Zapowiedź sezonu 2016/17: Denver Nuggets

denver nuggets

Odejścia Arrona Afflalo i Ty’a Lawsona przed początkiem ubiegłego sezonu stworzyły pole do popisu dla innych, młodszych zawodników Nuggets i ci zaprezentowali się z całkiem niezłej strony. Zarówno debiutanci – Emmanuel Mudiay i Nikola Jokić – jak i Gary Harris oraz Will Barton pokazali, że mogą być podstawą drużyny, która za kilka lat powalczy w play-offach. Jak na razie Nuggets spokojnie się rozwijają, poza kilkoma kosmetycznymi zmianami i wyborami w drafcie ich skład nie będzie się zbytnio różnił od tego zeszłorocznego i będą starali się z roku na rok być coraz lepszą drużyną. Na play-offy w tym roku może być jednak jeszcze za wcześnie.

POPRZEDNI SEZON

33-49, 10. miejsce w konferencji

Swój pierwszy sezon w roli trenera Denver Nuggets, Mike Malone rozpoczął dość słabo (12-23 w pierwszych 35 meczach), natomiast nie miał też składu, który mógłby powalczyć od play-offy. Nie pomógł także fakt, że cały sezon opuścił przez kontuzję biodra Wilson Chandler. W drugiej części rozgrywek ze składu wypadł także Danilo Gallinari, natomiast Nuggets w drugiej połowie rozgrywek podgonili nieco stawkę i ostatecznie wygrali powyżej 30 spotkań. Sezon Nuggets obfitował także w objawienia, głównie młodych zawodników. Chodzi tu przede wszystkim o świetnie wyszkolonego technicznie Nikolę Jokicia, który dzięki swojej grze dostał się do All-Rookie 1st Team. Malone od samego początku postawił na Gary’ego Harrisa, jako członka pierwszej piątki obok Emmanuela Mudiaya, a ten odpłacił mu się zdecydowanym postępem i regularnością. Drugi z młodych rzucających obrońców Nuggets, Will Barton także zaliczył najlepszy sezon w karierze i był jednym z kandydatów do nagrody rezerwowego roku.

OFFSEASON

Odeszli: Joffrey Lauvergne (do Oklahoma City), D.J. Augustin (do Orlando)

Zostali: Darrell Arthur (23mln/3 lata), Mike Miller (5mln/2 lata), Danilo Gallinari, Kenneth Faried, Wilson Chandler, Jameer Nelson, Will Barton, Emmanuel Mudiay, Jusuf Nurkić, Gary Harris, Nikola Jokić, JaKarr Sampson, Axel Toupane

Przybyli: Jamal Murray (7. pick draftu), Juan Hernangomez (15. pick draftu), Malik Beasley (19. pick draftu)

Rotacja:

PG: Emmanuel Mudiay, Jamal Murray, Jameer Nelson
SG: Gary Harris, Will Barton, Malik Beasley
SF: Danilo Gallinari, Wilson Chandler, Mike Miller
PF: Kenneth Faried, Darrell Arthur, Juan Hernangomez
C: Nikola Jokić, Jusuf Nurkić

Trener: Mike Malone

ZAPOWIEDŹ

Nuggets zdecydowali się nie przeprowadzać rewolucji w swoim składzie i dać szansę rozwoju swoim młodym zawodnikiem także w kolejnym sezonie. Dodatkami będą tylko zawodnicy dodani w drafcie. Do i tak już solidnego back-courtu dołączają Jamal Murray i Malik Beasley. Ten pierwszy nie jest typowym rozgrywającym, natomiast może dostawać minuty jako back-up Emmanuela Mudiaya, bowiem Jameer Nelson wypadł z rotacji pod koniec zeszłego sezonu i nie będzie mu łatwo do niej powrócić. Jest także prawdopodobnym, że Mudiay, Murray oraz któryś z dwójki Gary Harris/Will Barton (prawdopodobnie ten drugi) będzie grał w small-ballowym ustawieniu Mike’a Malone’a razem z Danilo Gallinarim i Nikolą Jokiciem.

