Rockets chcą się pozbyć Robinsona

Houston Rockets najwyraźniej bardzo poważnie myślą o sprowadzeniu Dwighta Howarda. W tym właśnie celu zamierzają pozbyć się Thomasa Robinsona, a przede wszystkim jego kontraktu na 3,52 mln USD za sezon 2013/14. Jeśli udałoby im się wytransferować młodego skrzydłowego mogliby zaoferować środkowemu, który miniony sezon spędził w Los Angeles Lakers maksymalną umowę. 

Długa przerwa Carlosa Delfino

Argentyński skrzydłowy Houston Rockets – Carlos Delfino przez najbliższe pół roku może nie zagrać w koszykówkę. To efekt złamania stopy jakiego doznał w rywalizacji z Oklahoma City Thunder w tegorocznych play-Off. Jest to dość groźna i z pewnością bardzo dokuczliwa kontuzja dla każdego, kto gra w koszykówkę i z pewnością pośpiech w powrocie do gry […]

Mike Dunleavy Sr. rozmawia z Nets

Brooklyn Nets nie zamierzają kontynuować swojej współpracy z P.J Carlesimo i w związku z tym ruszyła karuzela nazwisk trenerów, którzy mogą poprowadzić zespół z Nowego Jorku w przyszłym sezonie. Na obecną chwilę faworytem wydaje się być Mike Dunleavy, który pozostaje bez pracy od 2010 roku, kiedy to rozstał się z drużyną Los Angeles Clippers.

5 powodów, dla których Rockets powinni pozbyć się Jeremy Lina

Houston Rockets jutro grają jedno z najważniejszych spotkań w ostatnich 4 latach. Stoją przed szansą wyrównania rywalizacji z Oklahoma City Thunder, a jeśli się im to uda można spodziewać się, że będą sprawcami największej niespodzianki w historii ligi. Nikomu wcześniej nie udało się awansować od stanu 0:3. Wszystko to w obliczu braku ich podstawowego rozgrywającego […]

Rakiety uciekają spod topora

Drużyna Houston Rockets po bardzo wyrównanym spotkaniu przedłużyła swoje nikłe szansę na awans do dalszej fazy play off. Po wygranej 105-103 w rywalizacji z Thunder Rakiety przegrywają 1-3, ale było to pierwsze zwycięstwo w grach posezonowych Teksańczyków od ponad czterech lat. Spotkanie podobnie jak poprzedni mecz w Toyota Center miało wyrównaną końcówkę, ale dziś bohaterem […]

Głupota O’Neal’a daje Rakietom Play-offy

Bardzo niecodzienne rozstrzygnięcie miało spotkanie pomiędzy Phoenix Suns i Houston Rockets. Gospodarze pokonali gości z Arizony 101-98, a decydujące punkty padły po… niecelnym rzucie za trzy punkty Jamesa Hardena. Właśnie w takich okolicznościach Rockets zagwarantowali sobie udział w tegorocznych play-off, do których wracają po trzech latach przerwy.

Harden z Parsonsem wracają do gry, a Rockets kontynuują serię zwycięstw

Meczem w Sleep Train Arena drużyna Houston Rockets rozpoczęła serię trzech gier wyjazdowych. Wyprawa do Kalifornii okazała się bardzo udana bo Teksańczycy odnieśli w Sacramento swoją trzecią wygraną z rzędu. Udane powroty po kontuzjach zaliczyli Chandler Parsons i James Harden, którzy najbardziej przyczynili się do wygranej nad Kings 112-102. 

Magic nie dali rady osłabionym Rockets

Brak Jamesa Hardena nie wpłynął negatywnie na wynik starcia Houston Rockets z Orlando Magic. Po znakomitej pierwszej połowie gospodarze z Teksasu łatwo pokonali graczy z północnej Florydy 111-103, a rolę lidera przejął Jeremy Lin, który bardzo dobrze prowadził grę swojego zespołu przyczyniając się  do 41 wygranej Rakiet w bieżących rozgrywkach.