Rosnące liczby triple-double Giannisa i Russella

W poniedziałek Antentokuonmpo , we wtorek Westbrook. Kto będzie następny, kiedy sprawdzimy cyferki po kolejnej nocy z NBA? Obaj wszechstronni gracze przeżywają momentum podczas bieżącego sezonu zasadniczego i wspinają się na wyżyny swoich możliwości. Russell jest jak na razie na szczycie listy ze zdobytymi potrójnymi dubletami, a dzięki swojej zwyżce formy, zasiadł na fotelu lidera „TD” dystansując o jedną Draymonda Greena. Greek Freek z kolei wyprzedził minionej nocy Hassana Whiteside’a (3) , zaliczając swoją czwartą potrójną sztukę oraz potrzebuje tylko jednego „TD” do dogonienia Rajona Rondo (5).

Westbrook w ostatnich pięciu pojedynkach Thunder, trzykrotnie zaliczał potrójne zdobycze punktów-asyst-zbiórek i co ciekawe, w każdym z tych spotkań jego drużyna wygrywała. Dodatkowo jego 17-16-10 dało bardzo wyraźne zwycięstwo nad Blazers (128-94). Dodatkowo RW jest liderem wśród rozgrywających i obrońców jeśli chodzi o liczbę nabitych double-double (45), a w całej NBA lepszy od niego – ze wszystkich graczy – jest Andre Drummond (55 x).

Antentokuonmpo, staje się liderem Bucks i wyraźne decydował o trzech z rzędu wygranych nad Heat, Pelicans i Nets. 48 h wcześniej,  dzięki jego 28 pkt – 14 as – 11 zb Bucks ograli Nets 109-100. Było to jego drugie „TD” podczas ostatnich 5 spotkań, a co ciekawsze, wcześniejsze zdobył grając przeciwko Russellowi Westbrookowi i OKC Thunder. W tym samym meczu potrójny dublet zaliczył również RW…

Na koniec, pytanie – kto zdobędzie potrójny dublet już jutro? Jak myślicie??