W pierwszej piątce swoje miejsce będzie miał prawdopodobnie Kenneth Faried, natomiast być może w trakcie sezonu zostanie on wytransferowany do innej drużyny. Do ustawień z Nikolą Jokiciem, który po ostatnim sezonie i transferze Lauvergne’a zapewnił sobie spore minuty w kolejnych rozgrywkach pasują bardziej Gallinari czy Wilson Chandler, przez co rola Farieda może być stopniowo zmniejszana, aż w końcu pożegna się z drużyną ze stanu Kolorado. Wybrany z 15. numerem draftu Juan Hernangomez również może być zawodnikiem w typie stretch-four, przez co we front-courcie Nuggets zrobi się większy tłok i Faried, który w ubiegłym sezonie w niektórych meczach grał mniej nawet od Darrella Arthura tym razem naprawdę pożegna się z zespołem.

Do rotacji po kontuzjach wrócą Danilo Gallinari oraz Wilson Chandler, więc ich dyspozycja będzie pewną zagadką. Gallinari będzie pełnił ważną rolę zarówno w ofensywie, jak i defensywie Nuggets i jest naturalnym liderem drużyny. Chandler opuścił cały ubiegły sezon z powodu urazu biodra i będzie wprowadzany z ławki rezerwowych jako zmiennik Włocha. Jeśli powróci do swojej dyspozycji sprzed kontuzji, wówczas będzie sporym wzmocnieniem ławki Nuggets, która rok temu była dość słaba. Poza zawodnikami wybranymi w drafcie zespół podpisał także nowe umowy z Darrellem Arthurem oraz Mike’iem Millerem, którzy pozostaną głosami w szatni zespołu, a także wspomogą go, jeśli podstawowych zawodników dręczyłyby urazy.

Tim Connelly z całym swoim sztabem preferuje spokojny, powolny rozwój, minimalizując ryzyko i nie zapychając swojego miejsca w salary dużymi kontraktami weteranów. Grupa młodych graczy, którzy rozwinęli się w Nuggets w ubiegłym sezonie jest naprawdę imponująca, jednak ten sezon powinien być kolejnym krokiem w przebudowie zespołu Nuggets. Zazwyczaj drużyna, która powraca na kolejne rozgrywki w bardzo podobnym składzie, w kolejnym poprawia swój bilans. Tak też powinno stać się w przypadku Denver, ale na play-offy na ciągle mocnym Zachodzie może być bardzo trudno.

Typ Pawła: 36-48, 11. miejsce w konferencji
Typ Dominika: 32-50, 13. miejsce w konferencji

Komentarze do wpisu: “Zapowiedź sezonu 2016/17: Denver Nuggets

  1. Barton to wg mnie najlepszy zmiennik zeszłego sezonu. Miał lepszy % z gry a to ważne, bo 6th man powinien dać skuteczny instant offense i dodał do tego 6 zbiórek na mecz.

    Z Raptors przedwczoraj wyszli w ustawieniu z Jokiciem i Nurkiciem i kiedy Ci byli na parkiecie tylko Lowry próbował atakować obręcz. Jokić na 208 cm i 120 kg jest bardzo sprawny, dobrze biega do kontr, 3ka to też nie problem. Na PF i C to chyba najciekawsza drużyna – stretch 4 moga grać Gallo,Chandler, Jokic, Arthur,Henrangomez a z tego całego kramu tylko Faried i Nurkic nie mają rzutu powyżej 3m od kosza.

    Off-season wypadł im bardzo dobrze. Murray był na 3 miejscu w projekcji draftu przez sztab Nuggets, więc jest dla nich „stealem”, Mudiay w 2 połowie sezonu poprawił skuteczność z gry, w wakacje pracował nad rzutem. Jedynymi prykami w składzie są Nelson i Miller a bywają mniej przydatni weterani w innych drużynach. Reasumując dzieją się ciekawe rzeczy i będę bacznie obserwował tę drużynę. Nie ma 1 gwiazdy, która przydusza innych więc jest niesamowity potencjał do wzrostu.

Comments are closed.