Budenholzer przejmie stery w Milwaukee

48-letni Mike Budenholzer zostanie w ciągu najbliższych godzin przedstawiony jako nowy trener Milwaukee Bucks. Wg doniesień z Wisconsin były trener Atlanty Hawks ustalił warunki kontraktu z szefami Kozłów oraz rozmawiał podczas śniadania z Giannisem Antetokuonmpo na temat swojej pracy w Milwaukee. Popularny Bud zastąpi Joe Prunty’ego prowadzącego zespół w 37 meczach regular season i pierwszej rundy Play offs przegranej z Boston Celtics. 

Bud w ostatnich 5. sezonach prowadził Hawks . W 2015 roku wybrano go Trenerem Roku oraz prowadził Wschód podczas Meczu Gwiazd ligi. Czterokrotnie wprowadzał zespół Hawks do Play offs i raz meldował się z nim finale konferencji. W najlepszym dla siebie i Jastrzębi sezonie zanotował rekordowe w historii klubu 60 zwycięstw. Wówczas też ten wynik miał wpływ na sprzedaż zespołu nowym właścicielom.

W ostatnich tygodniach Mike znajdował się na celowniku Phoenix Suns, New York Knicks oraz Toronto Raptors. Czterokrotny Mistrz NBA u boku Gregga Popovicha swoją pracę z Bucks rozpocznie od doboru sztabu trenerskiego a następnie zaangażuje się ruchy  transferowe klubu.

Komentarze do wpisu: “Budenholzer przejmie stery w Milwaukee

  1. Ciekawe kto przyjdzie do Detroit, Bud byłe jednym z głównych celów, może jednak Jerry Stackhouse w takim układzie. Oby nie Casey albo Blatt. Kidda też bym w sumie nie chciał.

    1. Bud kompletnie nie był zainteresowany. Poza tym nie było żadnych rozmów.

    2. Detroit nikt nie pomoże. Przy tym składzie i salary przez najbliższe pare lat będa balansować między 8 -10 pozycją. Drummond i Blake lepsi nie będą,kasy na wzmocnienie brak. Za mocni na tankowanie,za ciency na walkę o coś więcej niż play offy. W takim przypadku najlepiej by było postawić na kogoś młodego na dorobku. Może Larranga albo Jay Wright z Villanowy

  2. No to w przyszłym roku dochodzi kolejna bardzo dobra drużyna na wschodzie. Dobry trener to było to czego ta drużyna najbardziej potrzebowała. Dołożyć paru strzelców i w najbliższych latach na wschodzie będą rządzić Bucks,Celtics i Phila.

    1. Jakby jeszcze wspomniane Detroit miało pomysł co zrobić, to można by powiedzieć, że wracają lata 80-te ;)

  3. Pistons jako ostatni ogłosili zmianę na stanowisku trenera więc naturalnie, że ilość kandydatów już była okrojona. Natomiast ja bym wyłączył to czarno widzenie dla nich. Bardzo dobrze, że zwolnili SVG, który popełniał sporo błędów. Zobaczymy co się wydarzy, to będzie dla nich takie nowe rozdanie. Oczywiście sytuacja z salary jest trudna ale tam potrzeba zdrowia i nowego spojrzenia (to jest już pewne) a play offy mają na pewno w zasięgu.

    1. Nie licząc Raptors…ale to już inna historia po tej komrpomitacji z Cavs

  4. Po pozostawieniu Messiny I Buda byłem pewny, że będzie to w każdym rozwiązaniu świetny wybór i tak też się stało. Brawo Bucks. Top3 w przyszłym sezonie będzie obok Sixers i Celtics.

Comments are closed.