Ciekawostki statystyczne – play-offs 2016 (4)

BOSTON CELTICS 72:89 ATLANTA HAWKS (0-2)

  • Celtics rzucili w pierwszej kwarcie tylko siedem punktów (3-23 FG, 0-6 3pt), co jest 'rekordem’ NBA w punktach w pierwszej odsłonie meczu PO (poprzedni – 8 – należał do Jazz 1988 i Mavs 2010) oraz ich najgorszym wynikiem w jakiejkolwiek kwarcie tej fazy.
  • Drużyna z Bostonu ma w PO bilans 4-33, gdy zdobywała mniej niż 80 punktów, oraz 1-15, gdy miała ich 75 lub jeszcze mniej. Co ciekawe – gdy zdobyli 'rekordowe’ 66 punktów, pokonali Pistons dwoma punktami (2002).
  • Dziś C’s trafili tylko 31,8% rzutów z gry oraz 5 z 28 trójek. Najwięcej miał Isaiah Thomas (16 pkt, 7-8 FT), który miał 4-15 z gry i 1-6 z dystansu.
  • Najwięcej punktów dla Atlanty zdobyli Al Horford i Kyle Korver – po 17. Pierwszy trafił aż 3 rzuty z dystansu, dokładając do tego 5 zbiórek i 5 bloków. W ciągu ostatnich 20 lat w play-offach dokonało tego tylko trzech graczy – Dirk Nowitzki (2004), Rasheed Wallace (2008) i Danny Green (2015). Korver po 0-7 z dystansu w pierwszym meczu tym razem na tyle samo prób trafił aż pięć razy.
  • Hawks zanotowali aż 15 bloków, co jest ich nowym rekordem klubu w play-offach i jednym z siedmiu takich wyników w ciągu ostatnich 32 lat. Ostatnią drużyną, która dokonała tej sztuki, byli Lakers w 2012 roku. Rekordem w tym okresie jest 19 bloków Pistons w 2004 roku.
  • Dokładając do tego 10 bloków Celtics – od 1984 roku tylko raz obie drużyny złożyły się w meczu PO na więcej niż 25 bloków. Mowa właśnie o 19 blokach Pistons i 7 Pacers w 2004 roku.
  • To wspomnę jeszcze o linijce Paula Millsapa – 1-12 z gry, 5 strat, 0-5 z dystansu, choć aż cztery bloki. Kent Bazemore dołożył 2-14 z gry i 1-5 za trzy.
  • Celtics przegrali już siódmy kolejny mecz play-offs z rzędu, co jest ich drugą najdłuższą passą porażek w historii. W 2003 i 2004 roku dostali po 0-4 od Nets i Pacers.

MEMPHIS GRIZZLIES 68:94 SAN ANTONIO SPURS (0-2)

  • W pierwszym meczu Grizzlies doznali najwyższej porażki w swojej historii w PO, teraz zanotowali najmniej punktów. Poprzednim 'rekordem’ było 70 punktów z 2004 roku, również przeciwko Spurs. Magiczną granicą w tym przypadku jest liczba 86 – Niedźwiedzie przegrały wszystkie 16 meczów, w których nie udało im się zdobyć więcej punktów. Sześć z nich przeciwko Spurs.
  • 11 punktów Grizz z pierwszej kwarty wyrównało ich najgorsze osiągnięcie w jednej kwarcie PO.
  • Ostrogi stały się trzecią drużyną, która rozpoczęła play-offy od dwóch wygranych min. 25 punktami. Dwie pierwsze to Lakers 1986 i Hornets 2001.
  • Na 13 rozegranych jak dotąd meczów w tych play-offach aż pięć rozstrzygnęło się przynajmniej 25-punktową różnicą, a tylko cztery zatrzymały się na jednocyfrowej różnicy.
  • O indywidualnych statystykach nie ma co pisać, skoro najlepszym strzelcem tego meczu był Patty Mills z 16 punktami w 20 minut. Tim Duncan po raz pierwszy w 243 meczach play-offs (po G4 wyprzedzi Roberta Horry’ego i wskoczy na drugie miejsce wszechczasów) nie trafił ani jednego rzutu z gry.
  • Najlepszym strzelcem Grizzlies był Tony Allen (12 pkt). Zach Randolph miał double-double (11 pkt, 12 zb), ale po dwóch meczach serii ma 8-30 skuteczności z gry.

Najlepsi

punkty: Kyle Korver, Al Horford – 17 (!)

zbiórki: Zach Randolph – 12

asysty: Jeff Teague – 6

przechwyty: Jae Crowder – 4

bloki: Al Horford – 5

3pt: Kyle Korver – 5

FT: Isaiah Thomas – 7

minuty: Jae Crowder – 34:41

straty: Paul Millsap – 5