Liga Letnia 2016: Las Vegas – 1. runda turnieju

jordan mcrae

(#23) Sacramento Kings 61-81 Atlanta Hawks (#10)

Jastrzębie kontrolowały mecz od samego początku, jednak odjechały Królom dopiero w czwartej kwarcie, w której pozwolili im na zdobycie zaledwie ośmiu punktów. Rozstawiona z „dziesiątką” Atlanta wygrała także walkę na tablicach (39-26) i zatrzymała Kings na skuteczności 37.3% z gry. Pięciu graczy pierwszej piątki Sacramento zdobyło łącznie 26 punktów. Tylko o pięć mniej zdobył lider Hawks, 12. wybór draftu – Taurean Prince

Sacramento:
R. Obasohan – 12 pkt
D. Dukan – 11 pkt, 3/5 3PT
S. Labissiere – 9 pkt, 5 zb, 3 blk

Atlanta:
T. Prince – 21 pkt, 9 zb, 5 TO
E. Tavares – 14 pkt, 9 zb, 3 stl
D. Bembry – 13 pkt, 5 zb

2. runda: #10 Hawks vs. #7 Wizards


(#21) New Orleans Pelicans 77-81 Miami Heat (#12)

Pelicans prowadzili już 77-71 na 3 minuty przed końcem spotkania, ale w najważniejszym momencie meczu zostali wypunktowani przez Heat 10-0. Podopieczni Juwana Howarda szybko trafili dwie trójki wyrównując stan meczu, a wynik ustaliła dobitka Okaro White’a i dwa rzuty wolne Briante Webera, który był najlepszy zawodnikiem Heat w tym spotkaniu. Buddy Hield ponownie był dość nieskuteczny, szczególnie z dystansu.

New Orleans:
B. Hield – 16 pkt, 5 zb, 5 as, 4 TO, 5/17 FG, 1/7 3PT
C. Diallo – 14 pkt, 12 zb
A. Olah – 14 pkt, 7/8  FG

Miami:
B. Weber – 18 pkt
O. White – 17 pkt, 4 zb
S. Jankovic – 10 pkt, 6 zb

2. runda: #12 Heat vs. #5 Suns


(#24) Minnesota Timberwolves 80-71 San Antonio Spurs (#9)

Po raz drugi z rzędu Spurs grali mecz bez Kyle’a Andersona – MVP ubiegłorocznej ligi letniej w Las Vegas – i po raz drugi przegrali. Tym razem z Timberwolves, którzy także w kolejnym meczu pozbawieni byli Krisa Dunna i nie obronią już tytułu wywalczonego przed rokiem. Timberwolves zatrzymało Spurs na 38.9% z gry i prowadzili największą różnicą aż 17 punktów już w drugiej połowie. Pod nieobecność Dunna, swój najlepszy mecz w Las Vegas zagrał Adreian Payne. Spurs prowadził – jak zwykle – Jonathon Simmons.

Minnesota:
A. Payne – 20 pkt, 7 zb
C. Clarke – 16 pkt, 4 zb
T. Jones – 15 pkt, 9 as

San Antonio Spurs:
J. Simmons – 19 pkt, 9/16 FG
D. Murray – 14 pkt, 6 zb
C. Williams – 11 pkt, 3/6 3PT

2. runda: #24 Timberwolves vs. #8 Grizzlies


(#22) Philadelphia 76ers 108-71 NBA D-League Select (#11)

Bez Christiana Wooda (podpisał umowę z Hornets) i Bena Simmonsa (odpoczynek), Philadelphii udało się wygrać swój pierwszy mecz w tej lidze letniej. I to wygrać blow-outem, trafiając ze skutecznością 53.9% z gry, w tym 13/30 za trzy punkty. Mecz trwał praktycznie trzy kwarty, które Sixers całkowicie zdominowali. Pięciu zawodników Philadelphii zanotowało dwucyfrową zdobycz punktową. Reprezentanci D-League mieli tylko dwóch takich graczy, trafiali za to ze skutecznością zaledwie 34.3% z gry i popełnili aż 23 straty.

