Sixers i Grizzlies dobierają asystentów do trenerów-debiutantów

Zarówno były asystent Grega Popovicha jak i jego niedawny odpowiednik wśród Grizzlies u Lionella Hollinsa – nie będą mieli łatwego życia w nowej roli. Brett Brown i David Joerger, by nie zostać w blokach na starcie sezonu, postanowili wzbogacić swoje grono asystentów o wartościowych pomocników.

Szóstki nie mogły już zwlekać aż tak długo jak to miało miejsce przy fakcie z najpóźniejszym zatrudnieniem spośród większości drużyn ligi, nowego szkoleniowca. Australijski debiutant wśród głównych szkoleniowców nie odziedziczył asystentów po ustępującym Dougu Collinsie i postawił na ex szkoleniowca Pistons i byłego asystenta Lakers, Johna Kuestera. Drugim nowo pozyskanym asystentem będzie Billy Lange, pracujacy ostatnio na uniwerystecie Villanova. Trzecim pomocnikiem Australijczyka będzie ex gracz Washington Bullets, Atlanty Hawks, Chicago Bulls, Utah Jazz czy L.A. Lakers – Greg Foster.

Co ciekawe nie próżnuje również główny szkoleniowiec Spurs Greg Popovich i miejsce po Brownie wypełnił dobrze mu znanym niegdyś zawodnikiem, Nowozelandczykiem, Seanem Marksem. Były podkoszowy najlepsze swoje lata w NBA rozegrał wśród Hornets a swego czasu miał okazję występować w barwach Śląska Wrocław.

Jeszcze mocniej prezentuje się świeży sztab szkoleniowy wśród przebudowanych Memphis Grizzlies. David Joerger, który lada dzień zadebiutuje w samodzielnej roli head coacha, postawił na byłego asystenta Phoenix Suns, Elstona Turnera czy były numer 8 draftu, dystansowego strzelca z czasów jego gry w NBA, Shawna Resperta. Co ciekawe ten ostatni, w nawiązaniu do Marksa miał również okazję występować w Polsce, w barwach Spójni Stargard Szczeciński.

Poza tym w roli pomocnika Joergera pozostanie niedawny asystent Hollinsa, Bob Thornton czy trener z niższej ligi, Duane Ticknor. Chattin Hill będzie odpowiadał za przygotowanie atletyczne zespołu, a analizą video zajmie się Jason March.

Na pierwsze wyniki przemeblowanych sztabów musimy poczekać jeszcze kilka tygodni.