Shaqtin’ A Fool #19

Komentarze do wpisu: “Shaqtin’ A Fool #19

  1. Nie rozumiem, przecież #2 to jedyna dopuszczalna forma obrony „gwiazd” typu Harden, czy Embid.

  2. Wiem, wiem, też napisałem ale w ostatniej chwili skasowałem, bo on w końcu jest gwiazdą i to pierwszej wielkości. Chociaż nie trawię buca od początku. Od akcji z chłopakiem zbierającym dresy, przez „the chosen” i adekwatną mimikę samozwańczego „wybrańca” (niezły oksymoron), po „the decision”.

    A pociągnę dalej; tak jak już kiedyś pisałem; tak, jak MJ był zbawieniem dla NBA, tak LBJ (i wynikający z tego trendu Harden) będą przyczyną upadku.

Comments are closed.