Lowry i DeRozan po raz drugi z rzędu ogrywają Cavs

kyle lowryCzy Raptors są w stanie wygrać trzy mecze z rzędu i dokonać największej niespodzianki tegorocznych play off? Takim pytaniem dziś zaczniemy relację z ostatniego spotkania tych drużyn. Myślę, że mimo wszystko i nadspodziewanie dobrze, spisali się podopieczni Dwyane’a Casey w meczu numer cztery Eastern Conference Finals, prowadząc do przerwy 16 oczkami! (57-41). Kyle Lowry pięknie prowadził swoją drużynę, uzyskując 15 punktów podczas drugiej odsłony (3×3 pkt) i dostając znów mocne wsparcie DeMara DeRozana i Bismacka Biyombo.

Raptors otworzyli oczy niedowiarkom, rzucając w całym meczu na 53% skuteczności z gry i zatrzymując Kawalerię na poziomie 13 celnych rzutów za trzy punkty. J.R. Smith (3/12) i Kevin Love (4/14) znów wyglądali na bezradnych, waląc głowami w mur *defensywę gospodarzy. Znów tylko LeBron James wypadł jak na gwiazdę przystało, notując świetnie statystyki na poziomie 29 pkt – 9 zb – 6 as, przy 11/16 z gry. Jednak jego koledzy, poza Kyriem Irvingiem (26 pkt, 11/21 z gry) nie byli w stanie ograć niżej rozstawionych rywali z Kanady.

Kyle Lowry (35) i DeMar DeRozan (32) znów zagrali jak na parę All Star przystało, ratując swoją drużynę przed trzecią porażką w całej serii. Lowry zanotował 9 oczek w finałowej odsłonie, wśród nich kluczowy lay up w finałowej minucie meczu. DeRozan popisał się 12 oczkami w finałowej odsłonie i pomógł odeprzeć szarżę Kawalerii (8-0 dla Jamesa i spółki na starcie 4 kw). W tej początkowej fazie kwarty #4 Cavs trafili wszystkie 11 rzutów z gry…

Kevin Love, który trafił tylko 4 z 14 rzutów skręcił kostkę podczas trzeciej odsłony i nie wrócił do gry w czwartej kwarcie. Być może na następnego spotkanie, #5 w Cleveland, gotowy do gry będzie już Jonas Valanciunas, który rozpczyna drobne treningi. LeBron James zapłacił karę 80 USD za Dahntay’a Jonesa , który z kolei kopnął w krocze Bismacka Biyombo (miał 14 zbiórek minionej nocy) podczas G#3. Z kolei Dwayne Casey zapłaci 25 000 USD za krytykowanie pracy arbitrów, podczas wcześniejszego spotkania.

Ciekawostką nocy jest fakt, iż Raps zostali pierwszą ekipą od play off 2001 roku, kiedy jedna z drużyn prowadziła 15 punktami, nie oddając do przerwy ani jednego rzutu wolnego (wtedy była to seria Bucks vs. Sixers). Raptors mają wyjazdowy bilans podczas tegorocznych play off na poziomie 2 zwycięstw i 6 porażek.

105-99, 2-2 w serii i zabawa wraca do Cleveland.

Komentarze do wpisu: “Lowry i DeRozan po raz drugi z rzędu ogrywają Cavs

    1. dalej niedobrze, pod linkiem jest wszystko wyjaśnione
      „… and the fine is equal to 1/110th of Jones’ 2015-16 salary.

      Jones, who was signed prior to the Cavs’ regular-season finale (so he was on the team for one game), was paid about $8,800. …”

      czyli 80.17$

    2. A myślałem, że to błąd z 80 dolarami. LeBron ma gest! Ciekawe czy gdyby było to 80 tys tez by zapłacił?

  1. Bismack to bestia. I powiedzcie mi w czym on jest gorszy od Jordana, albo Thomsona, którzy mają wielomilionowe kontrakty? Mam nadzieję że trafi do zespołu gdzie będzie pierwszym wyborem na pozycje nr 5(Celtics,Mavs,). Pewnie nie przejdą Cavs bo w ewentualnym meczu nr 7, albo 6 LBJ włączy swój beast mode, i nie pozostawi złudzeń. Ale mam wrażenie że są o jednego porządnego PF(Anderson? Horford?) i jakiegoś porządnego 6th mana od stania się ścisłym kontenderem.

