Dzień po dniu..Historia NBA od A do Ą (15)

Autorzy: Karminadel24 & Woy9

Czy wiecie ,że Chris „Birdman” Andersen w 2001 został pierwszym graczem w historii NBA, który powołany został przez Nuggets z farmerskiej NBDL (Fayetteville Patriots)? Ponadto w 1944 roku na świat przyszedł słynny Knickerbocker a także legenda streetballa – Earl „Perła” Monroe. A co jeszcze wydarzyło się tego dnia? zapraszamy do rozwinięcia.

21.XI.

Urodziny obchodzili min.:

– Cedric Maxwell (56 lat)
– Olden Polynice (47)
– Reggie Lewis (1965-1993)
– Stromile Swift (32)

Na początek mały hołd w postaci wspomnienia, dla byłego All Stara, tragicznie zmarłego Reggiego Lewisa.

Reggie doznał zawału serca podczas treningu przedsezonowego Boston Celtics, kiedy właściwie stawał się liderem tej ekipy. Tak się tragicznie złożyło, iż zmarł on tego samego lata co Drazen Petrović..

Dzisiaj co nieco o Memphis Grizzlies w których występował przez lata Stromile Swift. Jak pamiętamy zespół z Memphis w 2004/05 był jednym z najchętniej oglądanych zespołów w lidze. Bonzi Wells, Pau Gasol, Jason Williams, James Posey oraz Mike Miller to tylko niektóre z nazwisk graczy tamtych „Niedźwiadków”. Choć Grizzlies odpadali w pierwszych rundach z Spurs czy Suns pod wodzą Hubie’go Browna grali szybką i skuteczną koszykówkę, którą jak wspominam oglądało się naprawdę dobrze.

Postanowiłem popisać jednak również o Clippers. I nie o tym złym kontekście, iż mogą „poszczycić” się w historii NBA jako team z najgorszym bilansem w lidze, ale o tym że przed laty, potrafili napsuć krwi najlepszym w lidze.

21.XI 1997 roku gracze z Los Angeles (ci gorsi) gościli we własnej hali mistrzów z Chicago. Z pierwszych 11 spotkań przegrali aż 10, ale zasadą bij mistrza, nie mogli miło ugościć starych wyjadaczy z Chicago. Najlepszym graczem zespołu,najbardziej znanym był Lamond Murray,który do gwiazd NBA nigdy nie należał.Wola walki oraz chęć pokazania się przed własną publiczności doprowadziły do tego, że Jordan, Rodman, Kukoc i spółka musieli się nieźle natrudzić.

MJ rzucił 49 punktów, ale nie pomogło to jego drużynie w odniesieniu kolejnego łatwego zwycięstwa z tak słabym przeciwnikiem. Bulls zaczęli sezon od bilansu 7-5, gdyż od początku rozgrywek kontuzjowany był Pippen.Spotkanie wygrały „Byki” choć dopiero po dwóch dogrywkach 111-102. Przepaści jaka dzieliła obie ekipy, nie było jednak widać. Dopiero w drugiej dogrywce Jordan i spółka pokazali kto rządzi na parkietach NBA. Wygrali ją 9-0 i odnieśli ósme zwycięstwo w sezonie. Świetnie oprócz Michaela zagrał Rodman, który rzucił 10 pkt i zebrał 14 piłek. Dennis w sezonie 1997/98 po raz siódmy z rzędu został królem zbiórek ze średnią 15,o rpg, natomiast Luc Longley tak często wytykany palcami ze swoimi 22 „oczkami” był jednym z ojców zwycięstwa.

Clippers zakończyli sezon z bilansem 17-65, natomiast Bulls 62-20 i oczywiście jak pamiętamy wygrali Mistrzostwo.

45 zwycięstw więcej to ogromna różnica klas, co jednak nie znaczy że w przyszłym sezonie gracze z Los Angeles nie pokażą pazura. Nawet jeżeli Griffin oraz jego koledzy nie wyjdą z dołka i nie awansują w końcu do play off, to możemy być niemal pewni że grając z Lakers, Heat czy Celtics napsują dużo krwi wyżej notowanym przeciwnikom. Czekamy jednak na przebudzenie w postaci awansu do play off!

Kończąc dziś wątek historii Clippers, legendarny trener NBA Bill Fitch, podczas spotkania z Dallas Mavericks w 1996 roku (dokładnie też tego dnia) przegrał swój tysięczny mecz w karierze! Oczywiście stał się pierwszym head coachem NBA z tym wynikiem..

Ponadto 3 lata temu miało miejsce wielkie wydarzenie w Target Center, Minnesota. Do niedawnego domu powrócił Kevin Garnett w swoim nowym zielonym trykocie.