Enbiej Insider – 22/04/2015

– Przed transferem do Dallas Mavericks Rajon Rondo miał w planach podpisanie maksymalnego kontraktu z Los Angeles Lakers. Po wymianie nie wyklucza on także możliwości pozostania w Teksasie, jednak jak wskazują nowe doniesienia, nie ma praktycznie szans na jego dłuższy pobyt w Dallas, tak długo, jak trenerem będzie tam Rick Carlisle.

Goran Dragić powiedział, że ze względu na piąty rok kontraktu, który mogą mu zaproponować Miami Heat, da on większe szanse w trakcie offseason zespołowi Pata Rileya. „To bardzo ważna sprawa. Każdy zawodnik chce podpisać jak najdłuższy kontrakt.”

– Jeden z potencjalnych zastępców Scotta Brooksa w Oklahoma City Thunder, Kevin Ollie nie zamierza odchodzić z Uniwersytetu Connecticut.

San Antonio Spurs chcą zatrudnić z powrotem tego lata Kawhi Leonarda i nie obawiają się o trudności związane z salary-cap.

– Zwolniony przed chwilą Scott Brooks będzie jednym z kandydatów do objęcia posady trenera Orlando Magic oraz Denver Nuggets.

– Grupa Antony’ego Resslera, której członkiem jest także Grant Hill finalizuje kupno Atlanty Hawks. Jastrzębie zostaną sprzedane za nieco mniej niż 1 miliard dolarów.

Ed Davis odstąpi od ostatniego roku swojej umowy, ale ma nadzieję na pozostanie w Los Angeles Lakers.

KONTUZJE:

Chandler Parsons (Mavericks, kolano) opuści resztę serii z Houston Rockets.

Enes Kanter (Thunder) przeszedł operację na swoim kontuzjowanym lewym kolanie i powróci do normalnej aktywności za około 4-6 tygodni.

Komentarze do wpisu: “Enbiej Insider – 22/04/2015

  1. Rondo też już niedostępny dla Mavs do końca sezonu?

  2. Z tym maksymalnym kontraktem to się uśmiałem. Jego aktualna wartość to ok. 5 mln/rok. Co to się porobiło, że średniacy żądają takich pieniędzy? Maxy powinny być zarezerwowane tylko dla franchise playerów, prawdziwych superstars a nie przeciętniaków.

    1. Właśnie się zastanawiałem jaka jest teraz wartość Rondo. Prawda jest taka, że facet posypał się zupełnie jak Hibbert, nie wiedzieć do końca czemu. Ja bym mu dał maksymalnie 6,5-7mln za sezon, ale ciekawie co zrobią w off-season Lakersi ;)

  3. Rondo można kochać lub nienawidzić ale przeciętniakiem na pewno nie jest. Problem z nim jest taki, że to nie jest zawodnik, który umie wszystko „po trochę” tylko albo jest w czymś świetny, albo fatalny. Podobnie z jego dopasowaniem do różnych systemów gry, Rondo potrzebuje shooterów na obwodzie i dobrych podkoszowych, przynajmniej jednego. Tak jak ktoś pisał wcześniej (Woy?), do takich np Nets mógłby pasować idealnie – i pod względem swojego charakteru, chęci liderowania jak i czysto sportowo.

  4. Niestety od dłuższego czasu jest już tylko przeciętniakiem. Ma już prawie 30 lat i lepszy niż jest nie będzie. Walt ma całkowitą rację, nie jest wart maxa.

  5. Rondo w najlepszym okresie swojej kariery był w ścisłej czołówce rozgrywających, niestety od pewnego czasu w jego karierze widoczny jest tylko regres. To, że nigdy nie był shooterem, jest oczywiste. Rondo wydawałoby się trafił do klubu dla siebie idealnego, gdzie wystarczy dobrze podać piłkę do Dirka lob Monta i tylko patrzeć jak wrzucają piłkę do kosza. Ale najwyraźniej dla Rajona to zbyt wiele zachodu, zresztą od dłuższego czasu ma przypiętą łatkę koszykarza leniwego.
    W Dallas już nie zagra, być może pokuszą się Lakers, choć na chwilę zamykając buzie kibicom domagającym się przebudowy. Ale to nie jest zawodnik, wokół którego należy budować drużynę.

    Świetną decyzję podjęli Thunder – Brooks hamował ten zespół i w dużej mierze to na nim ciąży odpowiedzialność za popisowe porażki w playoffs w poprzednich sezonach.

  6. Czyli Lakers dadzą się po raz kolejny wydymać, tym razem przez Rondo.

  7. Przecież to jest oczywiste, że nie jest warty maxa. Świetny podający, ale jako playmaker od zawsze był mocno przeceniany.

    Pójdzie do Lakers i bardzo dobrze, bo nie przepadam za Lakers. Im bardziej przepłacają i mają słaby roster tym lepiej dla mnie

    1. @Szerszeń-Pelikan
      Powiem Ci, kolego, że strasznie słaby ten Twój komentarz. Odnoszę się do zawartej w nim typowej „polaczkowatości” – czyli im gorzej jest komuś, tym ja się lepiej czuję.
      Życzę Ci, byś zmienił trochę sposób myślenia i negatywną energię przemienił w pozytywną, koncentrując się np. na kibicowaniu swojej drużynie. Będzie to bardziej korzystne w skutkach :)

Comments are closed.