Hornets boją się, że nie zatrzymają Lina

Jeremy Lin zaliczył w ubiegłym sezonie dobre rozgrywki w barwach Charlotte Hornets i było pewne, że zrezygnuje ze swojej śmiesznie – przy wzrastającym salary-cap niskiej opcji zawodnika. Teraz, będzie on jednym z wielu niezastrzeżonych wolnych agentów w składzie Szerszeni i prawdopodobnie z niektórych z nich, Michael Jordan i Rich Cho będą musieli zrezygnować. Niewykluczone, że skreślony zostanie właśnie Lin.

jeremy lin

Głównym celem Hornets w trakcie tegorocznej wolnej agentury będzie zatrzymanie w składzie Nicolasa Batuma, który dobrze wpasował się w skład Szerszeni po odejściu z Portland Trail Blazers oraz Marvina Williamsa, który oprócz występów na parkiecie, jest także jednym z liderów szatni Hornets.

Charlotte nie posiadają pełnych praw Birda do Lina i Williamsa, przez co na ich kontrakty będą musieli wykorzystać swój cap space, który w ich przypadku będzie wynosił około 45 milionów dolarów. Poza nimi i Batumem, wolnymi agentami będą także Courtney Lee, Al Jefferson, Tyler Hansbrough, Troy Daniels i Jorge Gutierrez.

Sam Lin nie zamyka sobie żadnych opcji i już teraz umówił się z trzema zespołami na spotkania 1. lipca, kiedy oficjalnie rozpocznie się wolna agentura. Jak na razie nie wiadomo które to będą kluby, wiadomo tylko, że spotkania odbędą się w domu Lina w Palo Alto, w Kalifornii.

Lin w trakcie swojej sześcioletniej kariery grał już w pięciu drużynach i tylko w Houston Rockets oraz w New York Knicks w trakcie Linsanity dawano mu szansę gry w pierwszej piątce. Teraz Lin planuje podpisać kontrakt z drużyną, która będzie nim zaczynała mecze na pozycji rozgrywającego.

„Gram w NBA już sześć lat, byłem w pięciu różnych drużynach. Grałem też w dwóch zespołach D-League – łącznie w siedmiu miastach w ciągu sześciu lat. Jestem już zmęczonym ciągłymi przeprowadzkami, chcę znaleźć prawdziwy dom.

Chcę zobaczyć, na co tak naprawdę mnie stać. Mam 27 lat, jestem w swoim atletycznym prime’ie. To szczyt, zarówno mentalny jak i fizyczny, kiedy zawodnicy potrafią grać najlepiej w swojej karierze. Chcę zobaczyć, jak dobrym mogę stać się zawodnikiem.” – Lin

W ubiegłym sezonie, Lin zaliczał średnio 11.7 punktu, 3.2 zbiórki i 3 asysty, będąc głównym rezerwowym Hornets i pomagając zespołowi dostać się do play-offów.

Komentarze do wpisu: “Hornets boją się, że nie zatrzymają Lina

Comments are closed.