Dallas 11. raz z rzędu w play off

Dallas Mavericks wygrywając łatwo 101-73 z Golden State Warriors zapewnili sobie jedenasty raz z rzędu awans do play off.


Golden State Warriors (30-40) 23 20 20 10 73
Dallas Mavericks (49-21) 31 20 25 25 101

Warriors przegrali czwarty mecz z rzędu potwierdzając fatalną ostatnio formę. Ostatnie kilka meczów to zdecydowana obniżka formy Monty Ellisa (18 pkt., 7-18 FG), który nie potrafi przejąć meczu jak na początku sezonu kiedy trafiał jak natchniony. Od meczu z Orlando kiedy trafił 7-9 notuje niecałe 10% skuteczności zza łuku (3-31 3P). 35% trafionych rzutów z gry przez Warriors i 5 z 20 zza łuku nie wystawiają dobrej laurki obwodowym z Oakland. Stephen Curry (11 pkt., 6 zb., 6 ast.) spudłował 8 na 12 prób.

Mavericks zniszczyli GSW właśnie na obwodzie trafiając 12 „trójek” (mimo aż 34 prób), a przewodził im Peja Stojakovic (17 pkt., 5-8 3P) wracający po sześciomeczowej pauzie spowodowanej kontuzją. Podopieczni Ricka Carlisle zatrzymali „Wojowników” na 10 punktach zdobytych w ostatnich 15 minutach z czego połowa pochodziła z rzutów wolnych. Goście nie istnieli na tablicach gdzie Tyson Chandler (7 pkt., 17 zb.) i Ian Mahinmi (9 pkt., 13 zb.) świetnie zastawiali deskę i Mavs zebrali 51 zbiórek przy 39 Golden State.

Obie drużyny zdobyły tylko 52 punkty z pomalowanego co przy ilości trafionych trójek pokazuje gdzie ten mecz był do wygrania. Dodatkowo Warriors stracili aż 22 punkty po 18 swoich stratach w czym przodowali szybcy J.J. Barrea (4 pkt., 6 ast., 4 zb., 2 prz.) i Rodrigue Beaubois (15 pkt., 4 ast., 4 zb., 2 prz.). 20 punktów i 6 zbiórek dodał Drik Nowitzki.

73 punkty GSW to aż 30 mniej niż wynosi ich tegoroczna średnia. Fatalna postawa Curry’ego, Ellisa i Dorrella Wrighta (6 pkt., 2-8 FG) nie daje jakichkolwiek szans na zwycięstwo. Jeszcze na początku drugiej połowy Mavs prowadzili tylko 60-56. Kolejne osiem punktów zdobyli jednak gospodarze. W końcówce trzeciej odsłony zaliczyli jeszcze run 7-0 (76-63) i przy dyspozycji Warriors śmiało można było uznać mecz za rozstrzygnięty.

Dzięki wygranej Mavericks zapewnił już sobie awans do play off, natomiast goście wiedzą już na pewno, że drugiej połowie kwietnia będą już odpoczywać.

Warriors: D. Lee 10, D. Wright 6, E. Udoh 8, M. Ellis 18, S. Curry 11 – V. Radmanovic 0, A. Thornton 8, L. Amundson 2, A. Law 2, R. Williams 5, J. Adrien 3.

Mavs: D. Stevenson 8, D. Nowitzki 20, T. Chandler 7, J. Kidd 8, R. Beaubois 15 – P. Stojakovic 17, J. Terry 9, B. Cardinal 2, C. Brewer 2, J.J. Barrea4, I. Mahinmi 9.