Londyn 2012 – dzień # 3 (Amerykańska uczta).

Jeśli ktoś z Was wczoraj zdecydował się na śledzenie spotkań koszykarskich (czy to w TV czy to w internecie) na pewno nie żałował. Wg mnie to był najlepszy do tej pory dzień turnieju olimpijskiego koszykówki, a emocje i dramaturgia spotkań była wysoka. Faza grupowa osiągnęła swój półmetek, widać po części drużyn, iż debiutancka trema minęła, […]