Philadelphia:
S. Long – 21 pkt, 5 zb, 8/9 FG, 3/3 3PT
B. Paul – 20 pkt, 6 zb, 8/14 FG. 4/6 3PT
T. Luwawu-Cabarrot – 15 pkt, 4 TO
J. Webb III – 14 pkt, 6 zb, 5 stl, 3/4 3PT

D-League:
B. Fields – 15 pkt, 6 zb
J. Tratwick – 12 pkt, 7 zb

2. runda: #22 Sixers vs. #6 Nets


(#19) Boston Celtics 94-98 Cleveland Cavaliers (#14)

Po bardzo wyrównanym spotkaniu, w którym było aż 17 zmian prowadzenia i 12 remisów, Kawalerzystom udało się uciec ze zwycięstwem. Ostatnie dwie minuty meczu Cleveland, prowadzone przez Jordana McRae’a, wygrało 8-3, co zapewniło im awans do kolejnej rundy. Cavaliers zdobyli aż 20 punktów po 15 stratach Celtics i byli nie do zatrzymania w pomalowanym, gdzie zdobyli aż 52 punkty. Bostonowi nie wystarczyło nawet łącznie 49 punktów duetu Jaylen Brown – Terry Rozier.

Boston:
J. Brown – 25 pkt, 9 zb, 8/11 FT
T. Rozier – 24 pkt, 7/10 FG
A. Nader – 13 pkt, 5 zb

Cleveland:
J. McRae – 32 pkt, 12/12 FT
K. Felder – 22 pkt, 8/17 FG
D. Simpson – 13 pkt, 4 zb, 3 blk

2. runda: #14 Cavaliers vs. #3 Lakers


(#20) Portland Trail Blazers 71-86 Utah Jazz (#13)

Grając bez Treya Lylesa, Jazz objęli zdecydowane prowadzenie na przełomie drugiej i trzeciej kwarty, którego nie oddali już do końca. Łącznie w całym meczu dobrze radzili sobie bez swojego lidera, trafiając ze skutecznością 53.3% za trzy punkty i zatrzymując Portland na zaledwie 38.4% z gry. Nutki wygrały także walkę na tabliach 47-32. W zastępstwie Lylesa (29 punktów na mecz w trakcie tej ligi letniej) bardzo dobre spotkanie zagrał środkowy z podstawowego składu Utah, Tibor Pleiss.

Portland:
P. Jackson – 18 pkt, 6 zb, 3 stl
J. Layman – 10 pkt
N. Vonleh – 1o pkt

Utah:
T. Pleiss – 20 pkt, 8 zb, 6/9 FG
J. Bolomboy – 14 pkt, 9 zb, 5/6 FG
A. Craft – 11 pkt, 5/7 FG
S. Butterfield – 11 pkt

2. runda: #13 Jazz vs. #4 Nuggets


(#18) Milwaukee Bucks 64-81 Dallas Mavericks (#15)

Dallas Mavericks przejęli dość wyrównany mecz w trzeciej kwarcie i zrobili z niego blow-out. W trzeciej odsłonie uzyskali sobie przewagę nawet 25 punktów po tym, jak prowadzili tylko jednym schodząc na przerwę. Dallas zatrzymało Milwaukee na 30.1% z gry, w tym 4/27 za trzy punkty, a także wygrało walkę na tabliach aż 61-37. Starterzy Kozłów trafili tylko trzy rzuty zza łuku, z czego dwa były autorstwa Thona Makera.

Milwaukee:
T. Maker – 17 pkt, 6/17 FG
R. James – 15 pkt, 4 zb
R. Vaughn – 10 pkt, 5 zb, 4/14 FG

Dallas:
J. Gibson – 14 pkt, 6 zb, 6/9 FG
V. Blue – 12 pkt, 6 zb
P. Ellis – 11 pkt, 4 zb

2. runda: #15 Mavericks vs. #2 Bulls


(#17) Houston Rockets 76-80 Golden State Warriors (#16)

Houston w czwartej kwarcie zrobili run 9-0, ale wtedy uruchomił się Keifer Sykes, zdobył dziewięć punktów w ostatnie 5 minut meczu, włączając w to cztery trafione rzuty wolne w ostatnich 18 sekundach czwartej kwarty, Darion Atkins rzucił lay-upa dającego prowadzenie i ostatecznie to Warriors awansowali do drugiej rundy. Rakietom nie pomógł nawet bardzo dobry występ K.J.’a McDanielsa.

Houston:
K. McDaniels – 25 pkt, 9 zb, 4 as, 3 stl, 4 TO, 8/12 FG
M. Harrell – 16 pkt
K. Gaines – 10 pkt, 4 zb

Golden State:
K. Sykes – 17 pkt, 5 stl
R. Oneale – 15 pkt, 6 zb
P. McCaw – 13 pkt, 4 zb
D. Atkins – 12 pkt, 6 zb, 5/9 FG

2. runda: #16 Warriors vs. #1 Raptors