Przewidywania transferowe by Mr. Cental – rzucający obrońcy

Dzisiaj zapraszam do zapoznania się z pozycją rzucającego obrońcy. Oto kilku ciekawych zawodników, którzy mogą zmienić barwy klubowe w najbliższych dniach.

6. Nik Stauskas – kiedy Sacramento wybierali go w drafcie, przeważały głosy, że będzie się dublował z wybranym rok wcześniej Benem McLemorem. Tak właśnie się stało. Zawodnicy grają na tej samej pozycji i wzajemnie ograniczają swój rozwój. Rywalizację wygrał Ben i przy słabej postawie Kings, Stauskas będzie musiał pożegnać się z Królami. Jednym z zainteresowanych zespołów jest Milwaukee. Nik może również zostać wymieniony do Nets w ewentualnej wymianie Derrona Williamsa. Jego umowa jest łatwa do przełknięcia, więc szanse na transfer daję do 50%.

5. Jeremy Lamb – od kilku lat szykowany jest na następce Jamesa Hardena w OKC. Wydawało się, że w tym sezonie będzie startowym SG, jednak do tej pory nie potrafił wywalczyć sobie miejsca w podstawowym składzie. Ma dopiero 23 i spore możliwości na zostanie kimś więcej, niż tylko zadaniowcem. Oklahoma chce jednak przewietrzyć skład przed play offs i Jeremy może paść ofiarą transferu. Kierunki są trzy czyli Denver, Brooklyn lub Minnesota. I najciekawiej dla niego byłoby, gdyby wylądował w Nuggets, zwłaszcza przy spodziewanym transferze Afflalo. Szansę oceniam na 25%.

4. Lance Stephenson – razem z Kembą Walkerem mieli stworzyć wybuchową parę, lepszą niż obrońcy Suns. Jednak rzeczywistość okazała się smutniejsza i Lancelot nie może się odnaleźć pod skrzydłami Jordana. Jego gra, zamiast uzupełniać, zbyt mocno się dubluje z grą Kemby Walkera i jego minuty zostały ograniczone. W związku z tym zmiana otoczenia jest spodziewana przed 19/02. Kandydatów upatruję w Nets i transferze za Joe Johnsona. Zresztą sam Lance chciałby tam pójść. Innym kierunkiem może być Denver, którzy pragną odmłodzić zespół i zamiana za Afllalo/Chandlera. Są jeszcze Miami, tyle tylko, że Deng raczej Hornets nie przekona a nikogo innego tam nie ma kim mogliby być zainteresowani. Szanse wymiany oceniam na 40%

3. Kevin Martin – 2 lata temu udanie zastąpił pewnego brodacza w Oklahomie. To otworzyło mu furtkę do kontraktu w Minny (który właśnie dobiega końca). Grał tam obok innego Kevina (Love), miał być liderem i doprowadzić „stado” do upragnionych play offs. Niestety poprzez kontuzje oraz myśl szkoleniową plan nie wypalił i Minny znowu jest w przebudowie a Kevin jest na wylocie. Martin jest wybitnie ofensywnym graczem. Mimo, że w obronie gra trochę gorzej, to warto na niego postawić. Doskonale pasowałby do Bulls, którzy od lat mają lukę na SG. Tylko czy Bullsi poświęcą Gibsona? Będzie ciężko. Inni chętni to Bucks i Hawks. Prognoza to 25%.

2. Arron Afflalo – po świetnym poprzednim sezonie w Orlando, w Denver trochę osiadł na laurach. Nie zmienia to faktu, że ze jego grą (3 & D), nadal pragnie go mieć u siebie pół ligi. Denver chcą za niego pick w pierwszej rundzie draftu i wydaję się, że mimo wszystko, to może być zbyt wygórowana cena za tego zawodnika. Kto ma największe szanse? Clippers i Bulls. Dodatkowo w grę wchodzą PTB i Miami. Szansa transferu to 50%.

1. Joe Johnson – kiedy podpisał monstrualny kontrakt z Atlantą w 2010 roku, wydawało się, że Jastrzębie nigdy go nie wytransferują (był po prostu przepłacony). Tymczasem on już od dłuższego czasu gra w Nets i być może za chwilę znowu zmieni barwy klubowe. Faworytów upatruję wśród Szerszeni, którzy potrzebują takiego gracza (doskonały strzelec i zachowuje zimną krew w końcówkach, jak mało kto w tej lidze) a dodatkowo mają wabik w postaci Stephensona. Inna możliwa wymiana to Denver, ale wtedy musieliby wziąć na barki kontrakt McGee i Gallinariego (a może jeszcze Hicksona). Szansa na transfer to 25%.

Komentarze do wpisu: “Przewidywania transferowe by Mr. Cental – rzucający obrońcy

  1. Z zainteresowanych transferem Afflalo można skreślić spokojnie Bulls. Wg. KC Johnsona z Chicago Tribune GM Bulls powiedział, że nie od sądzą żadnego Big Mana teraz ani picku w drafcie. W Chicago czekają na buyouty

  2. Nie ma co się napalać. Po podpisaniu nowej umowy CBA Trade-deadline zaczęło być słabe. W tym roku pewnie będzie to samo, masa plotek i spekulacji, a skończy się paru niewielkich wymianach.

  3. Transferu Lancelota raczej nie zobaczymy. Według doniesień,Charlotte nie zamierzają już nim handlować ponieważ nie znalazł się nawet jeden chętny na niego.

Comments are closed.