Pierwsza piątka: powroty weteranów, nowy właściciel Nets, kolejna kontuzja Thomasa

Weteran na pozycji niskiego skrzydłowego – 42-letni Vince Carter – oficjalnie został graczem Atlanty Hawks na kolejny sezon. Tym samym nadchodzące rozgrywki NBA będą 22.sezonem gry dla Vinsanity. W ostatnich sezonach Carter grywał dla Sacramento Kings i Memphis Grizzlies a jego średnie wynosiły 7.4 pkt i 2.6 zb na mecz.


Z kolei świeżo upieczony Mistrz BIG3 – 38-letni Joe Johnson – oficjalnie związał się roczną umową z Detroit Pistons. Strzelec w ostatnim sezonie nie grał w żadnej drużynie, ale obecna forma prezentowana przez gracza w rozgrywkach ligi Ice Cube’a pozwoliła Tłokom na zakontraktowanie Joe. Johnson występował w NBA od 2001. roku.


Skład pragną również uzupełnić Houston Rockets. Sternicy klubu są o krok od pozyskania i podpisania Szwajcara Thabo Sefoloshy. Obrońca, który ostatnie dwa sezony rozgrywane w Utah Jazz miał przerywane kontuzjami ma się związać z Rakietami rocznym kontraktem. 35-latek rozegrał w dwóch ostatnich latach 88 spotkań w fazie zasadniczej. Thabo przejmnie miejsce Imana Shumperta, gdyż ex Mistrz NBA nie przystał na minimalną stawkę oferowaną przez Daryla Morey’a.


Denver Nuggets doszli do porozumienia z Tylerem Zellerem i jeden z trzech braci występujących na parkietach NBA otrzyma umowę na czas przygotowań do sezonu. Zeller ostatnie mecze grywał w lidze dla Atlanty i Memphis. Nuggets szykują też przedłużenia kontraktu dla Malika Beasley’a i Juancho Hernangomeza.


Washington Wizards z kolei przetestują skrzydłowego, Justina Andersona. Anderson w ostatnim sezonie rozegrał 48 meczów wśród Hawks.


Isaiah Thomas opuści 6-8 tygodni (czyli cały okres przygotowań i pre-season) ze względu na operację lewega kciuka i wiązadeł w dłoni. Thomas był szykowany do Wizards jako następca Tomasa Satoransky’ego i zawodnik, który po części miał wypełnić lukę przy kontuzji Johna Walla.


Rada Gubernatorów zaaprobowała sprzedaż większości udziałów Brooklyn Nets. Nowym właścicielem Siatek został Joe Tsai (współwłaściciel Alibaby i AliExpress), przejmując 51% udziałów w klubie. Tsai zakupił udziały od Mikhaiła Prokhorova za sumę 2.35 mld USD


Coraz więcej gwiazd dochodzi do głosu po przegranych przez Amerykanów Mistrzostwach świata w Chinach. Steph Curry, Damian Lillard i Klay Thompson wyrazili zainteresowanie grą na Igrzyskach 2020 roku.


Na koniec informacja z L.A. Clippers, wychodząca z ogródka Doca Riversa. Wg doniesień i w przypadku nie podpisania Kawhia Leonarda (gdyby ten wybrał Lakers) Mistrz NBA z Bostonu sugerował właścicielowi Steve’owi Ballmerowi przenosiny Clippers do Seattle. Na szczęście dla klubu udało się pozyskać nie tylko Leonarda ale i Paula George’a.

Komentarze do wpisu: “Pierwsza piątka: powroty weteranów, nowy właściciel Nets, kolejna kontuzja Thomasa

  1. taka ciekawostka na temat „rada gubernatorów” podobno używają tego zwrotu ponieważ „rada właścicieli” jest zbyt niepoprawna politycznie, wiecie o co chodzi? „owner” więc w domyśle jest jakiś „slave”

    ale to tak btw, ciekawostka z cyklu „tylko w USA”

    1. Afroamerykanom słowo „właściciel” kojarzy się źle ze względów historycznych. Takie to trudne do zrozumienia?

  2. Może tym razem igrzyska z testami antydopingowymi dla wszystkich graczy?

    1. testy na igrzyskach? to co? jakie dyscypliny zostaną do obejrzenia? szachy i bierki? przypominam że kiedy w Barcelonie postraszyli ewentualnością testów antydopingowych, to święty MJ i cały dream team w odpowiedzi zaszantażowali spakowaniem walizek i wyjazdem do domu

  3. Bierki rozgotowanym makaronem, łucznictwo i na zimowej curling 😀
    Oby wszędzie tak testowali jak u ciężarowców ☺ zresztą tam gdzie chcą to robią testy profesjonalnie i powtarzają jeszcze po latach, że nawet skład podium się zmienia 😜

    1. jako człowiek już nieco starszej daty zawsze podaję przykład Ben Johnson/Carl Lewis – ten drugi nie koksił?

      zostawmy ten doping bo to nieodłączna część sportu, a wiadomo, uwala się tylko tych których ma się uwalić

    2. @pop To jako kibic również starszej daty odpowiem: Florence Griffith-Joyner, Johannes Draaijer, Joachim Halupczok, … Stosowanie dopingu i relatywizm w jego wykrywaniu jest nie tylko niesprawiedliwy, ale przede wszystkim niebezpieczny dla zdrowia i życia sportowców.

    3. Endrjus – to już każdy sportowiec indywidualnie musi sobie odpowiedzieć, czy gra jest „warta świeczki”

    4. jest taki dosyć znany koszykarz w NBA, nazywa się LeBron James, jemu np. się opłaciło (wielu innym również)

  4. @pop Pamiętam jak po aferze z Marion Jones opublikowano wyniki badań wśród amerykańskich sportowców, w których 2/3 zadeklarowało coś w stylu „brałbym środki dopingujące żeby zdobyć medal, jeśli miałbym pewność, że nie zostaną wykryte”… Pełna legalizacja wszelkiego dopingu to tak hardcorowo anarchiczny pomysł, że aż strach pomyśleć o potencjalnych konsekwencjach. W skali globalnej to mógłby być w dłuższej perspektywie taki „pstryk Thanosa” dla populacji ludzkiej… Znaczy dla planety w sumie korzystnie ;)

Comments are closed.