Vince Carter zagra w barwach Sacramento Kings

Data: Autor: Kategoria: Aktualności

Adrian Wojnarowski z ESPN informuje, że 40 letni weteran zagra w barwach Sacramento Kings. Carter podpisze roczną umowę i zarobi w tym czasie 8 mln $.

Air Canada jest kolejnym weteranem ściągniętym do Kings, wydaje się że Vlade Divac szukał na rynku mentorów dla młodzieży z Sacramento (wcześniej pozyskali Hilla oraz Randolpha). Carter w poprzednim sezonie reprezentował barwy Memphis Grizzlies, gdzie wchodząc z ławki zagrał w 73 spotkaniach, przebywając na parkiecie średnio 24.7 minuty. Jego średnie statystyki prezentują się następująco : 8.0pkt/3.1zb/1.8as.

 

, , ,

Komentarze do wpisu: “Vince Carter zagra w barwach Sacramento Kings”

  1. Sacramento w tym off-season robi wrażenie. Ich mecze mogą być ciekawe i przy dobrych wiatrach pozycja 8-10 na Zachodzie

  2. Dobra umowa, dobry zawodnik, wciąż wart tych pieniędzy, życzę powodzenia Kings, w końcu chyba coś z nimi obejrzę, interesuje mnie ten Fox.

  4. Ehh to oznacza ze carter nie bedzie mial 💍 w swojej karierze. Szkoda bo jeden z fajniejszych graczy starego pokolenia nba.

    1. @Wesley: Dokładnie jak mówisz – mnie też to info smuci jak cholera. Gdy MJ odszedł, to Vince stał się ulubionym dla mnie zawodnikiem, niestety nie wybierał (lub mu nie wybierano) klubów, gdzie mógłby zdobyć tytuł. A może mu na tym nie zależało nigdy…

    2. @Emigrant – Vince dwa razy grał w finałach NBA… więc grał w ekipie z potencjałem na mistrza NBA.

    3. będzie miał… stwierdził ostatnio że spróbuje zagrać jeszcze 2 sezony. Teraz na rok do SAC a za rok za minimum do GSW zapewne albo innej, która będzie pewna występu w finałach za 2 lata :)

    4. @Paweł Kołakowski – kiedy VC grał w Finałach? Bo nie przypominam sobie a pamięć mam dobrą?

    6. Wiesz różni ludzie maja różne priorytety. Mi się wydaje, że Carter chce po prostu pograć jeszcze trochę, żeby dać coś drużynie, stąd taki wybór. Ogólnie jakoś nie przepadam za lataniem na starość za pierścieniem, bo tak jak popatrzeć na grę Vince’a w tym wieku to sama przyjemność. Oby w Kings dalej się nam tak samo starzał jak w Grizzlies. Podejrzewam, że i tak już zaskarbił sobie u wielu tyle szacunku, że pierścienia do tego nie potrzebuje.

    7. no faktycznie zagalopowałem się z tym VC w NJN :)

  5. :( szkoda, że nie do GSW albo Spurs, ciekawe czemu z Zachiem nie zostali w Miśkach w takim razie

    1. Mi się wydaje, że są w dobrej komitywie z zarządem Grizzlies, który stwierdził, iż czas na przebudowę. Dawanie 20 baniek na 2-gości, z którymi i tak już nic nie wydasz nic nie da, a będą mieli sezon, może dwa na odbudowę. Grizzlies to zdrowa organizacja i nie mam wątpliwości, że szybko wrócą na właściwe tory.

    2. lordam, brzmi rozsądnie, Grizz to fajnie zarządzana i poskładana ekipa, zobaczymy co wyjdzie

    3. Są dwie opcje, pierwsza Fizdale stawia na młodzież i przebudowę. Druga, Kings potrzebują weteranów a Joerger wsparcia w szatni. Zna dobrze ich z Memphis więc wie,że obaj zadbają o chemię.

  6. Zapewne w GSW mógłby dostać znacznie mniej niż mu dawali w Sacramento.

  7. No proszę królowie prostują sytuację – świetny kontrakt dla, jakby nie patrzeć legendy.
    Swoją drogą ciekawi mnie kto przejmie pałeczkę patałacha (drużyny najgorzej zarządzanej).
    Niestety chyba Byki – co bardzo mnie zasmuca

Comments are closed.