Enbiej Insider – 8/12/2014

Kosta Koufos na liście życzeń Cavs

Cleveland Cavaliers mają obecnie dobrą passę, ale sam start nie należał do udanych, Kulała szczególnie defensywa Kawalerzystów, która znacznie się poprawiła, ale widać tam jeszcze miejsce na poprawę. Widzą to także zarządcy zespołu z Ohio, którzy podobno mają ochotę na dodanie do składu kolejnego wysokiego gracza. Ma być to Kosta Koufos, o którego Cavs ostatnio pytali się Grizzlies. To, czy wymiana dojdzie do skutku będzie zależało od tego, ile są w stanie poświęcić Cavaliers. Jednym z prawdopodobnych scenariuszy jest oddanie do miasta Elvisa Diona Waitersa. Nie wiadomo jednak, czy Memphis nawet w przypadku okazji pozyskania młodego rzucającego obrońcy zdecydują się na to, bowiem jeśli zaczynasz sezon 16-4 nie ma wielu rzeczy, które chcesz zmieniać w zespole.

joe-lacob-mark-jackson

Właściciel Warriors przeprasza za komentarze dotyczące Jacksona

W środę na YouTubie pojawił się filmik, na którym Joe Lacob odpowiada na pytania na temat byłego trenera Warriors, Marka Jacksona. Właściciel zespołu z Oakland mówił m.in. o powodach zwolnienia obecnego komentatora ESPN. Wczoraj przeprosił za to na łamach jednej z lokalnych gazet.

– Mam wielki szacunek do Marka Jacksona i do jego osiągnięć z naszym zespołem. Zrobił fantastyczną robotę. Mówiłem to wiele razy w kilku ostatnich miesiącach, jak i w ostatnich dniach, włączając w to mój wywiad. Niefortunnie osądziłem Marka i dzwoniłem do niego w piątek, by go przeprosić za mój komentarz. Nie chciałem go w żaden sposób znieważyć i mam nadzieję, że Mark będzie jeszcze odnosił sukcesy jako trener.

– Niestety, wyszło z tego tylko niepotrzebne zawracanie głowy. Oczywiście gramy bardzo dobrze i można doszukiwać się różnic między poprzednim sezonem a obecnym, ale należy pamiętać, że mówimy tu o dwóch świetnych trenerach (Jackson i Kerr) – powiedział superstrzelec Warriors, Stephen Curry.

459336817.0

Kobe: „Nie wyskoczę za burtę”

Los Angeles Lakers po 21 meczach sezonu regularnego mają 5 zwycięstw. Mają najgorszą obronę w lidze, a w niedzielę udowodnili to przegrywając z New Orleans Pelicans 17 punktami. Nie pomogła zmiana w wyjściowej piątce Price’a za Lina i Davisa za Boozera, która miała właśnie wzmocnić defensywę. Nie dość, że w meczu nic im nie wychodziło, to jeszcze kibice Jeziorowców wygwizdali swoich ulubieńców jeszcze w trakcie meczu. Kobe Bryant nie będzie jednak uciekał z tonącego statku.

– Jeśli nasza drużyna byłaby Titanikiem, zatonąłbym razem z nim. Nie wyskoczę za burtę.

– Zasłużyliśmy na gwizdy. Gramy fatalnie. Nie lubię tego uczucia, ale fani zasługują na więcej. Chcę przeżyć wreszcie dobry sezon Lakers – powiedział Nick Young.

NBA: Charlotte Hornets at Atlanta Hawks

Clifford: „Lance nie czuje się komfortowo”

Charlotte Hornets mieli zaliczyć kolejny sezon z progresem, natomiast rzeczywistość dla klubu Michaela Jordana jest na razie inna. Szerszenie są 25. w lidze w punktach i 21. w punktach przeciwników. Latem wyciągnęli z Indiany Lance’a Stephensona, który gra zdecydowanie poniżej swoich możliwości, a także poniżej oczekiwań. Trener Steve Clifford próbuje zdjąć presję z obrońcy Hornets, mówiąc, że nie jest supergwiazdą.

