Mo Williams wraca do Cavs, znów zagra z LeBronem

cleveland_cavaliers_logo-1024x76832-letni Maurice „Mo” Williams, który w latach 2008-11 reprezentował barwy Cleveland Cavaliers, przystał na propozycję LeBrona James i sterników klubów z Ohio. Po czterech latach nieobecności w szeregach Kawalerzystów, Williams wraca do zespołu z którym udało mu się osiągnąć najwięcej jak dotychczas czyli dotrzeć do finałów Wschodu czy awansować do Meczu Gwiazd. Weteran z 12-letnim stażem w lidze, zdążył podczas ostatnich 4 lat kariery odwiedzić takie kluby jak Clippers, Jazz, Blazers, Wolves i Hornets.

Williamsa do powrotu nie zniechęcił fakt, że Cavs wymienili go w lutym 2011 roku do Clippers, w zamian za Barona Davisa i przyszły numer 1 draftu (pick za który Kawalerzyści otrzymali Kyriego Irvinga). 47. wybór draftu z 2003 roku notował na przestrzeni ostatniego sezonu przeciętne 17 pkt (z Charlotte) czy 12 pkt (z Minnesotą). Jego średnia asyst była natomiast stała – 6 na mecz.

Jak mówią doniesienia zza oceanu Mo przystał na warunki 2-letniego kontraktu z Cavs , na mocy którego otrzyma 4.3 mln USD. Teraz działacze Cavaliers pracują nad przedłużeniem umowy z Matthew Dellavedovą oraz nowym kontraktem dla J.R. Smitha.

Komentarze do wpisu: “Mo Williams wraca do Cavs, znów zagra z LeBronem

  1. Oni to chyba zrzutę robią na tych graczy. Jak wszystko się sprawdzi to oni triple salary mają.

  2. Cavs to taki real madryt. Gdyby nie salary, to pewnie wykupiliby połowę ligi, żeby osłabić przeciwników.
    Podobnie robił Bayern wykupując zawodniów Borussii D.

    1. Albo taka Barcelona. Zakaz transferowy im służy, bo coraz lepszych graczy ściągają

    2. jako fan Realu jestem bardzo ciekaw ilu gości wymienisz z innych klubów ligi hiszpańskiej jakich Real zakupił w ostatnich 15 latach, że osłabia przeciwników. Jak już przejrzysz transfery to zacznij korzystać z faktów na popieranie swoich teorii. Wiesz ile było takich transferów? 10 przez 15 lat, w tym jedno odkupienie, 2 bramkarzy do grzania ławy i jeden kolo który nigdy nie zadebiutował w zespole. Z tych „istotnych” graczy można wymienić 3- Figo, Isco i Diego Lopez (bo akurat Sergio Ramos był wtedy tylko dobrze rokującym juniorem, nikim więcej). Zanim coś powiesz sprawdź dane. Jak dla ciebie 10 transferów w tym 6-7 niemal nieistotnych to „wykupywanie ligi” i „osłabianie przeciwników” to pozdrawiam.

  3. Oglądając finały szczególnie ostanie mecze i szarpaninę Lebrona vs całe GSW , właśnie myślałem ze brakuje takiego strzelca jak MO( przy fatalnej dyspozycji J.R.) do tego przypominają mi się ich „cieszynki” akurat ten trasfer na „+” w każdym aspekcie sportowym, finansowym i atmosfery w drużynie…tylko po co im 3 klasowych PG nie za ciasno się robi ? byłem pewny ze przyjście MO = koniec z Dellavedovą, a tu info ze nim negocjują… o salary nie wspomnę, które chyba będzie rekordowe

  4. 3-ci klasowy pg? zakładając, że Mo i irving nimi są to kto jest 3-ci?

  5. dobra przesadziłem uznając ze Dela to klasowy zawodnik, ale jakiś tam poziom ma , chodziło mi raczej ze przy Williamsie i Irvingu, Australijczyk nie ma czego szukać, a z nim jeszcze negocjują…pewnie za czapkę gruszek nie będzie chciał grać…możne mu dadzą maxa :P:P i dostanie 7 min na mecz :D…w sumie jeśli chodzi o kasę to w Cavs niczego nie da się wykluczyć.

Comments are closed.