Przedsezonowe 3-na-3: Portland Trail Blazers

1. W offseason nie zrobili prawie nic poza kosmetycznymi zmianami (pozbyciem się Crabbe’a i Ezeli’ego, podpisanie Morrowa i Goodwina, wybór Collinsa w Drafcie). Czy nie powinni próbować handlować swoimi droższymi zawodnikami albo przyszłymi pickami?

Damian Wełna: W Portland wszystko budowane jest wokół duetu Damian LillardC.J. McCollum i tutaj nie widzę, by sternicy mogli któregoś z tych graczy chcieć wyhandlować. Jeśli jest coś, co mogliby w tej drużynie zmienić, to z pewnością nastawienie w defensywie. Trail Blazers są ekipą, która jest w pierwszej dziesiątce ligi, jeśli chodzi o ofensywę i w trzeciej dziesiątce w defensywnym aspekcie gry.

Kubala: Portland ma zgraną ekipę, która jednak nie rozwinie się dużo bardziej w obecnym stanie. Dalej będą balansować w okolicy 7-8 miejsca. Moim zdaniem powinni spróbować zrobić cokolwiek i powymieniać Harklessa, Leonarda czy Aminu. Oczywiście z jednej strony nie powinni tego robić, by nie psuć czegoś, co działa. Ale z drugiej – jeśli mają aspiracje na coś więcej, niż 1 rundę, to muszą dokonać zmian. Jeśli nie w trakcie tego sezonu, to w następne lato.

Marek Miłuński: Ciężka sprawa. Niestety odbija się tutaj polityka wydawania pieniędzy na lewo i prawo rok temu. Zawierania wysokich przedłużeń kontraktów było chore i chyba wszyscy obserwatorzy patrzyli na to z niedowierzaniem. Trail Blazers mają masakrycznie zapchane salary. Pozbyli się już Crabbe’a (było nie było, to był najprostszy do opchnięcia zawodnik), ale pozostają wysokie umowy Turnera i Meyers Leonarda, którzy spokojnie mogliby być zastąpieni graczami o stawkach dużo mniejszych. Lillard i McCollum to zdecydowanie zawodnicy, których należy trzymać. Jednak resztę zespołu należałoby zbudować nieco bardziej rozważnie.

 

2. Czy trio Lillard-McCollum-Nurkic sprowadzi kolejne Playoffy do Rip City? Będą lepsi czy gorsi niż rok temu – oraz czy zmieni się ich styl, skoro większość składu pozostała taka sama?

Damian Wełna: Moim zdaniem będą lepsi niż w tym sezonie, jednak więcej niż pierwszą rundę PO im nie wróżę. Tercet Dame-CJ-Jusuf działał sprawnie, jednak gdy w PO zabrakło tego trzeciego, to sam duet obrońców nie był w stanie rzucić wszystkich punktów. Jak w przypadku wielu innych drużyn, w Portland kluczem do zwycięstw będzie poprawienie statystyk w defensywie.

Kubala: W tym roku obstawiam, że znowu uda im się awansować z ósmego miejsca (wyprzedzając m.in. Utah). Styl się nie zmieni – ale liczę na dużą rolę Jusufa Nurkicia. Dzięki niemu w tym roku są nieco lepsi. Ale tylko nieco. Ogólnie dalej będzie to wyglądało podobnie – Dame & C.J. show. Natomiast w Playoffach, niestety, najpewniej kolejne 0-4 (chyba, że zdołają urwać jakąś grę dzięki super dyspozycji strzeleckiej ich obwodowych).

Marek Miłuński: Styl nie powinien się zmienić. Myślę, że można liczyć na bilans w okolicy 50% zwycięstw i walka o 8 miejsce. Trail Blazers to dobry zespół, ale brakuje jakiegoś elementu układanki, aby wejść na wyższy poziom i okolice 50 zwycięstw. Na pewno tym elementem nie jest Evan Turner, którego nota bene bardzo lubię. Mam wrażenie, że w przypadku Trail Blazers mniej więcej wszyscy wiedzą, jak można by polepszyć drużynę, ale po prostu zła polityka z poprzednich lat ekstremalnie zawężyła pole do sensownych działań.

 

3. Skąd za rok wezmą pieniądze na kontrakt Nurkicia? Czy może podpiszą go za niską kwotę, albo po prostu pozwolą odejść?

Damian Wełna: Wszystko zależy od tego z jakiej strony pokaże się w tym sezonie. Już teraz mówi się, że Nurkic będzie chciał przetestować rynek wolnych agentów zatem trudno na tym etapie określić czy sternicy z Oregonu nadal będą zainteresowani umiejętnościami Bośniaka.

Kubala: Nie ma rady – muszą handlować i zwalniać miejsce w Salary Cap. Najlepiej jeszcze w trakcie tego sezonu. Nie wyobrażam sobie, żeby mieli pozwolić Nurkiciowi odejść – a będzie on miał co najmniej kilka innych, atrakcyjnych ofert, więc nie wyobrażam go sobie grającego za małe pieniądze w Blazers. Jednak mam wrażenie, że są w dosyć dobrym położeniu. Mają sporo młodych, zdolnych graczy, których chętnie ktoś przyjmie. Pytanie: co dalej? Czy Nurkic rozwinie się na tyle, by z Lillardem i McCollumem poprowadzić okrojonych Blazersdo ósemki? Mam wątpliwości. Ale to dopiero za rok. W tym – najpewniej ósemka.

Marek Miłuński: Ponarzekam trochę w tym punkcie. Jak wspominałem, lubię Evana Turnera, ale nie zasługuje on na więcej niż 5-7 mln za rok gry. Jego 17-18 mln za sezon będą prawdziwą kotwicą ciągnącą się za drużyną z Portland. Nie wiem, kto będzie chciał wziąć na siebie taki kontrakt przez najbliższe 3 (!) lata. Pozostaje więc handlować Maurice’em Harklessem i Meyersem Leonardem, aby zrobić miejsce na nowe kontrakty dla Nurkica i Vonleha (pytanie czy w ogóle zatrzymać tego ostatniego? W obecnej sytuacji chyba lepiej się z nim rozstać i może spróbować włożyć jako część większej umowy z Leonardem, Turnerem czy Harklessem). Boję się jednak, że w przypadku, gdy sytuacja się nie zmieni, będzie trzeba wykupić jakiś kontrakt, bo zabraknie pieniędzy w salary. Oczekiwania Nurkica z całą pewnością będą wysokie i potencjalna utrata go nie posunie niczego do przodu.

P.S. Typy na sezon (wygrane i czy awansują do Play-off?):

Damian: 42-40, awans do Playoffs z 7-8 miejsca

Kubala: 42-40, awans z ósmego miejsca do Playoffs

Marek: 41-41 – 9 miejsce i brak awansu do play-off

 

Lubisz naszą pracę? Wspieraj nas na Patronite.pl!