Jason Smith przenosi się do Waszyngtonu

Washington Wizards nie udało się zdobyć ani Ryana Andersona ani Darrella Arthura, ale wzmocnili już strefę podkoszową transferami Iana Mahinmiego oraz Andrew Nicholsona. Teraz, dodają pod obręcz jeszcze jednego gracza, podpisując trzyletni kontrakt na 16 milionów dolarów z Jasonem Smithem. Trzeci rok umowy będzie opcją zawodnika.

jason smith

30-latek spędził sezon 2015/16 w barwach Orlando Magic, i w 76 meczach zaliczał średnio 7.2 punktu (48.5% z gry, 25% za trzy punkty) i 2.9 zbiórki w 16 minut gry. Mówi się o nim, że potrafi rozciągać grę grając jako silny skrzydłowy, natomiast nieco przeczy temu jego skuteczność z dystansu (w całej karierze zaledwie 29.3%). Jest także słabym zbierającym oraz nieskutecznym obrońcą obręczy.

Smith jest skuteczny za to w grze pick and pop (trafiał głównie z półdystansu) – liderował bowiem w tej kategorii całej lidze (49% trafionych rzutów po akcjach pick and pop), wyprzedzając nawet LaMarcusa Aldridge’a. W Waszyngtonie będzie walczył o minuty z Andrew Nicholsonem i Drew Goodenem.

Smith wchodzi w swój dziesiąty sezon w NBA. Wcześniej występował w barwach Philadelphii 76ers, New Orleans Hornets, New York Knicks i Orlando Magic.

Komentarze do wpisu: “Jason Smith przenosi się do Waszyngtonu

    1. Bulls byliby idealni dziś z Rondo. Typowałem tak podczas 5-na-5

    2. Ciężko dostrzec graczy, którzy potencjalnie mogliby uczestniczyć w takiej wymianie, by ta, była opłacalna dla Byków.

  1. Najśmieszniejsze w tym wszytkim jest to że Marcin jest tam nadal najlepszym C a do tego z najlepszym kontraktem. Mysle że szykuje się trade tylko pytanie gdzie i kogo lub co dostaną w zamian.
    Nie wydaje mi się zeby Mahimi wchodził z ławki z takim kontraktem takze cos musi byc na rzeczy

    1. Najgorsza z możliwych opcji… Musiałbym chociaż trochę kibicować Cavs :)

    1. Bardzo zły deal dla Cleveland, świetny dla Waszyngtonu.
      Po co Cavs Gortat, jak spuścili do kibla Mozgova o podobnym profilu?
      Było widać w ostatnich PO jak mocno odchodzą od gry z klasycznym big manem.
      Love wciąż jest dużo więcej wart niż Gort. Marcin to tylko mimo wszystko tylko czołowy rolls, a Love to w odpowiedniej organizacji dalej gracz na poziomie/z pogranicza All-Star i potencjalna 1-2 opcja.
      Poza tym mimo wszystko w obecnym systemie KL jest bardziej użyteczny dla Cavaliers.

  2. może lepiej do Bucks za Monroe? Tam jest coraz lepsza ekipa a defensywny center byłby idealny… bo Monroe nie broni.

    1. Ale Wizards nie chcą centra. Potrzebna byłaby trzecia ekipa

    2. Może Houston? Oni nie mają centra, a mam wrażenie, że niektórych graczy chętnie by się pozbyli

  3. Mahimi dostał lepszy kontrakt, trochę to dziwne. Niedawno Couch był u Marcina w domu w Orlando i wyglądało że będzie bardzo stawiał na Gortata. Niestety transfery wskazują na to że faktycznie chcą go wyoutować. Może to dobrze tylko do dobrego klubu. Nie zgadzam się że w Cleveland by się nie przydał. Love nie przydał się od półfinałów wogóle. Marcin jest dużo lepszym obrońcą niż Mozgov i Love a do tego łatwo zdobywa punkty z pod kosza. Lebron by go obsłużył spokojnie. Rzadko zdarza się aby drużyna zdobyła mistrzostwo dwa razy z rzędu w tym samym składzie. Co widać po Golden … Trzeba coś zmienić!

Comments are closed.