– Grał w tym samym miejscu przez cztery lata. Wiele rzeczy w Charlotte jest innych, wiele takich samych. Ma nowych kolegów i uczy się gry z nimi. Myślę, że są problemy w komforcie gry. Rozmawiałem z nim i powiedziałem, że musi radzić sobie z frustracją, niezadowoleniem i sukcesami w ten sam sposób. Wyciągasz z nich lekcję i idziesz dalej.

sdkcwvm775glkjsirvjh

Lakers spodziewają się odejścia Kobego po 2016 roku

Kobe Bryant pozostawił sobie opcję podpisania nowej umowy z klubem z Miasta Aniołów po wypełnieniu obecnego, ale jak twierdzi GM Jeziorowców Mitch Kupchak, nic nie wskazuje na to, że legenda Lakers będzie tam grała po 2016 roku.

– Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że wycofa się po tym dwuletnim kontrakcie. Jeśli ktoś chce kupić bilety na trzy lata wcześniej, żeby zobaczyć Kobego w akcji, to odradzam. Nie czekajcie. Zróbcie to w tym roku.

Bryant zbliża się do wyprzedzenia Michaela Jordana na liście najlepiej punktujących graczy w historii NBA.

– Będzie to świadectwo tego, jego wytrwałości i grania na najwyższym poziomie od wielu lat. To będzie coś fantastycznego, ale wiem, że gdyby mógł, to wymieniłby ten moment za drużynę, która walczy o playoffy bądź mistrzostwa.

steve-kerr-stephen-curry-nba-orlando-magic-golden-state-warriors-590x900

Kerr: „Cieszymy się, że Klay jest z nami”

Golden State Warriors zagrają dziś z Minnesotą Timberwolves po raz pierwszy od czasu ich rozmów na temat transferu Kevina Love’a. Warriors mieli wtedy oddać do Minneapolis Klaya Thompsona. Steve Kerr cieszy się, że tak się nie stało.

– Stało się tak, że jesteśmy gdzie chcieliśmy być. To była nasza decyzja i jak widać, opłaciło się. Mogę na pewno powiedzieć, że wszyscy chcieliśmy, by Klay został w Warriors.

Thompson podpisał latem kontrakt, dzięki któremu ma zostać w Oakland do 2019 roku. Kevin Love zaraz potem został wymieniony do Cleveland.

Lakers dostają „Hardship Exception”

Los Angeles Lakers uzyskali od ligi „Hardship Exception”, które pozwala na zatrudnienie dodatkowego, 16. zawodnika. Przyznano je, na podstawie plagi kontuzji, która nawiedziła Jeziorowców. Grać przez dłuższy czas nie mogą Xavier Henry (ścięgno Achillesa), Steve Nash (plecy), Julius Randle (noga) i Ryan Kelly (udo). Z nich wszystkich w tym sezonie (za około 3-4 tygodnie) wróci tylko Kelly.


KONTUZJE:

DeMarcus Cousins opuści kolejne 7-10 dni z zapaleniem opon mózgowych. Pauza środkowego Kings trwa już 5 spotkań. W swoich pierwszych 15 meczach sezonu zaliczał 23.5 punktów i 12.6 zbiórek.

Brook Lopez nie zagra przez cały kolejny tydzień. Zawodnik Brooklyn Nets nabawił się kontuzji pleców przed wczorajszym treningiem.

