Wallace asystentem trenera w Pistons

Rasheed WallaceRasheed Wallace jest zawodnikiem, który w swojej karierze dostał najwięcej faulów technicznych ze wszystkich graczy w historii ligi. Teraz będzie mógł kolekcjonować je ponownie, ale tym razem już jako asystent trenera, bowiem Sheed dołączył do sztabu trenerskiego Detroit Pistons.

Jeśli nie zamierzaliście oglądać w przyszłym sezonie Tłoków to zmienicie plany. Warto będzie zarwać jedną nockę, by zobaczyć jak Josh Smith pudłuje kolejne rzuty z półdystansu słynne już na całą ligę „Ball don’t lie”.

Wallace związał się z Pistons dwuletnią umową i będzie asystentem trenera Maurice’a Cheeksa zatrudnionego po ubiegłorocznym sezonie w miejsce zwolnionego Lawrence’a Franka. Podkoszowy zadebiutował w roli trenera już podczas wczorajszej ligi letniej w Orlando. Oczywiście nie mogło zabraknąć jego słynnego powiedzenia, ale tym razem obyło się bez faulu technicznego.

Do głównych obowiązków Wallace’a w Pistons będzie należało szkolenie młodych, wysokich zawodników drużyny – Grega Monroe i Andre Drumonda. Ale może i Josh Smith się czegoś nauczy od jednego z najbardziej walecznych zawodników w historii NBA.

W ubiegłym sezonie Sheed wrócił po dwóch latach przerwy w grze i występował w barwach New York Knicks, jednak problemy zdrowotne z którymi się borykał zmusiły go do zakończenia kariery. Dla Wallace’a to powrót do Detroit, z którymi zdobył mistrzostwo w 2004 roku.