Stanowczo zbyt długo odkładałem w czasie publikację kolejnej części cyklu o Draftach z Przeszłości. Dzień ma jednak tylko dwadzieścia cztery godziny, a życie jest tak intensywne, że naprawdę bardzo ciężko było mi się do tego zabrać. Na całe szczęście jesień jest taką porą roku, że wyjście na boisko, czy wieczorne piwo z przyjaciółmi to tylko […]
You must be logged in to post a comment.