Rozkład jazdy, dzień czwarty

Rozkład jazdy w założeniu ma być serią tekstów zapowiadających spotkania, jakie czekają na sympatyków najlepszej zawodowej ligi koszykówki na świecie. Będę starał się prowadzić tą część na stronie regularnie. Być może ewoluuje w jakiś bliżej nieokreślony sposób, ale jeśli nic mnie nie powstrzyma, tak jak huragan Sandy wczorajsze pierwsze derby Nowego Jorku, to możecie spodziewać […]