Brook Lopez i trzeci raz w karierze złamana kość śródstopia

O ogromnym pechu mogą mówić – Brook Lopez i Brooklyn Nets. Jak wykazało prześwietlenie roentgenowskie najlepszy strzelec Siatek (notujący średnio 20.7pkt w meczu) , poprzez złamanie kości śródstopia opuści pozostałą część sezonu! W dodatku to trzeci podobny uraz Brooka podczas ostatnich czterech lat gry w NBA!!

Do kontuzji eliminującej centra z całego 68. doszło podczas przegranej, po dogrywce Nets, konfrontacji minionej nocy przeciwko Sixers (Lopez rozegrał 44min i rzucił 22pkt). Co gorsze, Brook rozegrał w tym sezonie tylko 17 spotkań…i jeśli wróci to tylko na samą końcówkę regular season; oczywiście jeśli lekarze dadzą mu zielone światło na powrót, a rehabilitacja przejdzie bardzo pomyślnie.

Niestety kolejna poważna kontuzja zabrała nam w tym sezonie zawodnika z wysokiej półki. To też powoduje, że Nets praktycznie tracą swojego jedynego i klasycznego środkowego. Lopez w sezonie 2011-12, po rozegraniu 5 spotkań, również doznał podobnego urazu. Chwilę później miał zabieg, podczas którego wstawiono mu śrubę w śródstopie.

Teraz Jason Kidd będzie zmuszony grać na piątce Kevinem Garnettem i Andray’em Blatche. Więcej minut znów też dostanie Reggie Evans. Osobna sprawa; być może Billy King wykona telefon do Daryla Morey’a by porozmawiać o transferze na Brooklyn Omera Asika?