60 milionów dla Manimala

Świeżo upieczony Mistrz świata z Hiszpanii – KENNETH FARIED – osiągnął porozumienie z macierzystym klubem – Denver Nuggets – w sprawie nowej umowy. Jak donosi Adrian Wojnarowski to Manimal stoi przed parafowaniem 5-letniej umowy na wartość 60 mln USD. Przypomnijmy, że jeszcze kilka miesięcy wstecz Samorodki rozważały transfer Farrieda do innego klubu, a potencjalnymi zainteresowanymi byli m.in. New York Knicks.

24-latek przekonał do siebie szefostwo klubu jak i trenera Briana Shawa oraz po świetnych występach w Mistrzostwach świata zostawił decyzję po stronie klubowych działaczy. Wyróżniony do pierwszej piątki mudnialu skrzydłowy zdobywał w ostatnim sezonie najwyższe średnie w swojej karierze na poziomie 13.7 pkt i 1.2 as. Przyponijmy, że w 2013 podczas meczu debiutantów i drugoroczniaków Faried zdobył rekordowe dla siebie 40pkt i został MVP BBVA Rising Stars Challenge. Wydaje się zatem, iż front-office nie ma nic do stracenia inwestując w tak zdolnego i atletycznego gracza.

W swoim czwartym sezonie w lidze, były 22 wybór draftu z 2011 roku, powinien być pierwszoplanową postacią w obronie i ataku Nuggets. Z pewnością jego gra zacznie w dalszym stopniu ewoluować. W dodatku Brian Shaw powinien już mieć większe wsparcie przy powrocie szeregu kontuzjowanych graczy (jak Gallinari, McGee, Robinson) by znów Samorodki powalczyły o play offs.

Komentarze do wpisu: “60 milionów dla Manimala

  1. super,bardzo sie ciesze ze moj ulubiony od 3lat gracz wkoncu zarobi niezle $$$ za swoja super gre:)

  2. Kenneth Faried, a nie Keneth Farried – please, wiemy wszyscy, ze to fani pisza, ale zeby w imionach takie byki walic?

  3. Pisze z pracy, nie mam polskich znakow , juz to tlumaczylem w ktoryms temacie. So who’s a funny guy now? (kto zczai skad to? :) ) Wiesz, jak ktos zrobi literowke, albo napisze ze Chris Paul to superstar – rozumiem takie pomylki i nie czepiam sie, chociaz jest ich srednio po 5 na artykul. Ale regularne bledy w nazwiskach graczy NBA, ktorej jest sie fanem? ….

  4. Poza tym prosze nie bronic autora zbytnio, Woy ”mientki” nie jest i wie, ze to nie jest personalny atak, akurat cenie go za ogrom wiedzy i lubie czytac, ale wie tez, ze sa ludzie tacy jak ja , ktorzy czaja sie na takie bledy i jakos z tym zyje najwidoczniej :) With great power comes great responsibility ;)

  5. Czy Ci ludzie w NBA nie mają odpowiedniej wiedzy. Zawodnik wybrany z nr 22, a gdzie są te jedynki, dwójki wybierane w draftach. Często przepadają w przeciętności.
    Aż dziw bierze jak można pomijać takich graczy jak George, Faried i wielu innych.

    1. bo talent w NCAA nie zawsze eksploduje w NBA – a jedynki i dwójki wybierane w drafcie to w 99% pierwszoroczniacy

  6. bardzo dobre pieniadze za ten poziom gry jaki reprezentuje, nie jest to gracz moim zdaniem wokół którego mozna budować zespół na miśka, ale bardzo solidny gracz 1-szej piątki.

  7. Faried jest wart każdego dolara z przyszłego kontraktu.
    Nigdy nie będzie on pierwszą opcją zespołu, ale jako świetne uzupełnienie S5, dodatkowo świetnie pasuje do gry z Lawsonem, Chandlerem czy Affalo.
    Liczę na mądre decyzje włodarzy Nuggets, fakt pozyskania Affalo może być dobrym omenem.

  8. kontrakt został zakwestionowany przez NBA – najprawdopodobniej bedzie to 60/4

  9. Jak rozumieć określenie, że jego gra będzie dalej – „ewaluować” – czy ma to coś wspólnego z ewolucją?

Comments are closed.