Komentarze do wpisu: “Enbiej Insider – 8/12/2014

  1. Trochę mnie śmieszy ostatnio gadanie Bryanta na temat słabej postawy Lakers. Z jednej strony zawodnik który już jest jedną z jaśniejszech gwiazd w historii NBA ktory cala kariere spedzil w klubie w ktorym PO to pestka wiec teraz wolalby grac dalej w klubie ktory zagwarantowalby mu wysoki poziom. Jednak podpisal wysoki kontrakt z Lakers i teraz nikt inny go nie chce wiec musi grac w jednym ze slabszych klubow w nba a w PO nawet za rok Bryanta nie zobaczymy.
    Sam mowi o tym jak ceni sobie Lakers itd. a on jest jednym z powodow obecnego upadku tego klubu. Max. Kontrakt (nie pomyslal zeby pomoc „swojemu ukochanemu” klubowi poprzez podpisanie kontraktu niczym Duncan, Nowitzki)+ gra i skutecznosc na takim poziomie ktora cos daje lakers ale na pewno nie to czego moznaby bylo oczekiwqc po jego kontrakcie.

  2. Czegoś nie rozumiesz,Lakers mieli możliwości pozyskania graczy i zdolności finansowe ale do takiego klubu oraz w przeszłości do Bulls nie każdy chce przyjść z racji wysokich oczekiwań oraz presji na wynik -> czytaj Dwight Howard. Bulls jak może pamiętasz latami tkwili w bagnie i dopiero draft przyniósł im odrodzenie (Brand,Williams,Chandler,Crawford,Artest,Curry,Hinrich,Noah oraz Rose). Niewykluczone,że tak samo będzie z Lakers którzy tkwili w szarości po odejściu Magica Johnsona do czasów Jonesa,Van Excela oraz właśnie…Bryanta.

    1. Woy,

      Akurat Bulls, wyprzedali prawie cały draft (opisany w poście), a w „szarości” znajdowali się z powodu szczególnego skąpstwa. Dobrze Wiesz, że Top zawodnicy zrezygnowali z dużych duktów, aby zdobyć 6 mistrzostw.
      Szarość Lakers, skończyła się wraz z renegocjacją umowy zbiorowej (CBA), która z niejakiego Shaquill’a Rashaun’a O’Neala zrobiła „wolnego agenta” (bez możliwości wyrównania oferty, wiadomo przez kogo).
      Akurat w tym samym czasie, Bryant dowiódł jedynie, że młody Tayshaun Prince jest i będzie przez jakiś czas świetnym obrońcą.
      Jeżeli zadamy pytanie, gdzie może „uciec” Bryant?, jaka pojawi się odpowiedź?

      Na emeryturę. Zasłużoną!!!

  3. ale po co ma uciekać? Bulls wyprzedali draft , bo nie umieli nim gospodarować i nie mieli cierpliwości. Do dziś powinni sobie pluć w brodę za Branda oraz Artesta. Pójdzmy dalej , ile lat czekali Celtowie od śmierci Reggiego Lewisa na parę Antonine Walker-Paul Pierce? Każda drużyna w NBA , z tych topowych musi mieć okres przejściowy albo tzw. chude lata.

  4. Osobiście też uważam, że nie musi uciekać. To tylko PIAR KB i to raczej nudny.
    Jeżeli mówimy o Bulls, to w ostatnim poscie Masz absolutną rację. Z tym, że mogą sobie pluć w brodę o wiele więcej razy, np. LaMarcus Aldridge itd. itp. (ciekawe kto wie, kto to jest Wiktor Chriapa :)).
    Dwight Howard?. Dwight Howard rozdaje karty, zamiast zbierać i bronić twierdzy jedynego słusznego Boga. Gasol też miał w d…e taką zabawę do końca kariery. Przykłady dalej – O’Neal (tu akurat KB maczał wszystkie kopyta).
    LAL też cierpliwością nie grzeszą – Trevor Ariza i jeszcze by się trochę znalazło.

    Każda dynastia zaczynała się od młodych (Bulls, LAL (wybieranych – Magic, Worthy, zhandlowanych Bryant, przechwyconych O’Neal).
    Natomiast Bryant zawsze dużo gadał, robił jeszcze więcej szumu, ale kiedyś jeszcze grał. Dziś już tylko gada.
    I to jest irytujące, bo rozmienia się na bardzo drobne grosze.

Comments are closed.