Nate Robinson, na krótko, wróci do Bostonu (?)

Danny Ainge nadal ciężko pracuje a jego telefon niemal się gotuje. Tym razem GM Celtów dopina wymianę z Denver Nuggets na mocy której do Bostonu ma wrócić Nate Robinson. W drugą stronę – do Denver – poleci Jameer Nelson. Jednak były Mistrz wsadów nie zagości w starej drużynie na długo, tak donosi Marc J. Spears z Yahoo Sports.

Zarówno jego kontrakt, jak i kontrakt Tayshauna Prince’a mają wg doniesień z Bostonu zostać wykupione przez Zielonych. O ile po Prince ustawiają się w kolejce kolejne zespoły (m.in. Spurs i Cavs) , o tyle na usługi Robinsona zdecydowani są L.A. Clippers. Były opiekun Nate’a z czasów gry dla Celtów, Doc Rivers potrzebuje zawodnika zdolnego wesprzeć Chrisa Paula i obok osoby Robinsona mówi się o chęci pozyskania Ramona Sessionsa z Sacramento, w zamian za Jordana Farmara.

30-letni combo obrońca osiąga najgorsze statystyki w karierze i przy 14 minutach w grze notuje 5.8 pkt w każdym spotkaniu. Korzyść z transferu Robinsona dla Celtów jest taka, iż 2.1 mln spadnie z salary cap drużyny, tuż po zakończeniu obecnego sezonu i kiedy wygaśnie umowa gracza. Z kolei Nelson (7.3  pkt i 4.1 as) ma na swoim koncie 2-letni kontrakt, warty 5.5 mln USD i opcję gracza po tym sezonie. Zakłada się, że ex zawodnik Mavs i Magic będzie chciał kontynuować karierę w nowym klubie – Nuggets.

Przypomnijmy, że Celtowie w zeszły piątek przekazali do Memphis Grizzlies Jeffa Greena a do Phoenix Suns – Brandana Wrighta.

Czekamy na oficjalne potwierdzenie wymiany Robinsona z Nelsonem.

Komentarze do wpisu: “Nate Robinson, na krótko, wróci do Bostonu (?)

  1. Mały offtop: Jest jakiś zawodnik którym Cavs nie są zainteresowani ? :D
    A co do Nate’a to wiadomo, uznana marka, może dużo z ławki a Clippersi akurat mają problem ze zmiennikiem dla CP więc wydaje się to bardzo korzystną opcją dla nich.

  2. Allan,Wbrew pozorom nie zostało wielu;)
    Prince,O’Neal,Dalembert. Przeważnie defensywnie usposobieni weterani

  3. Trejd chyba sfinalizowany, generalna wyprzedaż drużyny trwa. Tak sobie myślę, kto będzie chciał iść do Bostonu, póki panuje tam Ainge?

  4. Ja już trochę nie rozmumiem tej polityki Bostonu czy NYK. Rozumiem czyszczenie salary pod wolnych agentow….ale kto tam przyjdzie ? Jak tam nie ma z kim grać..? Oprócz Marca Gasola kto jest takim łakomymym kąskiem ? Zresztą szanuje Gasola ale nie widze go w roli lidera na wielkie cele.

    1. A Tylko James i Durant mogą tylko prowadzić team ?
      LMA – pierwszy z brzegu – jest wiele łakomych kąsków. Może nie są to na pierwszy rzut oka best of ale takiego lowrego który pociągnie team można spokojnie wyłowic

    2. Nowy Jork to nadal największy rynek w NBA, nawet Lebron by mógł zawitać bo NY na niego stać ale to fantazja :D NY potrzebuje solidnego centra, solidnej ławki bo liderem ma być Melo nikt inny pod niego ma być robiony zespół

    3. w Bostonie jest sporo utalentowanych graczy plus dojdą z tego draftu

  5. Mam nadzieję, że Robinson w końcu znajdzie swój azyl. Praktycznie w każdym klubie gra dobrze lub świetnie i z każdego jest wysyłany. Okropna kontuzja z poprzedniego sezonu bardzo pokrzyżowała mu plany, ale ja w tego gościa wierzę. Widziałbym go w Spurs u Popa, ale tam już jedna pchła (Mills) gra. W Clippers mi nie pasuje, bo już jeden crazy guard tam biega i nazywa się Crowford.

  6. Zawsze mi było szkoda robinsona Dobry zawodnik który mógłby z powodzeniem grać w pierwszej piątce niejednego z zespołów a jako rezerwa wg mnie idealny. Odnoszę wrażenie że jest niedoceniany. Myślę że w zeszłorocznych PO pokazał swoją klasę. No ale cóż nie ja jestem trenerem.

  7. Nate to idealne uzupełnienie do Beverly w HOU… szczególnie w sytuacji kiedy Caanan prawie nie gra…

Comments are closed.