Enbiej Insider – 5/08/2015

Dante Exum nabawił się niestety poważnej kontuzji kolana podczas sparingu reprezentacji Australii przeciwko drużynie Słowenii. Rozgrywający Utah Jazz prawdopodobnie zerwał ACL i powróci teraz do Salt Lake City, by poddać się leczeniu.

Kobe Bryant optymistycznie podchodzi do sprawy przyszłości Los Angeles Lakers. „Mają przed sobą obiecującą przyszłość na wiele lat. Zrobili kilka bardzo dobrych ruchów w drafcie, a wolni agenci, których pozyskaliśmy są bardzo solidni. Hibbert, Bass, Lou. Mamy mieszankę młodości z doświadczeniem, jedynym wyzwaniem będzie ich odpowiednie połączenie.” Bryant powiedział także, że wierzy w to, że Jeziorowcy są w stanie awansować do playoffów.

MarShon Brooks podpisał kontrakt z chińskim Jiangsu. W NBA zagrał on trzy sezony (karierę rozpoczynał w Brooklyn Nets, potem m.in. w Boston Celtics i Golden State Warriors), po czym przeniósł się do Mediolanu, gdzie grał w miejscowej Olimpii. W Eurolidze zdobywał 13 punktów na mecz.

Thanasis Antetokounmpo podpisze niedługo dwuletni, częściowo gwarantowany kontrakt z New York Knicks. Ostatni sezon brat Giannisa z Milwaukee Bucks spędził w D-League, jednak nie chce już dłużej przebywać na zapleczu NBA.

Hedo Turkoglu nie planuje przenieść się z powrotem do Europy. Oczekuje on na zaproszenie na obóz treningowy jednej z drużyn. Ostatni raz w NBA grał on w koszulce Los Angeles Clippers.

– Po przejściu Kevina Seraphina do New York Knicks, Marcin Gortat chciałby powrócić do „swojego” numeru 13.

Arron Afflalo powiedział, że Carmelo Anthony miał spory udział w jego sprowadzeniu do New York Knicks. „W tej organizacji bardzo liczą się z jego zdaniem.”

Devin Harris przygotowuje się, że w przyszłym sezonie będzie grał więcej bez piłki. W rotacji Dallas Mavericks na pozycji numer „1” są także Deron Williams, Raymond Felton i J.J. Barea.

LeBron James pojawi się na minicampie USA Basketball w Las Vegas, jednak nie będzie brał aktywnego udziału w gierkach treningowych i work-outach.

– Jeśli reprezentacja Rosji pojedzie na EuroBasket do Francji, to w ich składzie na pewno zabraknie Alexeya Shveda.

Toronto Raptors awansowali Teresę Resch do rangi wiceprezydenta od spraw koszykarskich i od rozwoju zawodników oraz Dana Tolzmana na stanowisko dyrektora od spraw zawodniczych.

Komentarze do wpisu: “Enbiej Insider – 5/08/2015

  1. Jak zawsze rewelacja Paweł, już się przyzwyczaiłem do Gortata z 4 na plecach, no ale to jest tylko jego decyzja.

  2. Jego i specow od marketingu;) bo ludzie kupia koszulki z nr 13 żeby mieć aktualne;)

    1. Niestety nie ma tak łatwo. W NBA jeśli ktoś chce zmienić numer a ciągle gra w tej samej drużynie musi wykupić wszystkie koszulki jakie zostały z jego nazwiskiem ze starym numerem :)

    2. … które potem rozda dzieciakom na campie lub przy innych okazjach, więc nie straci na tym, tylko zainwestuje w swój wizerunek:)

  3. Szkoda Exuma choć powiem szczerze, że narazie ten zawodnik różnicy nie robi. Niecałe 5 pkt i 3 as jak na wybór w pierwszej 5 draftu wrażenie robi słabiutkie. Coś czuję, że Utah zaryzykowali ale niestety ten kot w worku okazał się lichy :)

    1. Robi różnicę w obronie, myślę, że odczują jego brak.

  4. „zerwał ACL”? a może by tak po polsku napisać „więzadła krzyżowe” ;) ? nie chcę się czepiać, bo lubię tę stronkę i goszczę tu często, ale czasem mam wrażenie, że jest nieprzemyślany do końca copy paste (z espn albo B/R?)

    p.s. bardziej chyba jednak denerwował mnie wszechobecny „upside” (potencjał) przy okazji wpisów „okołodraftowych” ;)

    Pozdr

    1. Co do „upside” to mogę się zgodzić też jakoś mnie to męczy, szczególnie teraz kiedy sezon ogórkowy, ale ACL??? To normalny skrót taki sam jak RTG, MRI czy GPS. Uważam, że w tym przypadku czepiasz się na siłę.

    2. heh, no „upside” był zdecydowanie najgorszy ;) i może trochę się czepiam, ale jednak o ile skróty GPS, MRI i RTG zdążyły się przyjąć w ojczystym języku, tak ACL to już moim zdaniem żargon (jak korposlang z różnymi asapami i fuckupami:) i trochę bolą uszy/oczy

    3. ACL to przednie więzadło kolanowe…jest ich 10 , a skróty pochodzą od łaciny (nie angielskiego!) – >ligamentum cruciatum anterius

    4. no to było wtedy LCA a nie ACL :)

      i raczej przednie więzadło krzyżowe (a nie kolanowe) – anterior cruciate ligament

      ale dobra nie ma co wałkować tematu, bo to nie miała być żadna złośliwość z mojej strony tylko konstruktywna krytyka

      p.s. przy okazji pozdr dla wszystkich fanów pistons czekających na nasz powrót do playoffów ;)

    5. wewnątrzstawowe więzadło stawu kolanowego – rozmawiasz z absolwentem AWF. EOT

    6. Woy: nadal nie kolanowe, a krzyżowe,po co się kłócisz, jak nie masz racji. Każdy ma prawo walnąć z pośpiechu błąd, po co w niego brnąć?

Comments are closed.