  2. Love w obronie tragiczny a ataku bez skuteczności. Thomson niech sie schowa przy Bismacku

  3. To faktycznie jest fenomen, jakie pieniądze płaci się przeciętnym wysokim. TT to najlepszy przykład, a jak wygląda przy Bismacku to polecam obecną serię Cavs-Raps.

    1. Al strach będzie jak Love zagra na przyzwoitej skuteczności. Zobacz co się dzisiaj działo – Jak Cavs w pierwszej połowie ceglili 3/22 to było cacy i Toronto odjechało na 18 pktów. Wystarczyło że freak Frye rzucił 3×3 reszta dołożyła na skuteczność 6/8 w Q3 i zrobiło się nerwowo. Na szczęscie w ostatnich 3-4 minutach Cavs nie wytrzymali ciśnienia, zrobili parę strat( w tym faul Lowry’ego na LBJ) spudłowali kilka trójek i Toronto dowiozło skromną przewagę. Bismack – miód na oczy. Modliłem przed sezonem żeby trafił do Houston, pisałem tutaj pobożnie :) Oby tak dalej ,to może być bardzo dobrym defensywnym starterem w przyszłym sezonie, a gdzie? Zobaczymy.

  4. Jestem ciekaw czy Casey próbował grać kiedyś JV na pf i Biyombo na c. Playoffs to pewnie nie czas na takie eksperymenty, ale w przyszłym sezonie, kto wie? Jonas nieźle rzuca z półdystansu i w ataku pewnie by to funkcjonowało, gorzej pewnie w obronie, gdzie musiałby walczyć z szybszymi i mniejszymi od siebie. To byłaby taka odpowiedź na small ball.

  5. TT to jak dla mnie obecnie najbardziej przeplacony gracz w calej lidze. Szanuje Lebrona za osiagniecia, ale mam nadzieje ze nie zdoba mistrzostwa. Cavs jest dla mnie jest chora organizacja.

  6. Hornets pewnie plują sobie w twarz, jak widzą co stracili. W takiej dyspozycji, śmiało mogli by się pozbyć Jeffersona. Inna sprawa, to to że może musiał zmienić otoczenie by wyszła z niego bestia. Prawdziwy podkoszowy, taki jak wielcy z dawnych lat.
    @Sasoo faktycznie w Houston by się przydał, zresztą więcej klubów pewnie by go teraz chciało.

    1. sam go widziałem w Lakers w tym sezonie, jako startera. Bardziej by się starał niż Hibbert…a minut do gry miałby sporo.

  7. A co jeśli przyjdzie nam oglądać finały Oklahoma-Toronto? Kto by pomyślał o tym jeszcze kilkanaście dni temu? ;d

  8. Tylko nie do hou ! Brodacz mu da 1 piłkę na mecz. W ataku jeszcze surowy jest. Niech przepracuje wakacje na obozie z jakąś legenda to za rok bedzie gwarantowane 15/15/3

    1. On nie potrzebuje piłki. On ma zebrać, zablokować, postawić zasłonę, ewentualnie alleyoop czy dobitka. Porównywano go do Rodmana i takie ma zadania. Nigdy nie będzie punktował. To zawodnik typu Bena Wallace’a, Rodmana, Camby’ego czy kiedyś Wes,a Unselda :)

  9. Oklahoma – Toronto to byłoby marzenie, bez względu na zwycięzcę!

  10. Sasoo. Hmm no rzeczywiście ale i tak niech nie idzie tam :-P to niech tylko pilnuje skuteczności osobistych zeby nie byl w tym jak wallace, bo w 4q się narzuca :-)

  11. Nie do uwierzenia jest dla mnie to że, Masai podpisał Bismacka za niecałe 6 baniek w 2 lata. Geniusz. Dziwi mnie tez że przy całej Jordan dramie w zeszłe lato Rivers nie podbijał po Biyombo właśnie,miałby praktycznie to samo (rim protector) za o wiele mniejszą kasę.

  12. Finały Golden State – Toronto :) to by było coś pozytywnego :)

  13. @inVad3rrr
    To co napisałeś pokazuje jaką wiedzą dysponuje Doc.

Comments are closed.