Ciekawostki statystyczne – Play-offs 2014, dzień 21.

INDIANA PACERS 85:63 WASHINGTON WIZARDS (2-1)

– Wizards zdobyli 63 punkty w całym meczu, Clippers zdobyli 63 punkty w pierwszej połowie. Myślę, że dalsze porównania tego typu są zbędne. Wizards trafili tylko 3 z 26 kontestowanych rzutów (12%) po tym, jak w dwóch pierwszych meczach mieli 42% skuteczności w tej kategorii, zdobywając w niej 56 punktów. To nie wszystko – w G1 i G2 Czarodzieje zdobywali średnio 81 punktów na mecz w half-court-offense – dziś mieli ich tylko 49.

– Co do Pacers – jeszcze żadna drużyna w historii play-offów nie wygrała większą różnicą punktów meczu, w którym rzuciła 85 punktów lub mniej. 63 punkty Wizards to wyrównany czwarty najgorszy wynik w PO od wprowadzenia zegara 24 sekund i oczywiście nowy „rekord” klubu. Od 1954 roku (wprowadzenie 24 sekund) tylko osiem drużyn zdobyło w play-offach 63 punkty lub mniej: jako ostatni zrobili to Hornets w 2009 roku (63:121 z Nuggets). Rekordzistą wciąż pozostają Jazz z Game 3 Finałów 1998 (54:98). Tu jeszcze jedna mała ciekawostka – na te 9 drużyn aż cztery zaliczyło tak fatalny mecz w spotkaniu z Detroit Pistons. W tym gronie znajdują się też Blazers, którzy w 1999 roku zostali zatrzymani na 63 punktach przez.. Spurs. Powodzenia w dzisiejszym Game 3.

– Czarodzieje trafili dziś tylko 32,9% rzutów z gry i 52,4% (11-21) z linii. Tylko jedna drużyna w historii ligi zaliczyła w meczu play-offs tak słabe wyniki w obu tych kategoriach – Lakers w 1972 roku.

– Wizards swoje ostatnie zwycięstwo u siebie w meczu drugiej rundy odnotowali… w 1979 roku.

– Osiągnięcia indywidualne? Nie było takich (może poza 15 zbiórkami Trevora Arizy, career-high w PO). Wymieńmy tylko Pacers – 23 punkty, 8 zbiórek, 4 asysty i 3 steale miał Paul George, dobrze spisał się Roy Hibbert (14 pkt, 6-9 FG, 5 zb), a świetne plus/minus zaliczył David West (12 pkt, +27). Pacers pokazali się z dobrej strony dopiero w drugiej połowie, wcześniej grali na poziomie.. Wizards. Po pierwszej połowie było 34:33, czyli jakaś jedna dobra kwarta w serii Clippers-Thunder. To dopiero 13. mecz w play-offach od wprowadzenia zegara 24 sekund, w którym obie drużyny zdobyły max. 67 punktów do przerwy.

– 63 punkty to oczywiście rekord rekordów, ale przecież nawet w sezonie regularnym Pacers udało się zatrzymywać Wizards na 73 czy 66 punktach. W sumie – nic nowego.

OKLAHOMA CITY THUNDER 118:112 LOS ANGELES CLIPPERS (2-1)

– Jeśli ktoś obejrzał ten mecz zaraz po spotkaniu Pacers-Wizards, mógł doznać lekkiego wstrząsu. Obie drużyny miały po trzech 20-punktowych strzelców (w tym po jednym z 30 punktami), ale zwycięzca mógł być tylko jeden. Ostatecznie stali się nimi Thunder, a Clippers po raz pierwszy w tym sezonie przegrali u siebie mecz, w którym mieli prowadzenie po trzech kwartach (bilans 35-1).

– Ciekawostka – Clippers jeszcze nigdy w swojej historii nie wyszli z 1-2. Thunder zaś po raz pierwszy w swojej krótkiej historii (w piątej próbie) przy stanie 1-1 wygrali Game 3 na wyjeździe.

Kevin Durant miał 36 punktów (14-24 FG), 8 zbiórek i 6 asyst. Russell Westbrook dołożył 23 punkty, 8 zbiórek i 13 asyst. Był blisko swojego czwartego triple-double w tych play-offach, w których kręci nieprawdopodobne średnie 26.2 punktów, 9 zbiórek i 8.3 asyst. To poziom, jaki osiągał tylko Oscar Robertson. Dodatkowo – w G7 z Grizzlies i trzech meczach tej serii trafił aż 59,1% rzutów z gry. Dziś przyszedł jeszcze Serge Ibaka, który zdobył 20 punktów przy 9-10 z gry. Głównie dzięki nim Thunder trafili dziś aż 55,7% rzutów z gry.

Blake Griffin w dwóch pierwszych meczach zdobył tylko 38 punktów na 41,4% z gry, ale dziś wreszcie się odblokował i rzucił 34 punkty (13-22 FG). Chris Paul miał 21 punktów i 16 asyst bez ani jednej straty. Od 1990 roku tylko jeden gracz zaliczył w PO występ na poziomie 20 punktów i 15 asyst bez straty – Magic Johnson (1991). To nie wszystko – dla Paula jest to już drugi taki mecz (pierwszy miał w 2008). 20 punktów zdobył Jamal Crawford (6-18 FG).

– Durant i Westbrook to pierwszy duet w historii ligi, który w 10 pierwszych meczach jednej edycji play-offs zanotował łącznie po 260 punktów i 90 zbiorek.

Najlepsi

punkty: Durant (36)

zbiórki: Ariza (15)

asysty: Paul (16)

przechwyty: Paul, Hill, George, Ariza (3)

bloki: Griffin, Jordan, Hibbert (3)

straty: Wall (7)

3pt: Hill, C. Butler (3)

FT: George (9)

minuty: Durant (45:48)