Sloan goni Riley’a

Drugi udany występ Jazz-manów

Drapieżcy zaatakowali Salt Lake City?! Niestety nic podobnego nie miało miejsca..Gracze z Utah odparli ataki Dinozaurów i dzięki postawie trzech swoich graczy, którzy przekroczyli granicę 20 oczek, ograli jedyny kanadyjski team w lidze.

Dzięki drugiej wygranej w 65. sezonie, Jerry Sloan, jest już tylko o 4.wygrane od trzeciego na liście wszech czasów pod względem zwycięstw, Pata Riley’a. Gościom na nic zdała się świetna postawa Włocha Bargnaniego (26pkt i 9zb).

Zespół z mormońskiej stolicy okazał się wyjątkowo niegościnny dla Dinozaurów. Już w pierwszej kwarcie zaaplikował rywalom aż 41 punktów, pozwalając rzucić przyjezdnym zaledwie 22..Co ważne w całym meczu team Sloana, pozwolił przyjezdnym na trzy celne rzuty zza łuku 7,24m – podczas gdy wspomniany Bargnani i Kleiza lubują się w tym elemencie gry.

 

Team z Utah również pokazał rywalom co znaczy zespołowe granie. Ich lider Deron Williams nie tylko był o krok o potrójnego dubletu (22pkt/14as/8zb), ale również pozwolił kolegom na osiągnięcie pułapu 30 asyst w meczu. Dla porównanie goście odnotowali tylko 16 podobnych zagrań..

Williamsa udanie wspierał duet podkoszowych: Jefferson – Millsap. Łącznie zdobyli oni 48 oczek i zebrali 12 piłek, tracąc tylko dwie w meczu. Jednego punktu, natomiast zabrakło C.J. Milesowi, również do dogonienia kolegów z 20 oczkami na koncie. Miles jednak trafiał doskonale za trzy, trafiając aż 5 z 6 prób. W ogóle Jazz mani trafiali z lepszą o 12 procent skutecznością z gry, notując 56%.

Trener Triano musi coś zmienić w grze swojego zespołu – głównie chodzi o defensywę – inaczej nie będzie większych szans dla fanów Raptors na oglądanie zespołu walczącego o play off w tym sezonie. Jak na razie spekuluje się o możliwym odejściu Jarretta Jacka do Miami. Ciekawe co z tego wyjdzie (zwłaszcza, kiedy w ciągu dwóch ostatnich sezonów sporo pauzował Calderon)?

Toronto (1-3) 22 25 37 24 108
Utah (2-2) 41 22 25 34 125