczach, przyjeżdżają Clippersi (5 miejsce na zachodzie), mający bilans 8-2, w tym aż 6 wygranych z rzędu. Jak zostanie przywitany trener przyjezdnych w miejscu, w którym zdobył swoje jedyne mistrzostwo?

6) Detroit Pistons (28-44) @ Miami Heat (33-39) start o godz. 00:00

Oba zespoły mają jeszcze szanse na Playoffs. O ile gracze z Detroit (12 miejsce na wschodzie) mają je już tylko matematyczne, 5-5 w ostatnich grach, ale aż 4 razy z rzędu nie poznali goryczy porażki, o tyle gracze z Miami (7 miejsce na wschodzie), muszą pilnować się by w ostatnim momencie nie stracić szans na odział w PO. Dobrymi wynikami, mogą jeszcze przeskoczyć Bucks, do tego jednak potrzeba zwycięstw. Bilans „Żaru” to także 5-5 w ostatnich 10 grach, w ostatnim meczu jednakże porażka. W tym sezonie zaplanowano 3 bezpośrednie starcia, na chwilę obecną, 1:0 dla Detroit.

7) Memphis Grizzlies (50-23) @ San Antonio Spurs (46-26) start o godz. 01:00

“Ostogi” (6 lokata na zachodzie) finiszują jak na mistrzów przystało. 7-3 to ich bilans w 10 poprzednich grach, w tym 2 zwycięstwa pod rząd. Realnym staje się powalczenie nawet o 3 pozycję w konferencji! „Miski” (2 miejsce na zachodzie) natomiast, mają spadek formy pod koniec sezonu, o czym świadczą 2 porażki pod rząd i słaby jak na nich bilans 5-5. Pora obudzić się ze snu, bo zajmowane, przez większość sezonu 2 miejsce może się zmienić. Drużyny spotkały się już trzy-krotnie w tym sezonie, a bilans tych starć to 2:1 dla „Niedźwiedzi”.

8) ) Dallas Mavericks (45-28) @ Indiana Pacers (31-41) start o godz. 01:00

“Rumaki” (7 pozycja na zachodzie) nie zachwycają ostatnimi czasy, przeciętny bilans 5-5  w 10 ostatnich pojedynkach, rozczarowuje na pewno kibiców. Jednak ich pozycja zapewne nie ulegnie zmianie. Inaczej jest z graczami z Indiany, którzy są w stawce 4 drużyn walczących o 8 miejsce na wschodzie, obecnie zajmują 10 pozycję. Każde spotkanie jest więc najważniejsze i nie mogą przegrywać jeśli chcą znaleźć się w upragnionej 8. Bilans ostatnich spotkań jakby temu przeczył 3-7. Jeśli nic się nie zmieni PO oglądać będą w telewizji.

9) Oklahoma City Thunder (41-32) @ Phoenix Suns (38-35) start o godz. 03:00

Gracze OKC (8 miejsce na zachodzie), sami sobie utrudniają awans do PO, po wczorajszej porażce w Utah, dziś pojedynek prawdy, z pretendentem do zajęcia ich miejsca w konferencji. 6-4 i 2 porażki odniesione z rzędu, świadczą zapewne o zmęczeniu. Na ich tle „Słońca” (10 lokata na zachodzie) wcale nie wyglądają lepiej, 5-5 i również 2 porażki z rzędu. Kto zejdzie z parkietu z podniesionym czołem?