Woy & Adrian – Analiza sezonu #3 – Phoenix Suns

Adrian do Woya:

  1. Devin Booker wciąż jest daleko od tytułu mistrzowskiego. Czy Twoim zdaniem gwiazda organizacji z Phoenix będzie chciała zostać legendą tego klubu? Czy może jednak Booker pójdzie śladami Anthony’ego Davisa i poprosi o transfer?

Będąc Bookerem poprosiłbym o transfer. Nie wydaje mi się by w następnych latach w klubie z Arizony miał szansę na walkę o play offs. Z pewnością, w przypadku informacji o potencjalnej wymianie, w drodze po niego ustawiłaby się długa kolejka chętnych, a co za tym idzie możliwości otrzymania solidnych graczy bądź kolejnych wysokich picków. Suns niestety nie wybierając Doncića i nie mając szans na tegoroczny TOP3 wrzucają się w etos pracy i budowę systemu, co z kolei po przykładach Nets czy Kings i można również uznać za małą korzyść i inwestycję w daleką przyszłość.

2. Mimo, że połączenie Booker-Ayton nie zdało egzaminu w pierwszym sezonie to ten drugi ma za sobą całkiem równy i udany debiutancki rok. Świeżo upieczony najlepszy debiutujący środkowy ligi w 71 spotkaniach zdobywał średnio 16.3 punktów na mecz oraz 10.3 zbiórek. Z pewnością wadą Aytona jest fakt, że nie potrafi rzucać zza łuku. Czy według Ciebie będzie on w przyszłości czołowym centrem ligi?

Za szybko na stwierdzenie i szukanie w nim gwiazdy jutra. Być może praca nad sobą i przy nowym trenerze wyciągną z Aytona nowe pokłady możliwości i obejrzymy rozwój utalentowanego gracza. W takiej słabej drużynie jak Słońca w nowym sezonie powinien zdobywać już 20 pkt i zbierać 1 czy 2 piłki więcej. Ten progres statystyczny musi iść jednak w parze z poprawą bilansu zwycięstw całej organizacji.

3. Niewiele ponad miesiąc temu, Igor Kokoskov został zwolniony przez Suns z funkcji głównego trenera. Jak oceniasz ten ruch i samą pracę serbskiego szkoleniowca w minionym sezonie regularnym?

Bardzo źle, ale z powodu faktu nie dania Serbowi możliwości zbudowania drużyny. Pisaliśmy o tym setki razy; Igor nie dostał możliwości pozyskania Doncića, a następnie nie otrzymał wsparcia od managementu przy transferze rozgrywającego. Kokoskov z tej mąki, którą otrzymał, niewiele mógł upiec i nie upiekł nic. Być może słaby sezon jednak się opłaci, bo Suns zmienili sterników (James Jones GMem), a Serb może wyląduje w Memphis?

4. Jakie według Ciebie odpowiednie decyzje kadrowe powinni podjąć Suns w nadchodzące lato?

Sprawdziłbym wartość rynkową Bookera. Być może otrzymałbym w zamian np. DeMara DeRozana? czy Bradley’a Beala. Wtedy bym wymienił swój największy prospect. Z pewnością poszukałbym wartościowej jedynki, a ta to konieczność dla budowy właściwego systemu gry oraz dobrej pracy nowego trenera. Na pewno też poszukałbym wartościowego weterana na pozycję 4 czy 5 (np. Taja Gibsona), który zadbałby o poprawę defensywy, był wsparciem dla Aytona i pomagał młodym kolegom przy budowie nowej taktyki.

5. Na koniec mała prognoza. W co będzie celowała ekipa z Arizony w przyszłym sezonie? W minionych rozgrywkach byli zdecydowanie najsłabszą drużyną Zachodu i gorzej już chyba być nie może. Ale czy na pewno?

10 zwycięstw więcej. Metoda małych kroków (step by step). Reszta co mówiłem, budowa trzonu drużny, transformacja systemu i podwaliny/fundament na przyszłość. Najważniejsze – dobry plan i cierpliwość przy jego realizacji.

Woy do Adriana:

1.Monty Williams, dobry wybór czy znak zapytania?

Na pewno nie stwierdzę, że to dobry wybór. Czas pokaże ale póki co zostawiam pustą kratkę przy jego nazwisku. Zobaczymy jak przepracuje najbliższe miesiące, w jakim kierunku to wszystko zmierza, czy będzie tylko kolejnym trenerem na sezon czy może tym razem zarząd Suns da jemu nieco więcej czasu, być może okażą więcej cierpliwości a kto wie czy to nie będzie kluczem do rozwiązania dotychczasowych problemów drużyny.

2. Najsłabszy element Suns, który muszą poprawić by liczyć na 30. wygranych to…?

Jest mnóstwo rzeczy, które muszą poprawić w kolejnym sezonie jeżeli myślą o lepszym wyniku ale taka najważniejsza to chyba zbiórki. Ostatnie miejsce w lidze ze średnio 40.4 zbiórkami na mecz to tragiczny wynik. Muszą poprawić szczególnie pracę na własnej tablicy. Zbyt dużo punktów tracą z ponowienia, dobitek, itp. Także jeśli chodzi o element defensywny to jest podstawa. W ataku podobnie, jeśli chodzi o zbiórki ofensywne również są w ogonie ligi.

