Wyniki statystyki dzień #147: Suns niepokonani, 61 punktów Lillarda!

7-0 Słońca nadal nie mają pewności o ósemkę, bo Spurs również wygrali swoje spotkanie. To samo tyczy się Blazers, których poprowadził Damian Lillard oraz Bubble Melo! Z kolei Grizzlies utracili swoją pozycję właśnie na korzyść Blazers. W spotkaniu Bucks z Wizards, Giannis wyleciał z parkietu za uderzenie głową, działo się tej nocy w NBA!

Brooklyn Nets (35-36) – Orlando Magic (34-40) 108:96

Dużo ludzi przespało Brooklyn Nets, którzy wygrali 5 spotkań w bańce i przegrali tylko 2. Dla Siatek po 24 punkty zdobyli Jeremiah Martin (8/15 FG) oraz Timothy Luwawu-Cabarrot (8/12 FG). W szeregach Magic, tylko 5/15 z gry od Nikoli Vucevica (12pts, 10zb), 18 punktów i 5 zbiórek zaliczył Wes Iwundu, a z ławki 18 punktów dołożył również Markelle Fultz.

Houston Rockets (44-26) – San Antonio Spurs (32-38) 105-123

W kolejnym spotkaniu Spurs gładko pokonali Houston Rockets (bez Jamesa Hardena). Rakiety rzucały z 40-procentową skutecznością z gry, przy prawie 50% od Spurs. Dla Ostróg świetny występ zaliczył rookie Keldon Johnson – zanotował dublet w postaci 24 punktów i 11 zbiórek, a obie te liczby są najlepszymi w jego karierze. Oprócz niego dobre zawody zagrał DeMar DeRozan (23pts, 6zb), a Spurs nadal liczą się w walce o 8-9 pozycje Wschodu!

Phoenix Suns (33-39) – Philadelphia 76ers (42-29) 130:117

Słońca nadal niepokonane! Tym razem podejmowali osłabionych Sixers, wśród których nie zagrał żaden podstawowy zawodnik pierwszej piątki. Pod nieobecność Embiida i spółki 22 punkty zdobył Raul Neto, 23 oka dołożył Alec Burks, Kyle O’Quinn otarł się o triple-double (9pts, 10zb, 11as – career-high). Dla Suns jak zwykle świetnie zaprezentował się Devin Booker (35pts, 9zb, 7as), wtórował mu Mikal Bridges (24pts, 8/10 FG) oraz Dario Saric (18pts, 9zb). Suns został ostatni mecz z Mavericks, muszą go wygrać, ale jednocześnie liczyć na porażkę Grizzlies i Spurs.

Boston Celtics (48-23) – Memphis Grizzlies (33-39) 122:107

Bostończycy wyrzucili Grizzlies z ósmej pozycji na Zachodzie. Mocny Jayson Tatum (29pts, 6zb, 10/13 FG) oraz Kemba Walker (19pts, 7/10 FG) w formie są wymogiem, by C’s mogli bić się w PO o najwyższe cele. Oprócz nich, 4 zawodników Celtics zdobyło przynajmniej 10 oczek. Dla Grizzlies dwoił i troił się Ja Morant – autor dubletu w postaci 26 punktów i 13 asyst, oprócz niego double-double od Valanciunasa (14pts, 10zb), za to Dillon Brooks tylko 5 na 15 z gry, zdobył 14 punktów.

Portland Trail Blazers (34-39) – Dallas Mavericks (43-31) 134:131

Damian Lillard show po raz kolejny w bańce! To trzeci 60-punktowy występ Dame’a w tym sezonie, dzięki czemu stał się drugim zawodnikiem w historii NBA, który tego dokonał (dla ciekawych, Wilt Chamberlain miał takich występów 15!). Sprawdźcie powtórki, zwłaszcza z końcówki, gdy Blazers przegrywali trzema punktami i Lillard rzucił za trzy i piłką odbiła się od obręczy i poleciała kilka metrów w górę, a koniec końców i tak wpadła do kosza! Po meczu Dame powiedział, że wierzy iż to jeden z jego zmarłych kuzynów wrzucił tą piłkę dla niego, wzruszające. Oprócz Lillarda, świetnie zaprezentował się również Bubble Melo! 26 punktów i 8 asyst od przyszłego HoFa! Mavericks również zagrali dobre spotkanie, 36 punktów i 6 zbiórek Kristapsa Porzingisa, 25 punktów i 10 asyst od Luki, 24 oczka od Tima Hardawaya JR. Blazers zajęli ósmą pozycję na Zachodzie, ale zostało im jeszcze jedno spotkanie z Nets

New Orleans Pelicans (30-41) – Sacramento Kings (30-41) 106:112

W meczu o zupełne nic Kings pokonali Pelicans. Harrison Barnes zdobył 25 oczek (9/19 FG), wtórował mu Bogdan Bogdanovic (16pts, 7/10 FG). W szeregach Pels zabrkało Ziona, ale pierwsze skrzypce grał Jahlil Okafor (21pts, 9/11 FG) oraz Frank Jackson (18pts, 8/11 FG).

Milwaukee Bucks (56-16) – Washington Wizards (24-47) 126:113

Ostanie spotkanie wczorajszej nocy nie przyniosło zaskoczenia. Nawet mimo tego, że Bucks przez większość czasu musieli sobie radzić bez Giannisa, który wyleciał z gry za uderzenie głową Moritza Wagnera – w pomeczowym wywiadzie wyznał, że gdyby mógł cofnąć czas, to by się tak nie zachował i że bardzo mu przykro. Dla ekipy z Milwaukee, 24 punkty zdobył Brook Lopez, trafił 5/5 trójek! Z ławki rezerwowych wspomogli go Sterling Brown (23pts, 9/16 FG) oraz Frank Mason III (19pts, 6as). Dla Wizards 20 punktów zdobył Rui Hachimura (6/18 FG), a z ławki 19 oczek i 5 asyst zanotował Ish Smith.