Tygodnik #18 – 2014/15

TO BE BEAST OR NOT TO BE A BEAST?

Woy: James Harden, rekord kariery z 51 punktami, drugi występ w sezonie z 50 pkt, trzeci zawodnik w historii Rockets po Mosesie Malone oraz Hakeemie Olajuwonie , który zdobył 50 pkt dwukrotnie w jednych rozgrywkach. James miał w tym sezonie już 9 występów powyżej 40-stki. Zostaje nam pytanie, czy te snajperskie popisy wystarczą by wygrać MVP przed Stephem Currym?

Lordam: Curry, Westbrook i Harden. Od wielu lat pojedynek o nagrodę MVP nie był tak zażarty i od lat nie można było sytuacji, w której mogliśmy powiedzieć, że na pewno dwóch z nich będzie pokrzywdzonych ponieważ każdy z nich zasługuję na tę nagrodę, a laur jest tylko jeden.

KOMPLETNE ZASKOCZENIE CZYLI DIABEŁ Z PUDEŁKA

Woy: Jabari Brown z Lakers. Chłopak w ostatnim dniu swojego, drugiego 10-dniowego kontraktu, prosi o następny dłuższy, wrzucając rywalom rekordowe w karierze 22 punkty. Cheapeu bas!

Lordam: Jeremy Clarkson, na którego zwróciłem uwagę już kilka tygodni temu. Pokazuje, że na Linie nie kończy się obwód Lakers. Tym bardziej jestem pod wrażeniem jak radzi sobie z presją po zwolnieniu z BBC….

MAM TALENT

Woy: Jordan Clarkson, ulubieniec Byrona Scotta, który coraz śmielej poczyna sobie w ataku Lakers , a przy niewysokiej gaży pracuje na swoją pozycję w zespole. Wygraną nad Sixers udowodnił, iż potrafi brać ciężar zdobywania punktów – na swoje barki – podczas trudnych momentów meczu. Został też drugim Jeziorowcem od sezonu 1984-85, który w swoim debiutanckim roku zanotował przynajmniej raz, statystyki na poziomie 25 pkt i 10 as. Wcześniej Jordan potrafił zdobyć 30 oczek w starciu przeciwko OKC Thunder.

Lordam: Otto Porter, młody skrzydłowy Wizards zagrał dwa bardzo dobre spotkania z rzędu zdobywając po 15 punktów. Otto świetnie zbiera po atakowanej stronie. Miejmy nadzieję, że przejmie 8-10 minut z rotacji Pierce’a, który wyraźnie potrzebuję drugiego oddechu.  Oczywiście znając Randy’ego Wittmana możemy się spodziewać przyspawania Otto do ławki.

WARTO BYŁO WYDAĆ SZMALEC NA

Woy: Dziś nietypowo , na Steve’a Kerra. Steve wygrał już 61 spotkań, przegrywając tylko 13 meczów oraz krocząc , wielkimi krokami, po tytuł Trenera Roku. Dziś jest – jak na mój gust – pewniakiem po statuetkę dla Najlepszego Szkoleniowca. Knicks mają kogo żałować, patrząc na ich Dereka Fishera. Wydaje się, że warto było dodać parę milionów Steve’owi i zachęcić go do przeprowadzki na Wschód.

Lordam: Lance Stephenson (dalej mnie trzyma prima aprilis). Wracając do rzeczywistości to mój wybór pada Nikolę Mirotića. Top3 tego draftu coraz pewniej radzi sobie w lidze. Wydaje się, że obecnie jest nr 3 w rotacji Thibsa zabierając powoli minuty Tajowi Gibsonowi (na PO wróci silniejszy).

PAN CEGLARZ

Woy: Ersan Ilyasova, turecki skrzydłowy wystrzelał się w życiowym meczu przeciwko Indianie, zaliczając 34 pkt (12/14), a następnie zagrał dwa fatlane mecze, przeciwko najlepszym w NBA. Z Hawks zanotował 4 na 13 z gry, natomiast z Warriors 1 na 10. Dodając mecz z Bulls, kiedy trafił 6 z 17 rzutów, Ersan kończy tydzień na poziomie 11/40 z gry (27,5 %). Żartobliwie można rzec, że przeszedł z „Hero mode” na „Zero mode”. Niestety , ogólnie Bucks nie wiedzie się w ostatnich 2 tygodniach i tracą mecz, za meczem.

Lordam: Paul Pierce, oczywiście jestem świadomy wieku The Truth ale wymagam od niego więcej. Średnio 6 punktów na 30% skuteczności? Więcej mówić chyba nie muszę.

A MIAŁO BYĆ TAK PIĘKNIE

Woy: Indiana Pacers, już byli w ogródku, już witali się z gąską (play off) i w oczekiwaniu na Paula George’a , zza ich pleców wyskoczyli Brooklyn Nets i Boston Celtics. Pacers, na dziś są dopiero na 11 miejscu na Wschodzie, ale nadal zachowują szansę na P.O. Do Bostonu i Brooklynu potrzebują 2 zwycięstwa…

Lordam: Walka o play off na Wschodzie. Wydawało się, że Hornets, Pacers, Celtics i Nets będa szły w górę, aby awansować do play off, a tymczasem pierwsze dwa zespoły są w wyraźnym dołku i chyba tylko Nets są w formie godnej PO.

PÓŁ ŻARTEM PÓŁ SERIO

Woy: Knicks pobili rekord organizacji z Nowego Jorku… przegrywając już 60 spotkań :-(

Lordam: Kontrakt roku:


Hornets-April-Fools-2014-2015

Komentarze do wpisu: “Tygodnik #18 – 2014/15

  1. To prawda cała trójka graczy zasługuje na MVP.
    Czy był taki przypadek, żeby 2 graczy, nie mówię 3, dostało tę nagrodę?!

    1. Curry jest faworytem wyścigu i naprawdę dziwne byłoby jakby nie dostał. +10 zwycięstw robi swoje, najlepszy bilans . zbliżenie się do 70 winów.

      Poza tym Curry rzuca ostatnio bardzo efektywnie. Harden skuteczności takiej nie ma

  2. Curry MVP, Drugi Harden, trzeci Westbrook (jemu na pewno przeszkodzi brak wynikow ze strony OKT, choc zadecydowalo o tym zdrowie innych zadownikow, a w zasadzie jego brak, to jednak ciezko wyobrazic sobie, zeby MVP gral w dopiero 8 druzynie zachodu)

Comments are closed.