3. Jakie nazwiska mają szansę wyciągnąć Słońca w off-season? Na co pozwala im budżet??

Osobiście nie wiem czy zdecydowałbym się na tak odważny ruch jakim jest handel Bookerem szczególnie, że przecież od tego sezonu zaczyna dopiero swój pierwszy rok maksymalnego kontraktu. To jest temat na dłuższe przemyślenie ale jeśli chodzi o wolną agenturę to póki co nie jest to drużyna z którą są łączone te największe nazwiska jak Durant czy Irving ale wbrew pozorom Suns mają aspekty by przekonać ciekawych zawodników do przyjścia. Przede wszystkim ta wizja budowy czegoś od początku. Booker, Ayton, tegoroczny szósty wybór w drafcie plus kilku innych młodych utalentowanych zawodników jak chociażby Josh Jackson czy Mikal Bridges. Zbiera się tam naprawdę fajna ekipa, oby tylko miał nimi kto odpowiednio pokierować.

4. Jakie błędy popełnili Suns w ostatnich dwóch latach, że nie mogą wyjść z dołka?

Powiedziałbym nawet, że ich ciąg popełnianych błędów trwa już od czterech sezonów. Przede wszystkim zbyt częste zmiany na stołku trenerskim. Devin Booker ma 22 lata a Monty Williams będzie już jego piątym(!) szkoleniowcem. Do tego tak jak wspomniałeś – nie wybranie Luki Doncica, który wydaje się, że jest skazany na sukces. Suns to kolejna drużyna, która nie poradziła sobie z szybkim powrotem w górną część tabeli i wciąż czeka ich sporo pracy by to osiągnąć. Przed nimi naprawdę bardzo trudne decyzje do podjęcia w sprawie przyszłości drużyny.

5. Gdybyś miał wskrzesić legendę klubu do gry, na kogo byś postawił i dlaczego?

Steve Nash. Taka jedynka jak obecnie 45 letni były zawodnik NBA byłaby dla nich być może tym brakującym elementem. Pozycja rozgrywającego w Suns od kilku sezonów jest bardzo słabo obsadzona. Wydawało się, że Eric Bledsoe może być tym zawodnikiem, który będzie przyszłością tej ekipy ale nic z tego. Obecnie to Booker pełni dwie role w sumie bo i jest pierwszą opcją w ataku nominalnie jako dwójka ale grająca na rozegraniu. Tak nie może być. Z resztą lider Suns traci przy tym swoje najlepsze cechy i umiejętności bo musi skupiać się na dwóch rzeczach jednocześnie a to nie jest taki typ zawodnika. Można nawet powiedzieć, że obecnie „Słońca” nie wykorzystują maksymalnie potencjału Bookera. On potrzebuje solidnej jedynki z resztą jak cała drużyna.

Komentarze do wpisu: “Woy & Adrian – Analiza sezonu #3 – Phoenix Suns

  1. Odkąd pamiętam grę Suns prowadzili topowi rozgrywający: KJ, Kidd, Marbury, wreszcie Nash. Tak mi się ta drużyna zawsze kojarzyła, że PHX = dobry gracz na rozegraniu. A obecnie paradoks, to ich największa bolączka. Tak bywa. Z drugiej strony jeśli mają brać byle kogo, to niech lepiej poczekają na okazję żeby dostać znowu kogoś z topu. Choć niekoniecznie kosztem Bookera. Kibicuję im od lat, ale przyznam sam już straciłem nadzieję na rychły powrót do playoff. Świetna seria artykułów te analizy sezonu, dzięki :-) Przy okazji mam pytanie. Kojarzę, że jeszcze kilka lat temu Suns mieli najlepszy historycznie bilans w lidze spośród drużyn bez tytułu na koncie. Jak to wygląda po ostatnich „chudych” latach Słońc ?

  2. Jako kibicowi Słońc odebraliście resztki nadziei ;(
    Chłodna, ale niestety obiektywna ocena pozbawiła mnie resztek złudzeń.

  3. a jak ocenicie pogłoski i przydatność transferu Lonzo Ball za pick Suns (nr 6)?
    czy Lonzo to odpowiedni zawodnik dla Suns (w sumie tracą 4 pick a Ball był z dwójką w swoim drafcie) czy to ma sens dla Lakers mieć 4 i 6 do handlu pewnie . Dla Balla w Suns mniejsza presja, bo wszyscy przyzwyczajeni do porażek i może więcej się rozwinąć?

    1. Ball to jest słaby zawodnik, na dodatek podatny na kontuzje. Lepiej by wzięli chociażby Rubio za przyzwoite pieniądze. W Phoenix potrzebują doświadczenia, bo samymi młodymi zawodnikami nic nie ugrają, co najwyżej młodzi się rozwiną i odejdą do lepszych klubów. Teraz Suns powinni zatrudnić ze 2 weteranów, którzy by przyspieszyli rozwój młodych graczy.

    2. lub R.Rondo (33lata) ? tylko, zależy czego on szuka, po ostatnich wypowedziach w espn, raczej nie lakers

Comments are closed.